Nie przypominaj mi. Nieznoszę niedziel w których wiem, że czeka mnie tylko arbeit następnego dnia. A tak zawsze była ta plus minus godzinka beki po 21.
@Ularadarowiec: W Wielkanoc widzimy się na odcinek "zerowy" gdy prezentują 10 kandydatów na Rolnika, potem na pełnoprawny start sezonu czekamy do września. Aaaa no i teoretycznie jeszcze odcinek świąteczny 25 albo 26 grudnia, ale to już nudy, lepienie pierogów i pierniczków, plus pary z poprzednich edycji.
Jak co sezon, TVP marnuje potencjał finału i zamiast w końcu zrobić go jako 1,5h odcinek napakowany emocjami, to ucina co drugi wątek i skraca co drugą wypowiedź bo trzeba iść dalej i zmieścić się w 45 minutach. Przecież to samograj, przecież i tak to kręcą pół dnia i mają parę godzin materiału. Takie smaczki dla widzów jak poszerzone wypowiedzi o dramach, czy żart o psie spawaczu który na 99% padł tylko
@osxso: Bo dramy były wyjaśniane z pośpiechem i bez drążenia, więc i nie było dramaturgii, a tu akurat był potencjał na wydobycie gęstego. U takiego Rolanda czy Krzycha, zanim zdążyło się rozkręcić to już się skończyło, bo trzeba było przejść do następnego rolnika.
Myślę, że Basia z Matim dawno uzgodnili, że co najwyżej zostaną przyjaciółmi, a przyszli razem do programu by zmniejszyć ilość plotek wokół nich. #rolnikszukazony
źródło: temp_file7666706307689218389
Pobierz