- 3149
Czerwiec 1999. Papież odwozi pijanego Aleksandra Kwaśniewskiego do Pałacu Prezydenckiego
#kwasniewski #heheszki
#kwasniewski #heheszki
@dGustator: ma koło siebie 3 opakowania fety, na to nie ma wymówki
@zmiennocieplny: podobne do:
Jak jest po angielsku "ocet winny"? Ocet guilty. A czemu? Bo tylko winny się tłumaczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak jest po angielsku "ocet winny"? Ocet guilty. A czemu? Bo tylko winny się tłumaczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 6595
- 1194
Play przekazuje chyba swoje numery z rąk do rąk. Wcześniejszy właściciel mojego numeru to Andrzej i od początku umowy co kilka dni ktoś dzwoni i pyta o Andrzeja. Dziś są jego imieniny, więc dostałem życzenia od jego szefowej, odpisałem że ją kocham, mam nadzieje że to pozytywnie wzmocni ich relacje w pracy. #play
- 304
@wzr1one: Na początku jeszcze się tłumaczyłem, teraz pozostało mi śmieszkować. No sorry Andrzej. :D
- 841
Beka, odpisała mi, dostałem tylko uśmieszek. Andrzej coś przybolcuje może. :D
- 2718
Przychodząc dzisiaj rano do biura napotkałem się na mały prezent dla mnie od pewnego Pana, który ma drukarnię i robi takie organizery. Ja nie zrobię z tego użytku dlatego puszczam dalej w obieg i robię #aciddrozdajo.
Nie wiem ile to jest warte ale przypuszczam, że więcej niż 5 zeta ;) Jak ktoś nie ma pomysłu na mikołajkowy albo świąteczny prezent to może się przydać.
Zielonki biorą udział ( konta
Nie wiem ile to jest warte ale przypuszczam, że więcej niż 5 zeta ;) Jak ktoś nie ma pomysłu na mikołajkowy albo świąteczny prezent to może się przydać.
Zielonki biorą udział ( konta
- 25
@acidd: to moze delikatnie zareklamuj, chociaz sama nazwa firmy. Z checia bym sobie je poogladal i kupil, bo wyglada przyzwoicie.
- 14
- 2335
Wczoraj byłam zmuszona zrobić zakupy w nocnym, około 1:30. Oprócz mnie w środku stał jakiś młody mirek przy kości, na oko 25 lvl. Ekspedientka go obsługuje, kiedy nagle do środka wbijają trzy karyny wyglądające na gimnazjum, do tego trochę pijane. Jedna z nich krzyczy do ekspedientki: "daj mi pepsi mamo!" i zaczynają robić raban, kobieta za ladą chyba faktycznie była jej matką bo odpowiedziała "poczekaj chwile", ale wyglądała jakby zupełnie nic nie
To uczucie kiedy próbujesz wyciągnąć słuchawki z kieszeni i jednocześnie wypadają klucze, pieniądze, tampony i pół j------o województwa
#gorzkiezale #truestory
#gorzkiezale #truestory
- 97
@iwarsawgirl: Nie stresuj się, ćwicz mięśnie kegla. Następnym razem w takiej sytuacji tampon ci nie wypadnie
- 65
konto usunięte via iOS
- 777
- 572
Takie naszły mnie przemyślenia o #rozowepaski Myślę sobie, że dopadł kobiety jakiś kryzys (oho, #gownoburza zara) Ja miałem to nieszczęście, że wychowywałem się bez ojca, matka jednak nigdy nie trzymała mnie pod kloszem i od najmłodszych lat musiałem prać, prasować, gotować sobie obiady gdy ona pracowała do późna. Z braku faceta w domu malowałem, gipsowałem małe dziury, wierciłem, składałem meble, pracowałem fizycznie w ogrodzie (dom jednorodzinny) Robiłem jakieś drobne rzeczy przy samochodzie. No wszystko co trzeba robić gdy się mieszka w domu. Dodatkowa, matka pedantka więc sprzątanie to jej hobby więc niestety stety ja też lubię porządek.
Ale do sedna, spotykam się z różnymi kobietami (25 lat here). I wszystkie, ale to wszystkie nie potrafią "prowadzić domu"
Jesteśmy w mieszkaniu u mnie, ja gotuję "wow, gotujesz, ale smaczne" i wielkie oczy, sama nie potrafi gotować bo nigdy nie musiała, serio? Jesteśmy u niej w mieszkaniu, syf straszny, naczynia w zlewie, kuweta dla kota u-----a, w lodówce pustka.
Idziemy do łóżka po imprezie, proponuję, może prysznic? Słyszę "a co śmierdzę?" Albo pali p-------y, sam czasem sobie lubię zapalić po ciężkim dniu albo do alkoholu, ale żeby pół paczki czy paczkę dziennie? (to g---o zabija ciebie i jeszcze za to płacisz, cytując klasyka) Idziemy na imprezę musi się spić z koleżankami bo przecież fajnie będzie. W weekend chce spać do 13 i kłaść się o 4 rano. Jedyne co widzę wspólnego wśród kobiet to umiłowanie do ich wyglądu, tylko to się liczy i opinia innych i wszystkie social media i lajki.
