Rolnictwo w krajach rozwiniętych jest drogie, więc sprowadzanie taniej żywności z krajów słabiej rozwiniętych powoduje że staje się ono nieopłacalne. Jeśli byłoby to nieopłacalne to ludzie zamykają gospodarstwa i sie wyprowadzają do miasta. Jest to strategiczny obszar, w przypadku kryzysu albo wojny kiedy łańcuchy dostaw są zerwane to nie uruchomisz rolnictwa w kilka miesięcy i masz klęskę głodu.
Co? Czy ktoś kiedykolwiek zaszantażował jakieś państwo odmową dostaw żywności?
@TurboDynamo: Oświeć mnie, jaka jest historia którą Ty znasz, a ja nie? Dla czego uważasz, że ta analogia jest błędna? Ja uważam, że jest wręcz idealna.
Gimbusiarskie przemyślenia? Taki wielki intelektualista, a zamiast argumentów rzuca jakieś ataki ad personam... To nie jest moja teoria, tylko wskazanie pewnej prawidłowości ekonomicznej, mianowicie autarkia surowcowa jest konieczna do prowadzenia polityki militarnej. Można wskazać współwystępowanie - im bardziej samowystarczalny kraj, tym bardziej agresywną politykę
@TurboDynamo: Twg nie rozumiem, jak zwolennik UE (którym i ja jestem) może szydzić z idei tworzenia pokoju przez intensywne kontakty handlowe? Przecież to była idea założycielska UE, która się wg bardzo dobrze sprawdza xddd
@TurboDynamo: Autarkia może obejmować tylko wybrany zakres dóbr, niekoniecznie wszystkie, i nigdy w historii nowożytnej nie stosowano jej w tak skrajnym rozumieniu. Natomiast każda forma handlu uzależnia od innych, dla tego, autarkia totalna wyklucza całkowicie handel. Twg, racja, muszę wracać do pisania magisterki, z globalnego rynku Energii. Tak na marginesie na czym Ty się znasz geniuszu wszechwiedzący co tak wszystkich obrażasz? Matura chociaż napisana, czy tylko manifest komunistyczny przeczytany?
@TurboDynamo: Jak widać na ten temat g... wiesz co widać po Twojej wypowiedzi na temat węgla i elektryczności. Najwyraźniej tego na Twoich studiach nie uczyli. Podobnie jak historii co widać po wypowiedziach na temat głodu. G... mnie obchodzi Twoje wykształcenie (tak, to Ty zacząłeś ten temat). Masz jakieś twierdzenie i nie poparłeś go niczym poza osobistymi wycieczkami wobec mnie. Ja podałem przynajmniej kilka przykładów. Chcesz dyskutować, to na argumenty racjonalne.
@ziumbalapl: Może chodzi o to, że pewne środowiska pod termin "ekologia" podpinają postulaty i działania mające z szeroko rozumianą ochroną środowiska życia człowieka najwyżej umiarkowany związek? Polecam choćby zapoznać się z różnicą między ochroną środowiska z perspektywy "antropocentrycznej" oraz "ekocentrycznej". W chwili obecnej (a i w przeszłości) zdecydowana większość tak zwanych "środowisk ekologicznych" stosuje retorykę ekocentryczną, skutecznie implementując swoje poglądy do prawodawstwa. I tak; ekocentryzm jest w pełni ukształtowaną ideologią,
@NieBojeSieMinusow: W krajach wysokich świadczeń socjalnych wzrost gospodarczy oscyluje wokół zera, więc nie sądzę by biedni się tam bogacili. A nierówności? A co ma piernik do wiatraka? Jeśli w krajach o niskich świadczeniach socjalnych biedni bogacą się najszybciej, to nie powinno ich obchodzić, że bogaci bogacą się jeszcze szybciej. Chyba, że tym biednym wcale nie chodzi o to by po prostu dobrze żyć, tylko o to, by inni przypadkiem nie
@ghandi92: Mam do Ciebie pewne pytanie. Powiedzmy, że mam mieszkanie. Jest też człowiek który chce je wynająć. Jestem temu niechętny, więc proponuję mu więc pewien układ. Kładę przed nim 100 umów, w 99 z nich jest stwierdzone "Strony nie mają wobec siebie żadnych zobowiązań", w ostatniej jednak jest inaczej. Mianowicie zobowiązuję się wynająć temu człowiekowi moje mieszkanie na 9 miesięcy bez żadnych opłat. Następnie on losuje jedną z pośród tych
@ghandi92: Po pierwsze primo, dla wyjaśnienia, przede wszystkim jestem przeciwnikiem płodzenia dzieci, problem aborcji po prostu nie powinien w ogóle istnieć. Ale wracając.
