Mam kolegę na cmentarzu .Udało mi się z nim skontaktować. Informacje "oficjalne" są gówno warte. Z tego co pisze sytuacja jest wręcz tragiczna. Wieczorem podrzucę materiał.
Skoro TVPiS puszcza teraz w kółko filmy propagandowe anty-choice, to ja zaproponuję coś dla równowagi.
"4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni" to rumuński film w reżyserii Cristiana Mungiu z 2007 roku. Opowiada o czasach, kiedy aborcja w Rumunii była zakazana i karana więzieniem. Od 1966 roku kobieta miała prawo do antykoncepcji i aborcji tylko w przypadku, jeśli urodziła już czwórkę dzieci albo skończyła czterdzieści lat. Miało to na celu zwiększenie dzietności