#nadludzie - czyli ci, ktorych idealy nie zgadzaja sie z reszta spoleczenstwa, przez co staja sie wyrzutkami. Zwykle znajdziemy ich w rzadzie lub polityce. #podludzie - osoby, ktore bez problemu przechodza testy na zdrowie psychiczne.
A tera mi pod oknem jakieś stękanie z jakiejś dziwnej maszyny włączyli. #!$%@? z zamkniętym oknem i tak przekrzykuje mój komputer ustawiony na całą pydę.
Lol przypomnialy mi sie czasy jak pierwszy raz w zyciu szukalem pracy.
#!$%@? mnie to, ze ludzie mowili rzeczy w stylu "zaczynasz za tydzien, jutro zadzwonie", nie zadzwonili, ja dzwonie, a oni mowia ze jednak nie.
To raz zrobiolem triczek. Poszedlem na rozmowe z domowej roboty proszkiem w kieszeni, ktorego glownym skladnikiem byl kret. Powiedzial gosciu, definitywnie powiedzial, ze "zaczne w przyszlym tygodniu albo nastepnym, jeszcze wieczorem zadzwonie". Oczywiscie mialem dyktafon wlaczony.
Ej kiedys byla sprawa z jakas kobieta, co miala syna kryminaliste i nie chciala z nim mieszkac, ale on mial tam prawo mieszkac, bo byl zameldowany i nie mogla go wymeldowac
#pytanie #prawo: A co jakby taka matka sprzedala ten dom, albo jakby komornik zabral? Automatycznie sie wymeldowuje, czy matka sie dopuscila oszustwa, sprzedawajac dom z mieszkancem?
@bljatu: Nie kojarzę, ale najprawdopodobniej chodziło o trudności z eksmisją związane z brakiem lokalu, do którego możnaby eksmitować nieroba. Trudności te wynikają z przepisów o ochronie posiadania i prawach lokatorów (w tym ogólnego zakazu eksmisji na bruk), ale nie mają nic wspólnego z zameldowaniem.
Masz obywatelstwo jedynie hipotetycznego kraju, który należy do EU, ale nie umożliwia podróży bez wizy do żadnego kraju leżącego na amerykańskim kontynencie.
Nie możesz też używać nielegalnych przepraw jakimkolwiek statkiem powietrznym lub wodnym (np. tratwa), a wpław możesz przepływać tylko tam, gdzie można bezpicznie przepłynąć z przeciętną kondycją. Można używać transportu samolotem/promem, o ile przejdziesz wszystkie kontrole graniczne zgodnie z prawem.
@BrakPomysluNaNick: to polski, bo zmienily sie granice polityczne i teraz dawna Trzecia Rzesza nalezy do Polski (a przynajmniej ta nadludzka czesc, bo dalej od Berlina na zachod to juz pomieszane byle jak, cala mieszanka przypraw i ziol z kilku lat #pdk )
1. Dlaczego #polska nazywa sie Rzeczpospolita, a nie Republika? Rzeczpospolita to jest bardziej komunistyczna nazwa, uzywana ogolnie w komunistycznych/lewicowych krajach, jak np. Skandynawia. A Polska jest bardziej prawicowa.
2. Dlaczego po angielsku nazywa sie "Republic of Poland", a nie, wedlug poprawnego tlumaczenia, "Polish Commonwealth"?
i przyjmuj do wiadomości, że tak, jak da się zwykłe czynności, które występują na całym świecie dosłownie przetłumaczyć tak tworu, który funkcjonuje tylko w granicach danego państwa przetłumaczyć się nie da.
@agaciksa: przecież słowo "rzeczpospolita" jest właśnie dosłownym tłumaczeniem zwrotu, z którego wywodzi się słowo "republic". W języku polskim używane było zresztą zamiennie ze słowem "republika".
#nadludzie - czyli ci, ktorych idealy nie zgadzaja sie z reszta spoleczenstwa, przez co staja sie wyrzutkami. Zwykle znajdziemy ich w rzadzie lub polityce.
#podludzie - osoby, ktore bez problemu przechodza testy na zdrowie psychiczne.