Stowarzyszenie Osób Eleganckich i Wprowadzających Dobry Nastrój
Wszyscy dobrze znamy zasady piramidy Maslowa opisujące hierarchię ludzkich potrzeb i kolejność ich zaspokajania. Są jednak zakątki świata, które o Maslowie ewidentnie nie słyszały, a żeby odwiedzić takie miejsce, udamy się dziś z wizytą do Konga (zarówno Brazzaville, jak i Kinszasy). Ugoszczą nas doskonale ubrani przedstawiciele Société des Ambianceurs et des Personnes Élégantes, po polsku Stowarzyszenia Osób Eleganckich i Wprowadzających Dobry Nastrój - w skrócie La SAPE.
Kim oni są i skąd się wzięli? Sapeurs odznaczają się bardzo kolorowymi, oryginalnymi ubraniami drogich marek (naprawdę drogich - Armani, Weston, Kenzo, choć niektórzy próbują ubierać się elegancko, ale tanio), specyficznym, dystyngowanym sposobem bycia i mówienia, przybieraniem pseudonimów, tworzeniem własnego stylu i renomy w okolicy. Zajmują się kolekcjonowaniem ubrań, pracą nad ogładą i charakterem, a także m.in. spotkaniami, na których podziwiają wzajemnie swe stroje i prowadzą modowe bitwy, prezentując ostentacyjnie metki drogich ubrań. Są co najmniej dwie genezy tego ruchu. Pierwsza mówi, iż Kongijczycy za czasów kolonialnych podbierali ubrania kolonizatorskim dandysom, wynosząc się wyżej w hierarchii i zyskując podziw otoczenia; miało to stanowić bunt przeciw odgórnej opresji. W latach 60. popularność SAPE eskalowała, przeniosła się też do Europy wraz z kongijską diasporą, która używała jaskrawych ubrań jako mechanizmu radzenia sobie ze zderzeniem z europejskim innym światem. Kierowane polityką “afrykańskiej autentyczności” rządy Mobutu Sese Seko stłumiły tę subkulturę aż do jej ponownego rozkwitu w latach 90. (w tym czasie SAPE znowu było wyrazem politycznego buntu, tym razem nie przeciwko kolonizatorowi, a własnemu reżimowi).
@Odmien_Byc: zauważyłem, że im większa bieda tym bardziej ludzie żyją na pokaz. Wystarczy pojechać do Afryki, Turcji. Ludzie biedni ale złoty łańcuch, markowe (podróby) ubrania, gadżety, włosy na brylantyne.
@ethics: tutaj to nie jest raczej kwestia życia na pokaz, raczej hobby i styl życia. Często są biedni i się z tym nie kryją. A co do zachowań o których mówisz to wystarczy wyjsć na Polskie ulice i popatrzeć na te podrabiane gucci i keviny kleiny, ewentualnie outletowe tshirty (bo tshirty najtańsze) których jedną sztukę z wielkim logo non stop noszą na
Mirki, mam problem z dziewczyną, wszystko zaczęło się gdy wyjechała na erazmusa. Obiecaliśmy sobie, że będe ją odwiedzał w hiszpani i będzie fajnie, że to nic nie zmieni, niestety, jakieś dwa tygodnie po jej wyjeździe przestała całkowicie pisać i odpowiadać na moje sms-y, a n jej facebooku zobaczyłem a c--j, nie chce mi sie pisać tego baita
#heheszki Idzie Mirek poznaniem i mruczy do siebie: -Moderacja jest do d--y, moderacja jest do d--y Nagle czuje na ramieniu cieżką, lepką od lukru z rogali rękę i słyszy -Usuń konto, masz bana. -Ale ja mówiłem o moderacji Strimi, Michale! -Ja dobrze wiem, która moderacja jest do d--y, mirku.
Dzisiejsza nagroda posiada magiczne właściwości, m.in. wykrywa obecność potworów, pozwala znaleźć magiczne obiekty, raportuje użycie magii, czy też obecność osoby posługującej się magią.
Nagroda 1: polski kajdan z serii #wiedzmin Sposób na wygraną: plusujesz - wygrywasz, czyli jak w normalnym #rozdajo