Wpis z mikrobloga

Biegnie zajączek przez las i spotyka ślimaka. Ślimak pyta:

-Ty, zając, co tak szybko uciekasz?

-Nie słyszałeś? Na naszą łąke weszła Izba Skarbowa. Uciekam, bo się nie wytłumaczę: ja futro, żona futro, dzieci futro.

Słysząc to ślimak przyspieszył. Po chwili spotyka bociana.

-Ślimak, co tak szybko uciekasz?

-Nie słyszałeś? Na naszą łąkę weszła Izba Skarbowa. Zmykam, bo się nie wytłumaczę: ja domek, żona domek, dzieci domek...

-Bocian, niewiele myśląc, nawiał do Afryki

Tam spotkał pawiana.

-Bocian, co ty tutaj robisz, nie za wcześnie na przylot?

-Uciekłem, bo na naszą łąkę weszła Izba Skarbowa i się nie wytłumaczę: ja co roku wakacje za granicą, żona wakacje za granicą, dzieci wakacje za granicą...

Na to pawian:

-Bocian, a gdzie to jest?

-No u nas w Polsce...

-Ty, to kraj dla mnie: ja z gołym tyłkiem, żona z gołym tyłkiem, dzieci z gołym tyłkiem...

#suchar
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach