#herbata
Witam wszystkich w tagu herbacianym!
Zastanawiałem się czy smakosze herbaciani chcieliby na łamach mirko wrzucać i opisywać swoje herbaty oraz dzielić się doświadczeniem? Chciałbym, byśmy mogli korzystać ze swoich doświadczeń i poszerzać swoją wiedzę(w moim przypadku są to zielonki z Japonii). Wołam tych, co mi komentowali wpisy, żeby się wypowiedzieli i w razie w dołączyli do inicjatywy: @wacek_1984 @eherbata_pl @Malthan @wiecejszatana. Czaj!
Witam wszystkich w tagu herbacianym!
Zastanawiałem się czy smakosze herbaciani chcieliby na łamach mirko wrzucać i opisywać swoje herbaty oraz dzielić się doświadczeniem? Chciałbym, byśmy mogli korzystać ze swoich doświadczeń i poszerzać swoją wiedzę(w moim przypadku są to zielonki z Japonii). Wołam tych, co mi komentowali wpisy, żeby się wypowiedzieli i w razie w dołączyli do inicjatywy: @wacek_1984 @eherbata_pl @Malthan @wiecejszatana. Czaj!
Nazwa: BiLuoChun Green Tea,Green Snail Spring, Pi Lo Chun Tea
Data produkcji: Wiosna 2016
Link: Ta jest z 2017, nie ma już tej z 2016
Rodzaj: Zielona
Jakość wg sprzedawcy: AAAA - czyli tak na upartego średnia górna półka
Jakość wg mnie: najmniej 2 klasy lepsza od tego co można kupić w PL w podobnych pieniądzach 7/10
Kolor: Jasny żółty
Parzona: 40s w około
Prawdziwa Biluochun to herbata, która padła ofiarą swojej własnej popularności. Popyt wewnętrzny w Chinach jest ogromny i trudno jest znaleźć dobrą Biluochun, którą będą chcieli eksportować. A jak już będą chcieli eksportować i będzie dobra, to cena jest przegięta. My na przykład nie
A że herbata jest oryginalna, to też nie znaczy 10/10. Poprzednia Biluochun, którą mieliśmy w sprzedaży, wyglądała jak należy i pochodziła z Jiangsu, ale co z tego, skoro smak nie ten...?