Kiedyś kupiłem sobie Maca, a dokładniej Apple MacBook Pro.
Szczęśliwy wrociłem z laptopem do domu.
W domu wyciągnąłem laptopa z pudełka, wyciągnąłem fiuta, złapałem ręką, poruszałem trochę w przód i w tył żeby stanął, a następnie, przytrzymawszy laptopa w pozycji prostopadłej do fiuta, zrobiłem szybki posuwisty ruch do przodu, przebijając go na wylot.
#!$%@?łem się, tego samego dnia poszedłem do sklepu wytłumaczyć sytuację. Niestety pieniędzy mi nie oddali, dlatego już nigdy od
Szczęśliwy wrociłem z laptopem do domu.
W domu wyciągnąłem laptopa z pudełka, wyciągnąłem fiuta, złapałem ręką, poruszałem trochę w przód i w tył żeby stanął, a następnie, przytrzymawszy laptopa w pozycji prostopadłej do fiuta, zrobiłem szybki posuwisty ruch do przodu, przebijając go na wylot.
#!$%@?łem się, tego samego dnia poszedłem do sklepu wytłumaczyć sytuację. Niestety pieniędzy mi nie oddali, dlatego już nigdy od
#obcie#!$%@?