http://goatd.net/89007/watch-germany-vs-poland jeszcze działa
- 2
Dobranoc/Dzień dobry mirki. Zaczynam weekend! Pa!
- 5
Żona do spóźnonego męża, wracającego do domu po kieliszku:
- Gdzie byłeś tyle czasu?
- U Janka na brydżu.
Żona
- Gdzie byłeś tyle czasu?
- U Janka na brydżu.
Żona
- 3
Przychodzi facet do baru i mówi:
- Poproszę setkę i jedną cytrynę.
Barman trochę zdziwiony, ale podaje mu tę cytrynę. Facet wypija setkę, bierze cytrynę, kroi ją na pół, bierze w obie ręcę i z wysiłkiem na twarzy, z całej siły wyciska obie połówki cytryny. Barman całkiem zdziwiony, ale nic nie mówi. Na drugi dzien to samo :
-
- Poproszę setkę i jedną cytrynę.
Barman trochę zdziwiony, ale podaje mu tę cytrynę. Facet wypija setkę, bierze cytrynę, kroi ją na pół, bierze w obie ręcę i z wysiłkiem na twarzy, z całej siły wyciska obie połówki cytryny. Barman całkiem zdziwiony, ale nic nie mówi. Na drugi dzien to samo :
-
- 4
To był zimny listopadowy poranek.
Wacek z chęcią by poszedł już do domu. Ręce mu zgrabiały i ogólnie było mu już zimno. Nieduża renta skończyła się już jakieś cztery dni temu o czym przypominało mu doskwierające ssanie w żołądku. Zimny wiatr zmarszczył wodę niedaleko nieruchomego spławika wędki...
- Chyba dzisiaj już raczej nic nie złapię - pomyślał Wacek i już miał zwijać tak zwany mandźur, gdy spławik zniknął pod wodą. Wacek zaciął i już po chwili miał na haczyku sporych rozmiarów złotą rybkę...
-
Wacek z chęcią by poszedł już do domu. Ręce mu zgrabiały i ogólnie było mu już zimno. Nieduża renta skończyła się już jakieś cztery dni temu o czym przypominało mu doskwierające ssanie w żołądku. Zimny wiatr zmarszczył wodę niedaleko nieruchomego spławika wędki...
- Chyba dzisiaj już raczej nic nie złapię - pomyślał Wacek i już miał zwijać tak zwany mandźur, gdy spławik zniknął pod wodą. Wacek zaciął i już po chwili miał na haczyku sporych rozmiarów złotą rybkę...
-
- 5
Rżewski przyszedł do laryngologa. A tam młoda pani doktor. Porucznik
wyciąga przyrodzenie - okrutnie podrapane, pocięte nawet... -i kładzie
na stół.
-
wyciąga przyrodzenie - okrutnie podrapane, pocięte nawet... -i kładzie
na stół.
-
- 4
Idzie wędkarz przez las z dwoma wiadrami pełnymi ryb, gdy nagle spotyka strażnika.
- Udany połów. Mam nadzieję, że ma pan kartę wędkarza?
- Nie mam, ale to są moje rybki z akwarium.
-
- Udany połów. Mam nadzieję, że ma pan kartę wędkarza?
- Nie mam, ale to są moje rybki z akwarium.
-
- 4
W aptece stoi w kolejce zamyślony dwudziestolatek i wpatruje się bezwiednie w witrynę z prezerwatywami.
- Młody człowieku. Halo!! Nie śpijcie! Wasza kolej. Pomóc Wam wybrać jakieś prezerwatywy???
- Trochę za późno pani magister. Bebiko i Pampersy poproszę ...
#suchar
- Młody człowieku. Halo!! Nie śpijcie! Wasza kolej. Pomóc Wam wybrać jakieś prezerwatywy???
- Trochę za późno pani magister. Bebiko i Pampersy poproszę ...
#suchar
- 7
Biegnie zajączek przez las i spotyka ślimaka. Ślimak pyta:
-Ty, zając, co tak szybko uciekasz?
-Nie słyszałeś? Na naszą łąke weszła Izba Skarbowa. Uciekam, bo się nie wytłumaczę: ja futro, żona futro, dzieci futro.
Słysząc
-Ty, zając, co tak szybko uciekasz?
-Nie słyszałeś? Na naszą łąke weszła Izba Skarbowa. Uciekam, bo się nie wytłumaczę: ja futro, żona futro, dzieci futro.
Słysząc
- 2
Pierwsza wojna światowa. Królowa angielska w polowym szpitalu dla angielskich żołnierzy:
- Szeregowy! W co zostałeś ranny?
