Po 25 latach jeżdżenia Harleyem facet doszedł do wniosku, że zobaczył już kawał świata i uznał, że czas osiąść gdzieś na stałe. Kupił więc kawałek ziemi w Vermont, tak daleko od innych ludzi, jak to tylko możliwe. Z listonoszem widział się raz na tydzień, a po zakupy jeździł raz na miesiąc. Poza tym była tylko natura i on. Po mniej więcej pół roku takiego życia słyszy stukanie do drzwi. Idzie, otwiera i
Może nie wszyscy śledzą #powrutcontent, ale użytkownicy stamtąd rozszyfrowali już dzisiejszą tajną wiadomość od przyjaciela Roberta, a więc po kolei:
- Dwie ósemki (jedna na kamieniu, druga na stoliku) to numer Romka (8), który bierze po nim Robert (aktualnie 88), bo to ulubiony numer Roberta i od razu taki chciał.
- Puszka coli (amerykański napój #haaswiadomo) ma napis "Future Legend" czyli Przyszła
Dzień dobry, Muszę zacząć pisać te wpisy dzień wcześniej, bo się w końcu przekręcę przy takim natłoku roboty w #pracbaza Dziś macie okazję zobaczyć wkręt 4,2*16 DIN 968 o barwie RAL 9016. Jest podobny i często mylony przez niedoświadczonych gwinciarzy z DIN 7504T, bratem zniesławionego, przedstawionego kilka wpisów wcześniej DIN 7504K.
Rodzice chcieli żebym im nagrał muzyke na pena. Oni to podepą pod takie radio i będą mieli muzykę do auta bo jadą na wycieczkę. Śmieszne jest to ze w sumie nie potrafią przesuwać utworów i jak leci tak leci. Pośród baciarów i disco polo w----------m tam nagły atak spawacza diss na liroya XDDD
Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zatrudnił 2 pracowników, mimo brakujących etatów urzędniczych, by po niespełna miesiącu oddelegować ich do Ministerstwa Sprawiedliwości. Z przekazanych nam informacji wynikało, że wynagrodzenia oddelegowanych pracowników są nawet 4 razy wyższe niż osób pracujących na miejscu w sądzie apelacyjnym. Postanowiliśmy sprawdzić, jak jest. Sprawę opisał dla Was nasz prawnik Bartosz Wilk: https://siecobywatelska.pl/wygralismy-przed-wsa-z-prezesem-sadu-apelacyjnego-we-wroclawiu/
zatrudnił 2 pracowników, mimo brakujących etatów urzędniczych, by po niespełna miesiącu oddelegować ich do Ministerstwa Sprawiedliwości. Z przekazanych nam informacji wynikało, że wynagrodzenia oddelegowanych pracowników są nawet 4 razy wyższe niż osób pracujących na miejscu w sądzie apelacyjnym
@Watchdog_Polska: sprawa wymaga przebadania drzewa genealogicznego tych "pracowników". ( ͡°͜ʖ͡°)