Wpis z mikrobloga

@Zly_duch: Moj pierwszy wpis na mirko i od razu #nocnazmiana. Hej.
Pisze, zeby podziekowac sobie samej z przeszlosci, ktora przygotowala sobie materialy na korepetycje (jutro, 9 rano, argh) jakis czas temu - dzieki czemu jutrzejsza Ja, po imprezie, bedzie mogla sobie dluzej pospac i nie improwizowac szalenczo na owych korkach. Jedyny problem jest ze mna z terazniejszosci, bo zamiast isc spac, zachcialo mi sie siedziec na mirko. (,).
I tak nie zasne, bo pelnia ksiezyca.

  • 11
  • Odpowiedz
@Vasek: Tak. Troche czytalam na ten temat. Niby jakas korelacja jest, niby jacys naukowcy probowali cos udowadniac, ale chyba im nie wyszlo. Moj organizm jednak swoje wie. Nie przekonasz. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Postronny: Aha. Przygotowanie polega na skserowaniu sobie stron z podrecznika ktory przerabiam z uczniem i rzucenie na nie okiem, co by wiedziec o czym mam z nim rozmawiac. Gdybym tego nie zrobila, to
  • Odpowiedz
@Postronny: Zdradzę Ci sekret, ale może zaburzyć Ci światopogląd.
Nauczyciele w szkole też się przygotowują do prowadzenia lekcji. Wykłądowcy na studiach też. Wszyscy, którzy uczą innych robią niezbędne minimum, by ogarnąć o czym będą uczyć. :3
@Zly_duch: Nie chcę Cię przekonywać. Twojego organizmu również. Tak tylko sięzastanawiałem, czy wiesz, że to pic na wdoę :P
  • Odpowiedz
@Postronny: Zalezy jakie korki. Pracuje z chlopakiem od roku, podrecznik ubiera material w fajne ramy. Gdy widze, ze na jakims polu sa braki, to staram sie je niwelowac.
Wiem, o co ci chodzi. Ale na podrecznik zdecydowalismy sie na poczatku wspolpracy. I wszystko fajnie dziala. :)
  • Odpowiedz