No i źle pojechał, dziewcze miało rację. Najgorsze jest to, że widząc ubera - masz pewność, że będzie robił coś głupiego, albo ciągła jazda lewym pasem, zmiany pasa ruchu bez kierunkowskazów, zajeżdżanie drogi, hamowanie, pyskówki z innymi kierowcami. Sam często jeżdżę uberem, ale już kilka razy miałem niestety przyjemność podróży z kierowcą ze wschodu, który nagminnie łamał przepisy. Ten tutaj na filmiku jeszcze na dodatek zamiast mrugnąć awaryjnymi i pojechać dalej, postanowił
@digidongi: pierwszy klakson, powiedzmy - konieczny drugi i kolejne klaksony + mruganie światłami - totalnie bezsensowne, a wręcz idiotyczne po prostu trafiło na siebie dwóch buraków bez jakiejkolwiek empatii - tyle w temacie
ps. trochę bezsensowna jest ta organizacja ruchu na tym skrzyżowaniu, że z jednego pasa do jazdy na wprost, nagle tworzą się dwa, a potem znowu jeden
Odnośnie poprzedniego wpisu chciałem dodać, że kierowcy z prefiksem KR także powinni przestrzegać prawa... To co ludzie robią na tamtej strzałce w prawo, to jest jakaś kpina.
@digidongi powiem ci czemu tak jest nikt mało kto jedzie skrajnym prawym pasem jadąc na wprost bo zwyczajnie ludzie skręcający w prawo blokują twoja jazdę bo muszą przepuścić pieszych, więc kazdy jadący prosto zwykle zajmuje lewy lub środkowy pas a dzięki temu dużo łatwiej jest tym na strzałce włączyć się do ruchu. Mi tam nikt nigdy nie zajechał drogi bo nie miał jak zwyczajnie lecę sobie środkowym pasem , mijam skrzyżowanie
Kierowców z prefiksem KTT, KWA, KPR uprasza się aby jednak starali się przestrzegać przepisów gdy opuszczają swoją wiochę i wjadą do lekko cywilizowanego miasta.
Proszę bardzo, typowy janusz 70+, taksówkarz. Szanowny Pan nie potrafił skleić nawet zdania bez wyzywania swojego oponenta drogowego, takie rzeczy wynosi się z domu. Pod koniec już puściły mi nerwy po którymś "kut##ie, ch##u, ściągnął mnie do swojego poziomu ( ͡°ʖ̯͡°). Na polskich drogach nigdy nie będzie bezpiecznie jeśli dalej będą jeździć jednostki twierdzące, że można kogoś spychać z włączonym kierunkowskazem, ale spokojnie, od takiej jazdy
Trzymajcie mnie bo nie wytrzymie w tym krakowie, tym razem idealny przykład "motocykle są wszędzie" i kierowca kibla, który próbuje swoim 150kg motocyklem zepchnąć 1500kg samochód z drogi xD Tam doszło do kontaktu, dlatego tak trąbiłem, niestety motocyklista okazał się pipką i uciekł z miejsca kolizji. Szkody z mojej strony? Praktycznie żadne, obtarł się nogą o mój błotnik, zdarł warstwę brudu i powstało kilka płytkich rys, które bez problemu wypolerowałem. 30 sekunda.
No i znów to samo, czy stanie na pole position zawsze powoduje występowanie takich sytuacji? Sytuacja z 24 lutego, więc tydzień po poprzedniej, za którą zjechaliście mnie z góry na dół ( ͡°͜ʖ͡°) Tutaj pewnie też tak będzie, ale wszystko ma swoje zady i walety, więc wrzucam. Może ktoś się nauczy, że jak świeci się czerwone TO KU#$A NIE WJEŻDŻAMY NA SKRZYŻOWANIE. Jebla idzie dostać w
@digidongi: bez sensu przygazowałeś, a potem zablokowałeś skrzyżowanie na 5 sekund, czyli c.a. 3 auta. A gościu wykorzystał puste miejsce miedzy ostatnim autem a Tobą. Gdybyś go spokojnie puścił, to wszystko odbyło by się płynnie, w korkach liczy się każdy metr. Nie wspomnę już o długim klaksonie, wystarczyło go strąbić przez ułamek sekundy. Podsumowując, życzę więcej luzu.
Elo mirki, kto w takiej sytuacji jest winny? Z jednej strony wydaje mi się, że wjeżdżając na kierunkowym zielonym mam prawo myśleć, że mogę spokojnie przejechać przez skrzyżowanie (no chyba, że się mylę bo znalazłem prawko w czitosach), ale z drugiej strony istnieje takie coś: https://nowosci.com.pl/czy-kierowca-jadacy-na-zielonym-moze-byc-sprawca-kolizji/ar/10837990 Czy prawo serio chroni ludzi-śmieci, którzy wjeżdżają na skrzyżowanie mimo, że nie mają szans go opuścić, jednocześnie tworząc w ten sposób korki?
@digidongi: wina jest po jego stronie, wjechal na skrzyzowanie nie majac mozliwosci opuszczenia go. W momencie kiedy zobaczyl Ciebie (o ile jestes autorem filmu) myslal ze zastawia Ci droge i chcial sie posunac. Doszlo do niezrozumienia wzajemnych intencji, on byl zestresowany bo byl swiadom swojego bledu a Ty zachowales sie jak furiat swoim slownictwem i stylem jazdy. Takie sytuacje sie zdarzaja przy duzym natezeniu ruchu, trzeba je pietnowac natomiast ludzki
#polskiedrogi #krakow #taxi
Jakbyś najpierw zaczął hamować to byś nie musiał uciekać do zatoczki