Kiedyś takie jajko Kinder-Niespodzianka to było coś... Ten smak czekolady. Teraz wróciłem do domu, bo siostra podrzuciła do nas dzieci - ze trzy jajka rozwalone na stole, zabawki wyjęte, czekolada po części wgnieciona w obrus. Fajnie, że żyją w świecie, w którym jest to stosunkowo tanie i w ogóle... Ale jak ja nie potrafię zrozumieć takiego marnotrawstwa. Gdybym ja tak kiedyś zrobił, to pewnie byłby to ostatni raz, jak dostałem takie jajko.

vaxx











