@Zly_duch: Moj pierwszy wpis na mirko i od razu #nocnazmiana. Hej. Pisze, zeby podziekowac sobie samej z przeszlosci, ktora przygotowala sobie materialy na korepetycje (jutro, 9 rano, argh) jakis czas temu - dzieki czemu jutrzejsza Ja, po imprezie, bedzie mogla sobie dluzej pospac i nie improwizowac szalenczo na owych korkach. Jedyny problem jest ze mna z terazniejszosci, bo zamiast isc spac, zachcialo mi sie siedziec na mirko.
@Vasek: Tak. Troche czytalam na ten temat. Niby jakas korelacja jest, niby jacys naukowcy probowali cos udowadniac, ale chyba im nie wyszlo. Moj organizm jednak swoje wie. Nie przekonasz. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Postronny: Aha. Przygotowanie polega na skserowaniu sobie stron z podrecznika ktory przerabiam z uczniem i rzucenie na nie okiem, co by wiedziec o czym mam z nim rozmawiac. Gdybym tego nie
@Postronny: Zalezy jakie korki. Pracuje z chlopakiem od roku, podrecznik ubiera material w fajne ramy. Gdy widze, ze na jakims polu sa braki, to staram sie je niwelowac. Wiem, o co ci chodzi. Ale na podrecznik zdecydowalismy sie na poczatku wspolpracy. I wszystko fajnie dziala. :)
Mireczki i Mirabelki byliście może w sytuacji lub może znacie sytuacje, gdzie ludzie po rozstaniu wracali do siebie i udało im się stworzyć silniejsze i jeszcze trwalsze związki? #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #rozowypasek #tfwnobf
@maschio94: Tak, ale tylko wtedy, gdy para rozstala sie raz, by wrocic do siebie po paru miesiacach przerwy. Wracanie i rozstawanie sie po x razy nie ma sensu, od razu mozna sobie odpuscic.