Taka ciekawostka: zarówno ofiara, jak i strzelec to byli 30-letni zatwardziali korwiniści. Jednocześnie każdy z nich żył z publicznych pieniędzy, jak jacyś tfu! socjaliści. Jeden był urzędnikiem, czyli przedstawicielem najbardziej szkodliwego zawodu wg Korwina, a drugi pracował w publicznej filharmonii zamiast żyć z pieniędzy bogatych mecenasów sztuki, którzy na pewno w akapie by się tłumnie pojawili.
Zero ambicji w młodym pokoleniu, tylko żyć i żreć jak jakieś ru-ru-rurkowce. Mogliby jakiś biznes założyć,
Zero ambicji w młodym pokoleniu, tylko żyć i żreć jak jakieś ru-ru-rurkowce. Mogliby jakiś biznes założyć,
#poznan