Już pomijam zmyślona historie ale tez powiedzmy sobie jasno, że obecne progi są mocno zaniżone. Natomiast historia jest chociażby dlatego bullshitem, że nie ma możliwości żeby dostała pensje podobna do poprzedniej. Po prostu nie czaisz czym są progi.
@p1p2p3p4: To proponuje to sobie przeliczyć. Jaka by musiała być podwyżka od jakiej kwoty żeby wyszła mniejsza pensja niż przed podwyżką w kolejnym miesiącu. Zwłaszcza w aktualnym systemie z odliczeniem składki zdrowotnej. Teoretyzujesz ale bez liczb, co mnie specjalnie nie dziwi.
@p1p2p3p4: Nie to powiedziałem. Powiedziałem, że nie ma takiej kwoty podwyżki która powoduje, że jest się w pierwszym progu a następnie wchodzi się w drugi z miesiąca na miesiąc i w tym kolejnym miesiącu kiedy miałoby wejść 32% dostaje się pensje netto niższa niż przed podwyżka.
Tego nie twierdze. Jednakże tutaj ta kwota w miesiącu poprzednim jest już podwyższona o tą podwyżkę a musimy się odnosić do stanu sprzed podwyżki. Ciężko dokładnie policzyć bo mamy jeszcze PPK albo PPE (zakładam, że lewicowa Julka brałaby udział w takich programach, nie znamy również składki na ubezpieczenie wypadkowe). Jeszcze ciężej odnosić się co to znaczy ze pensja była podobna niż przed podwyżka bo pewnie w bardzo skrajnych przypadkach może mieć to
@p1p2p3p4: Bo ten przypadek byłby najbardziej bolesny dla Juleczki, a autor wskazuje ze podwyżka spowodowała od razu drugi próg. Musiała wiec być na granicy drugiego progu czyli ok 8500 brutto
@p1p2p3p4: I powtarzam: nie chodzi mi o porównanie do miesiąca przed wejściem w drugi próg a o porównanie do pensji sprzed podwyżki (czyli poprzedni rok kalendarzowy). Natomiast w miesiącu w którym wpadam w drugi próg jeśli moja pensja byłaby 500 zł brutto wyższa to oczywiście dostałbym więcej pieniędzy niż bez tych 500 zł. W końcu i tak wpadam w drugi próg.
„Tak się śmieszne złożyło, że od razu wpadła w drugi próg finansowy i ostatnia pensja była podobna do tej przed podwyżką.” Czyli albo zarabiała w okolicy 8500 brutto albo weszła bardzo mocna podwyżka (raczej nie 500 zł).
@Pryshlyak: Po prostu Twoja historia o Julce która dostała podwyżkę i weszła w drugi próg była nielogiczna i głupia. Teraz piszesz ze podwyżka przyspieszyła wejście w drugi próg a wcześniej ze w drugi próg weszła w ostatnim miesiącu. Po prostu Twoja zmyślona historia nie trzyma się kupy. Ja rozumiem, że tylko czytałeś o drugim progu i to powoduje, że łatwo Ci przychodzi wymyślać historie, jednak praktyki to Ty nie masz.
Kurna u sąsiadów jest małe dziecko i drugi raz już dzisiaj w nocy płacze a ci odkurzacz mu w nocy odpalają (╥﹏╥) nauczyli dziecko spać przy takim szumie... Czy to normalne ¯_(ツ)_/¯
Uwielbiam ignorantów którzy nie rozumieją podstawowych rzeczy ale są ekspertami. Już kiedyś był podobny wyrok w TK i nie wzbudził seansach w UE. Ale właśnie myk polega na tym, że był tylko podobny.
Jira ma więcej możliwości. Może również służyć do obiegu dokumentów i procesu udzielania akceptacji, do obsługi tasków itd. Ogólnie system jest kijowy jak się z niego korzysta ale później jak się bierze coś innego to często jest „w Jire to by się to dało zrobić”