#blackpill mnie zradykalizował. Od 3 miesięcy chodzę na #silownia. Efekty są, ale wiadomo powolne. Od poniedziałku startuję ze #sterydy. 350 mg teścia, 700 mg primo, bez hcg bo i tak aptecznego nie kupię ¯\_(ツ)_/¯. Później może coś mocniejszego dorzucę.
Ćwiczenie naturalne nie ma sensu, jeśli ktoś ćwiczy tylkondla sylwetki. Czekanie dwa czy trzy lata i ćwiczeniu na sucho to cope jakich mało xD.
Co dwa tygodnie będę zdawał relację. Plusujących
Ćwiczenie naturalne nie ma sensu, jeśli ktoś ćwiczy tylkondla sylwetki. Czekanie dwa czy trzy lata i ćwiczeniu na sucho to cope jakich mało xD.
Co dwa tygodnie będę zdawał relację. Plusujących
Idealnie byłoby usłyszeć od kogoś kto 'przerobił' trochę osób, bo chcę to porównać z dietetyczką którą opłacam (tzn bardziej skonfrontować to co mi dała).
Trochę tła do poczytania i kontekstu:
W tym roku/sezonie głównie klepię rower i bieganie, było sporo siłowni ale ostatnio nie mam siły na nią. Z ostatnich tygodni moje 'spalanie' treningowe jest na poziomie kolejno 8230, 7500, 8000, 7400, 8600