Mirki i Mirabelki, pomóżcie mi ogarnąć #logikarozowychpaskow bo no nie potrafię.
Sytuacja wygląda tak. W lipcu ożeniłem się - data przeniesiona z wiosny z powodu pandemii. We wrześniu mój młodszy brat. Wczoraj bratowa dostała pierwsze zdjęcia z ślubu od fotografa. Wrzuciła je na rodzinną rozmowę grupową i wszyscy się pozachwycaliśmy. Dzisiaj rano dostałem zdjęcia z mojego ślubu - w końcu. Więc chciałem się pochwalić i napisałem, że dzisiaj dostałem fotki
'@LeniwiecPracoholik: napisz jej że wrzuciłeś teraz, bo dopiero je dostałeś, żeby "ogrzać" atmosferę napisz jej, że jej fotograf się bardziej postarał co do terminu wysłania zdjęć xD
Dzwoni mi gość od ubezpieczeń i mu mówię, że nie mogę rozmawiać, bo jestem w pracy a on, że nie szkodzi, bo też jest w pracy XD #heheszki #ubezpieczenia
@kamil-mg: Nie zawsze informują o nagrywaniu. Jak jakieś call center to na 100% nagrywają, chyba że gość z ubezpieczeń był z lokalnego biura to wtedy faktycznie może nie nagrywać, ale tacy z reguły nie wydzwaniają
Mirki zastanawiam się nad fotowoltaiką. Pytanie czy warto się ładować teraz w temat (kredytowanie z niskim procentem + nadpłacanie) i składać wniosek o 5k z mójprąd + ulga termomodernizacyjna czy może poczekać i zrobić na spokojnie w przyszłym roku (gdzieś w lutym/marcu), a do tego czasu jestem w stanie odłożyć na jakieś 50% inwestycji?
@tobiasty wszystko zależy od tego ile chcesz mieć tych paneli. Musisz wziąć pod uwagę to,że zimą mniej naprodukujesz sobie tego prądu i pytanie czy wystarczy Ci na wszystkie sprzęty które używasz w domu. Możesz oczywiście zmagazynować” nadwyżkę w sieci, a potem masz 12 miesięcy, aby 80% tej nadwyżki odebrać. Pozostałe 20% jest liczone jako „opłata” dla zakładu energetycznego.
Mirki i Mirabelki! Oto i obiecane #rozdajo z serią Fighting Fantasy :)
Do zgarnięcia wybrany tytuł z tej serii gier paragrafowych, która wchodzi na sklepowe półki już 16 września! Zwycięzca otrzyma grę przed premierą i będzie miał do wyboru który tytuł woli: Czarnoksiężnika z Ognistej Góry (klimat fantasy) czy Dom pełen zła (klimat horroru).
Sytuacja wygląda tak. W lipcu ożeniłem się - data przeniesiona z wiosny z powodu pandemii. We wrześniu mój młodszy brat.
Wczoraj bratowa dostała pierwsze zdjęcia z ślubu od fotografa. Wrzuciła je na rodzinną rozmowę grupową i wszyscy się pozachwycaliśmy.
Dzisiaj rano dostałem zdjęcia z mojego ślubu - w końcu. Więc chciałem się pochwalić i napisałem, że dzisiaj dostałem fotki