@Wikariush to bieda umysłową... Mógłby sobie tępy ryj pomalować ale nie potrafi więc bazgrze po ścianie ameba.

@Wikariush: nie ma tragedii, tagi są dużo obrzydliwsze

@SgtAlApone_: nie. Tutaj masz co będzie się działo: https://worldoftanks.eu/pl/news/general-news/wot-monthly-february-2025/

@Wikariush: jak ktoś zabija w casualowej rozgrywce tę owcę pod wieżą, to wiedz, że na pewno nie jest normalny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Wikariush: kolega miał 100% racji co do gry

@Wikariush

@Wikariush mi to wygląda na licznik z Dacii ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@giorgioborgio: ogólnie wotlife jest ostatnio mocno zbugowany. Polecam sprawdzać na tomato.gg

@Wikariush: najważniejszy nie jest zwycięstwo, ani udział, najważniejsza jest odmiana przez przypadki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pokaż spoiler

@Wikariush Żydówka xdd

@Wikariush: i jeszcze ma okres

@Wikariush ja mam inną wariacje na to powiedzonko:

Życie jest jak pudełko czekoladek
Nigdy nie wiesz kiedy trafisz w kako

Pokaż spoiler

@Amir7: tak

@iErdo: a gra sama w sobie dobra?

@GenPi: polecam codziennie przed rozpoczęciem grania co najmniej dwa razy przelosować misje dzienną. Przykładowo przed wyjściem do pracy/szkoły i przed rozpoczęciem gry. Jest wtedy spora szansa, że za którymś razem wleci misja na kilka schematów.

@wykopowy_brukselek: a jaka wreszcie była forma zapisu do "igrzysk"? Widzę, że sporo osób spod postu, pod którym mieli zgłaszać się uczestnicy nie wziąłeś pod uwagę.

@wykopowy_brukselek: skoro i tak miałem coś zrzucić po nowym roku, to i mnie dopisz.

@Wikariush: Nie ma za bardzo różnicy, ale w sumie robienie wszystkiego X czy s2 psuje czasem fun z gry, przynajmniej dla mnie.

bo są za to bonusy

@Wikariush: ścigasz się wewnątrz klasy. Kasy i aut się dostaje, więc po co komu bonusy. W grze znajdziesz osiągnięcia, więc możesz dostawać osiągnięcia za wygranie w klasie A, S1 i S2 po jednej "odznace".

w sumie robienie wszystkiego X czy s2 psuje czasem fun z

Pokaż całość

Wyskoczyło przy zalogowaniu:

@Wikariush przynajmniej na ig (czyli na fb najpewniej też) da się zobaczyć kto wyświetlił, ale mało kto tam wchodzi