Powyższe
Ale do sedna, spotykam się z różnymi kobietami (25 lat here). I wszystkie, ale to wszystkie nie potrafią "prowadzić domu"
Jesteśmy w mieszkaniu u mnie, ja gotuję "wow, gotujesz, ale smaczne" i wielkie oczy, sama nie potrafi gotować bo nigdy nie musiała, serio? Jesteśmy u niej w mieszkaniu, syf straszny, naczynia w zlewie, kuweta dla kota u-----a, w lodówce pustka.
Idziemy do łóżka po imprezie, proponuję, może prysznic? Słyszę "a co śmierdzę?" Albo pali p-------y, sam czasem sobie lubię zapalić po ciężkim dniu albo do alkoholu, ale żeby pół paczki czy paczkę dziennie? (to g---o zabija ciebie i jeszcze za to płacisz, cytując klasyka) Idziemy na imprezę musi się spić z koleżankami bo przecież fajnie będzie. W weekend chce spać do 13 i kłaść się o 4 rano. Jedyne co widzę wspólnego wśród kobiet to umiłowanie do ich wyglądu, tylko to się liczy i opinia innych i wszystkie social media i lajki.
Powyższe
- 217
@tylordurden: nawiązując do @Annerice jak poznajesz nowe koleżanki na imprezach gdzie się głownie spijają to właśnie przebierasz w tych które mają cechy których chcesz uniknąć. zmień target swoich wypraw poznawczych ze studenckiej popijawy na coś bardziej rzeczowego i się zdziwisz.
- 169
@tylordurden:
Zdajesz się nie kumać dziwnej/smutnej dynamiki związków. Jeśli tylko dajesz, a ona jeszcze Ci mówi, co masz jej dać -- np. "przyjdziesz i ugotujesz" -- to jesteś tzw. beta-providerem. Totalnym. Bo nie chodzi o to, że dajesz jej kasę czy podwozisz ciągle na zakupy, ale wręcz robisz za nią tradycyjnie babskie rzeczy.
To dla Ciebie przegrywająca strategia. Robisz się niewolnikiem, którego ona NIE będzie szanowała. Raz, że to ona dominuje Tobą, a nie odwrotnie. To się kobietom NIE podoba. One podejmują próby dominacji, ale robią to w dużej części po to, żeby sprawdzić, czy się przed nimi obronisz. Bo kobiety wolą przecież, żeby ich facet był silniejszy od nich.
Dwa, że jak dajesz tylko od siebie, nic nie oczekując w zamian, to obniżasz swoją wartość relatywnie do niej. Ty się musisz starać. Ona nie. Więc ona musi być z jakiegoś powodu "lepsza" -- z definicji --
Zdajesz się nie kumać dziwnej/smutnej dynamiki związków. Jeśli tylko dajesz, a ona jeszcze Ci mówi, co masz jej dać -- np. "przyjdziesz i ugotujesz" -- to jesteś tzw. beta-providerem. Totalnym. Bo nie chodzi o to, że dajesz jej kasę czy podwozisz ciągle na zakupy, ale wręcz robisz za nią tradycyjnie babskie rzeczy.
To dla Ciebie przegrywająca strategia. Robisz się niewolnikiem, którego ona NIE będzie szanowała. Raz, że to ona dominuje Tobą, a nie odwrotnie. To się kobietom NIE podoba. One podejmują próby dominacji, ale robią to w dużej części po to, żeby sprawdzić, czy się przed nimi obronisz. Bo kobiety wolą przecież, żeby ich facet był silniejszy od nich.
Dwa, że jak dajesz tylko od siebie, nic nie oczekując w zamian, to obniżasz swoją wartość relatywnie do niej. Ty się musisz starać. Ona nie. Więc ona musi być z jakiegoś powodu "lepsza" -- z definicji --
Rozdajemy rękawiczki z wełny Alpak - 10 par!
Dzisiaj o godz. 22:00:00 (niedziela) spośród plusujących wybierzemy 10 osób,
które otrzymają parę rękawiczek Soft Alpaca wybraną spośród naszych aukcji:
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=39034693
Dzisiaj o godz. 22:00:00 (niedziela) spośród plusujących wybierzemy 10 osób,
które otrzymają parę rękawiczek Soft Alpaca wybraną spośród naszych aukcji:
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=39034693
konto usunięte via iOS
- 66
@SoftAlpaca-rekawiczki: oddajcie mi moje futerko!!!!
- 64
@SoftAlpaca-rekawiczki: bardzo c-----a reklama, biorac pod uwage ze wymagacie facebooka. Tak sie tego nie robi, bo niby z jednej strony zebroplusy, a z drugiej ilosc zebrolajkow na profilu musi sie zgadzac.
To tak nie dziala.
To tak nie dziala.
