USA odpowiedzą rozwiązaniem siłowym na atak chemiczny w Syrii - zapowiedział w poniedziałek prezydent Donald Trump. "Stany Zjednoczone mają przed sobą wiele opcji militarnych, gdy chodzi o Syrię. Wybiorę jedną z nich w poniedziałek w nocy lub wkrótce" - dodał.

Według Syryjskiej Obrony Cywilnej w ataku trującym gazem w mieście Duma we Wschodniej Gucie zginęło co najmniej 70 osób.

Organizacja Syrian American Medical Society (SAMS) oskarżyła syryjskie władze o atak chemiczny na szpital we Wschodniej Gucie, w którym miało zginąć co najmniej 41 osób. Syria oskarżenia odrzuca.

Siły demokracji oraz ład powstały po 1989 roku ustępują miejsca rywalizacji pomiędzy mocarstwami oraz nowej autokracji. (...) Od Ukrainy po Morze Południowochińskie, tarcia pomiędzy globalnymi potęgami znów stały się normą, a Syria stała się swoistym „kokpitem rywalizacji”