- W nogę, Wasza Wysokość!
-
- Szeregowy! W co zostałeś ranny?
- W nogę, Wasza Wysokość!
-
- 2
@bazylo: Spójrzmy na ciąg cyfr: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7. Gdzie ukryła się ósemka? Na pierwszy rzut oka w podanym ciągu ósemki nie ma. A kiedy przyjrzymy się uważnie jeszcze raz: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 cyfry osiem nadal nie dostrzeżemy. Ciekawostką jest, że sztuczka ta udaje się tylko wtedy, kiedy w ciągu cyfr nie ma ósemki.
@bazylo: zgadzam się, bez sensu to
- 10
Jasiu czy to prawda, że Twój dziadek stracił język podczas wojny?
- Prawda.
- A jak to się stało?
-
- Prawda.
- A jak to się stało?
-
- 4
Zgadnijcie, co to za samochód:
1) Ma o wiele lepsze przyspieszenie niż zwykle samochody.
2) Droga hamowania jest dwukrotnie krótsza
3)
1) Ma o wiele lepsze przyspieszenie niż zwykle samochody.
2) Droga hamowania jest dwukrotnie krótsza
3)
- 4
Przyszedł bardzo zakłopotany facet do lekarza:
- Panie doktorze, mam pomarańczowe prącie! Nie wiem co robić - powiedział.
Zszokowany lekarz obejrzał narząd i powiedział:
-
- Panie doktorze, mam pomarańczowe prącie! Nie wiem co robić - powiedział.
Zszokowany lekarz obejrzał narząd i powiedział:
-
- 4
Doktor mówi do pacjenta:
- No no, jest pan zdrowy jak byk! Wszystkie wyniki w porządku! Z seksem też pan chyba nie ma problemów?
- Cóż, tak ze trzy razy w tygodniu to sobie dogodzę.
-
- No no, jest pan zdrowy jak byk! Wszystkie wyniki w porządku! Z seksem też pan chyba nie ma problemów?
- Cóż, tak ze trzy razy w tygodniu to sobie dogodzę.
-
- 2
Pani uczy dzieci alfabetu na przykładach - po narysowaniu każdej literki pyta dzieci o przykłady słów zaczynajšcych się od tych liter. Przy literce "d" Jasio bardzo pilnie podnosi rękę patrząc wyczekująco na Panią... "Aha, jak to Jasio", myśli Pani, "już ja wiem jakie słówko na 'd' on może znać..." - Aniu, proszę. - Domek... - Brawo! Przy literce 'k' Jasio pierwszy wyrzuca łapkę do góry, wierci się i patrzy na Panią z
- 2
Zakonnica zadaje dzieciom na religii zagadkę:
- Jest rude, ma puszysty ogon, skacze po drzewach i je orzechy. Co to ?
Zgłasza się Jasio
-
- Jest rude, ma puszysty ogon, skacze po drzewach i je orzechy. Co to ?
Zgłasza się Jasio
-
- 3
Na przejście graniczne w Hrebennem zajeżdża czarny Mercedes 600.
Wysiada młody facet w czarnym garniturze i otwiera bagażnik. Podchodzi do
niego celnik i zaczyna klasyczne pytania:
-
Wysiada młody facet w czarnym garniturze i otwiera bagażnik. Podchodzi do
niego celnik i zaczyna klasyczne pytania:
-
@dlu: hehe xD
- 3
Szpital, godziny przyjęć w gabinetach neurologicznym i ginekologicznym,
w pewnym momencie lekarz ginekolog wpada do gabinetu neurologa i woła do kolegi -
"Ty, ale numer, mam na fotelu babkę, która ma łechtaczkę jak arbuz! chodz zobacz"
"nie
w pewnym momencie lekarz ginekolog wpada do gabinetu neurologa i woła do kolegi -
"Ty, ale numer, mam na fotelu babkę, która ma łechtaczkę jak arbuz! chodz zobacz"
"nie
@dlu: ##!$%@?
- 2
- pomyśleć, sąsiedzie, że wasz artuś się dziś żeni! a jeszcze wczoraj raczkowało to na czworakach po podwórku, taplało się w kałużach, gaworzyło...
- a bo wieczór kawalerski wczoraj miał...
#suchar
- a bo wieczór kawalerski wczoraj miał...
#suchar
Łukasz
Osiągnięcia
Komentator
od 12.12.2015Komentator Rocznica
od 25.04.2024Rocznica Gadżeciarz
od 13.02.2012Gadżeciarz Mikroblogger
od 26.09.2016Mikroblogger Kolarz
od 12.08.2015Kolarz
#siatkowka