Jesteś przeciwnikiem aborcji - nie rób jej.
Wolność jednostki kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innej.
@Pani_Asia: Wąwóz w młodych skałach lessowych, powstały w wyniku powodzi błyskawicznych. Na północnym wybrzeżu Morza Czarnego jest takich więcej. Po zakończeniu ostatniej epoki lodowcowej podniósł się poziom wody morskiej, zalaniu uległ m.in. dolny, szeroki odcinek doliny Dniepru. Prądy przybrzeżne podmyły jej zbocza tworząc klify, jednocześnie obniżając bazę erozyjną pobocznych strumieni. W efekcie każda większa powódź skutkowała erozją wgłębną słabych skał i powstaniem stromego wąwozu w miejscu łagodniejszej dolinki.
@lukasz890123: Zawsze zastanawia mnie, z czego bierze się ta niezachwiana wiara w urzędnika państwowego? Mamy problem - jest chory człowiek, trzeba go wyleczyć. Nie zrobi się to samo, trzeba znaleźć odpowiednią osobę, która posiada w tym celu wystarczające kompetencje. I teraz pytanie, kto lepiej rozsądzi którzy z pośród ogółu ludzi nadają się do leczenia? Opcja pierwsza - urzędnik państwowy. Osoba o najwyżej przeciętnych kompetencjach (ci z wysokimi znajdują sobie ciekawsze
@bledny: A z subsydiami powinien jeszcze więcej wykręcać No był kołchoźnikiem i mu zostało :)
Lata liczy się od stycznia do stycznia, albo od grudnia do grudnia, tak czy inaczej od daty obliczeniowej 2011 do daty obliczeniowej 2018 mija 7 obrotów Ziemi wokół słońca. Tak samo między 2011 a 2012 mija jeden rok, nie dwa.
Zobaczycie, że za ~10-15 lat, kiedy starsi ludzie zaczną umierać i opróżni się część mieszkań, te wszystkie "nowoczesne" osiedla w słabo skomunikowanych częściach miast będą wyglądać jak słynne, włoskie falowce w Neapolu.
Problemem Polski jest brak jakiegokolwiek planowania urbanistycznego w nowo budowanych dzielnicach. Wolna amerykanka deweloperów jeśli chodzi o odległości między budynkami i ich wysokość. Nie piszcie mi tylko o prawie budowlanym i planach zagospodarowania, które zwyczajnie nie działają. W planistyce miejskiej
Co? Czy ktoś kiedykolwiek zaszantażował jakieś państwo odmową dostaw żywności?
Dla czego uważasz, że ta analogia jest błędna? Ja uważam, że jest wręcz idealna.
Gimbusiarskie przemyślenia? Taki wielki intelektualista, a zamiast argumentów rzuca jakieś ataki ad personam...
To nie jest moja teoria, tylko wskazanie pewnej prawidłowości ekonomicznej, mianowicie autarkia surowcowa jest konieczna do prowadzenia polityki militarnej. Można wskazać współwystępowanie - im bardziej samowystarczalny kraj, tym bardziej agresywną politykę
Nawet nie wiem jak mam to skomentować
Twg, racja, muszę wracać do pisania magisterki, z globalnego rynku Energii. Tak na marginesie na czym Ty się znasz geniuszu wszechwiedzący co tak wszystkich obrażasz? Matura chociaż napisana, czy tylko manifest komunistyczny przeczytany?