Robię sobie zakupy, a tam jak to w kapitalizmie, kolejka jak jasna cholera. Brak kasjerek, brak kas samoobsługowych... Mniejsza z tym.
Kiedyś dla mnie niepojęte były komusze gadania że w zasadzie praktycznie wszystko mogłoby być za darmo.
No właśnie mogłoby być i chyba powinno. Np. to że mamy darmową edukację to nikt jej nie neguje poza aspołecznymi indywiduami nerdami od oszołoma korwina itp.
Dla wszystkich normalnych ludzie to jest normalna sprawa. Ze
Kiedyś dla mnie niepojęte były komusze gadania że w zasadzie praktycznie wszystko mogłoby być za darmo.
No właśnie mogłoby być i chyba powinno. Np. to że mamy darmową edukację to nikt jej nie neguje poza aspołecznymi indywiduami nerdami od oszołoma korwina itp.
Dla wszystkich normalnych ludzie to jest normalna sprawa. Ze
Potem przychodzi ktoś na wykopie i mówi że przecież nie powinni kupować tej bułki PREMIUM (czyli z ziarnami za 1,30 XD) tylko kajzerkę za 60gr. Ostatnio coraz częściej się słyszy że nawet konserwa turystyczna
pieknie opisałeś kapitalizm