Tak z osiągnięć życiowych to bawiłam się z Milowiczem na weselu we Włocławku i krzyczałam bolec bolec

choramuchomora via Android

źródło: comment_NwLSuSWcT2asfPFLHkT72FJinJ8Xv6Ew.jpg
Pobierz
źródło: comment_KucZNn699ZumpA4pMSHvzfW6wGWdGQJh.jpg
PobierzMoim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak
Komentarz usunięty przez autora
Rocznica
od 11.09.2025
Gadżeciarz
od 28.02.2017
Mikroblogger
od 15.01.2021
Regulamin
Reklama
Kontakt
O nas
FAQ
Osiągnięcia
Ranking
Kryzys przychodzi po 400 metrach ;)