- 410
Balon znaleziony dzisiaj rano na północny Mazowszu ( ͡° ͜ʖ ͡°), kartka oblepiona taśmą.
@konstruktywny_krytyk: pisz mu prawdę a nie wykopkowe mądrości o Australii
- 284
@konstruktywny_krytyk: wyślij mu paczke z tą kartką i jakimiś polskimi słodyczami :)
- 868
Sernik nie skażony rodzynkami
@Tymariel: #tylkozrodzynkami!!!
Robie śniadanie i kroje pomidora na bułkie dla swojego różowego. Patrzę i widzę zło w Jej oczach:
Ja: co jest?
Ona: nic
Ja: no co? Przecież widzę
Ona: bo patrzysz się na mnie jakbyś nie umył tego pomidora. Sam se zjedz niemytego pomidora.
Ja: co jest?
Ona: nic
Ja: no co? Przecież widzę
Ona: bo patrzysz się na mnie jakbyś nie umył tego pomidora. Sam se zjedz niemytego pomidora.
@fakjubicz86: Pewnie ma ketchup na boku
- 3414
Witajcie Mireczki i Mirabelki!
Zebrało nam się troche urządzeń na stanie i nie mamy już co z nimi robić, więc organizujemy #rozdajo :)
Quid pro quo Mireczki i Mirabelki:
Zostaw Subksypcje(widoczną) na naszym kalane YT www.youtube.com/c/Smartwatchedpl , aby wygrać:
Zebrało nam się troche urządzeń na stanie i nie mamy już co z nimi robić, więc organizujemy #rozdajo :)
Quid pro quo Mireczki i Mirabelki:
Zostaw Subksypcje(widoczną) na naszym kalane YT www.youtube.com/c/Smartwatchedpl , aby wygrać:
@smartwatchedpl: zdjęcie poglądowe :)
- 11
Losowanie odbędzie się za tydzień, i mniej więcej za tyle też poinformujemy na blogu kto zgarnia jakie urządzenie :)
@smartwatchedpl: Proszę wołać na mikroblogu jak wygram, a nie jakieś takie podchody :P
- 1908
#postmanstories
U pani R. bywam dosyć często. Na jej adres przychodzi korespondencja jej dzieci. Dawno z nią nie mieszkają, w sumie to są już dorosłe, mają swoje rodziny, swoje mieszkania, ale listy przychodzą dalej. Pani R. jest z tego powodu zadowolona, częściej ją odwiedzają.
Pani R. mieszka w starym domu, takim z dwoma wejściami. Jedno od frontu, drugie od tyłu budynku. Piętrowy budynek datowany na 1923 rok, w którym mieszka pięć rodzin, lata swojej świetności ma już za sobą. Gdzieniegdzie pozostały jeszcze fragmenty finezyjnych drewnianych zdobień i resztki zielonej farby, którą pomalowany był dom. Dookoła domu małe ogródki, ławeczka na tyłach i zadbane obejście. Pani R. i jej sąsiedzi mieszkają tam całe swoje życie. Miła, mała społeczność.
Na
U pani R. bywam dosyć często. Na jej adres przychodzi korespondencja jej dzieci. Dawno z nią nie mieszkają, w sumie to są już dorosłe, mają swoje rodziny, swoje mieszkania, ale listy przychodzą dalej. Pani R. jest z tego powodu zadowolona, częściej ją odwiedzają.
Pani R. mieszka w starym domu, takim z dwoma wejściami. Jedno od frontu, drugie od tyłu budynku. Piętrowy budynek datowany na 1923 rok, w którym mieszka pięć rodzin, lata swojej świetności ma już za sobą. Gdzieniegdzie pozostały jeszcze fragmenty finezyjnych drewnianych zdobień i resztki zielonej farby, którą pomalowany był dom. Dookoła domu małe ogródki, ławeczka na tyłach i zadbane obejście. Pani R. i jej sąsiedzi mieszkają tam całe swoje życie. Miła, mała społeczność.
Na
- 99
@jzs44: @znudzonylewak: "Opowieści z torby" autorstwa @Old_Postman wydane nakładem Poznańskiego Wydawnictwa Obrazkowego
- 66
@StinkyWinky: Równie dobrze mogę dostać od komentarzy na tym portalu... z dwojga złego wolę od papierosów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
no offence, just heheszki :)
no offence, just heheszki :)
- 1098
Mam takie skryte marzenie, wejść w skórę gimnazjalisty lub cofnąć się w czasie (oczywiście zachowując wiedzę) do czasów gimnazjum i na zajęciach z matematyki, gdy trzeba by obliczyć jakąś objętość, np walca, poszedłbym do tablicy, wyznaczył granice całkowania w postaci biegunowej, obliczył objętość z całki potrójnej, potem obrócił się i zobaczył miny całej klasy nie mogącej rozkminić co to jest to dziwne S i co ja w ogóle o-------m. No i ten
- 862
coraz bliżej święta. coraz bliżej święta...
@shichibukaii: