Kolejny dzień w kurniku: Walka z materią i własnym zmęczeniem. Film rozpoczyna się klasycznie – Janek budzi się w swoim "Druciaku" o 7 rano i od razu rusza do walki z pianką montażową przy drzwiach sauny. Autor z pasją godną Syzyfa usuwa nadmiar piany, chwaląc się postępami, choć jego entuzjazm miesza się z wyglądem "zombie", co sam przyznaje. Janek narzeka na zmęczenie po 10-godzinnej szychcie, ale jak
@97kubakacz: Dobrze, że teraz jest funkcja podglądu filmu bez jego odpalenia. A tam żadnych term, dziewczyny, restauracji czy urlopu nie widać. Dalej drutuje kurnik i siedzi pół filmu w busie xD Pewnie miniatura w celu sprawdzenia i analizy algorytmu xdddd Chociaż wyświetlenia na podobnym poziomie.
#yanek #odyn ma dziewczynę, Yanek ma dziewczynę na shotach. #korsir reklamuje sklep ze złotem, czym samym propaguje inwestycje tym kruszcem - oczywiście Yanek na drugi dzień wypuszcza, że też inwestuje w złoto. To już nawet nie przypomina gagu z Borata nawiązującego do złego sąsiada, ale to trochę pod radykalną psychofanie zaczyna podchodzić.
@DareKwiecien: Bardzo konkretne podsumowanie. I fakt, może być śmieszne, że inny człowiek, który od czasu do czasu wrzuca jakiś filmik punktuje Yanka, aleee... Typ miał wszystko podane na tacy. O co mi chodzi. Wiele razy zaznaczałem, że lubiłem Janka początkowo jak kisił się w tym doblo, jeździł po tej Szwecji, Norwegii i bałtykach, a nie spędzał czas siedząc jedynie w busie. Taka podróż do przeszłości, kiedy to Odyn jeździł stilo
@DareKwiecien: To bardzo miłe słowa. Znam swoją twórczość, dużo mi brakuje nawet do takich ze średnio-niskiej półki jak jeden z universum ChdW mówił. Niestety, nie jestem człowiekiem sukcesu, przedsiębiorcą, osobą cieszącą się wolnością, tylko niewolnikiem Januszexu :D Czasu brak i troszkę mało motywacji przez te 14 wyświetleń xD Ale jak mam jakiś wolniejszy moment i robotę przy której mogę coś niestandardowego jak na yt opowiedzieć, to staram się to robić.
#yanek Streszczam byście Wy nie musieli oglądać. Dzisiaj przy dniu wolnym coś mnie podkusiło, by obejrzeć film Yanka od deski do deski. I przyznaję, że coraz większe kuriozum robi się z jego twórczości. Ale do rzeczy.
Na początek standard od jakiś dwóch lat czyli otwarcie okna/drzwi i zachwyt nad widokiem. Gada coś o webasto, a nawet ogrzewaniu podłogowym. Mówi też o przeróbkach kampera, więc jak wjedzie w druciaka ogrzewanie podłogowe to
#odyn #korsir #yanek https://youtube.com/shorts/jNZBiJrEdVU?si=87f4ALt1qpwBrCsS Widzieliście ostatnie shortsy #yanek ? O mało nie zesrałem się ze śmiechu. #yanek obniżonym głosem gada, spojrzenie na dziewczynę bezcenne. Jak prawiczek hehe! A dziewczyna brzmi na wyluzowaną. Jak lalka wie czego chce, to ten jełop nie podoła :) Jak mu panienka nie popuści pusi, to zatrzepie kapucyna na śmierć :) No i oczywiście #yanek to
@Sprawiedliwy_Turbohejter: Film z motywem Szfedki był max cring'owy, ale ten content, który teraz podłapał jest jeszcze bardziej sztuczny i groteskowy - przy pełnym odcinku z tym motywem chyba wrócę do oglądania Yanka. Ten ton głosu, mimika i uśmieszki mówią wszystko. Aparycja tej laski pasuje do bycia stroną dominującą, więc wyczuwam w przyszłości badanie głębokiego dołka pinpoiterem dla jego.
@Tom3kt: Specjalnie dwa razy obejrzałem ten produkt videofoniczny. Ta ich gadka brzmi jakby wcześniej przygotowali tą rozmowę dukając każde słowo z listy dialogowej xD Chciałoby rzec, że sezon zimowy zapowiada ciekawą abstrakcję, ale raczej jest to jednorazowa akcja. @JAJAnek Żona tego Łukasza ma kompletnie inny głos, więc to nie ona, zatem zostaje opcja siostry lub wykupionej laski. Chyba, że Szfedka tak szybko nauczyła się języka polskiego :D
@DareKwiecien: Przysłuchałem się i raczej to nie jest ta laska. Ta ma grubszy głos od tamtej. Ale w sumie @alex-san podrzucił dobry pomysł, bo sztuczność tego dialogu jest na takim poziomie, że jest to możliwe.
@dario2203: Liczmy 5zł za kilo (nie wiem jakie ceny są w innych rejonach Polski). Tam na oko może z 10kg, ale to tak pod górną granicą, bo #korsir mówił, że tam też jakieś plastikowe były. Wychodzi 50zł, no jak w mordę strzelił stawka godzinowa prezesa banku. Pewnie Yanek zmitologizowałby mówiąc, że ma szczęście lub niewidzialna ręka pozytywnej karmy go dotknęła. Bo przecież zarobienie 50zł za zwinięcie w 3
#yanek Chyba najlepszy odcinek sezonu Yanka, rywalizujący z serwisem kampera i opróżnianiu kibla. Pójście w teren 15km bez jedzenia i picia. Największy hit to trening skoków z obrotem. Był to szczyt głupoty, wystarczyło otworzyć drzwi i zrobić to na dworze, to chłop skacze na pace w busie na 1m2 i organicznej wysokości, bo tyle ma miejsce, reszta jest zabudowana. Później się dziwi, że amortyzatory mu siadają
@pop-mar: On zawsze znajdzie sobie wymówkę na niewiedzę, zamiast po prostu powiedzieć, że pomylił się. Albo rzeczywiście zna hiper ultra super sztuczki na youtubową działalność, a efekty zobaczymy wkrótce.
@okoboji: Ja myślę, że jednak te chińskie firmy same się odzywają, sensie początkowo na pewno sam szukał. Przecież to nie są zbyt wyszukane firmy, chociaż w kwestii hulajnóg nie jestem ekspertem, tu ktoś inny musiałby się wypowiedzieć. On sam mówił już dawno, że marki same piszą. To samo Odyn mówił, więc w tej kwestii Yanek mógł wyjątkowo nie kłamać.
@Kamilek2323: Jakby nie widziwiał, to inżynier mechatroniki by polutował. A tak niestety, chyba brak wujka, znajomego, widza, który ogarnąłby naprawy, tak by Yanek nie zrobił bul, bul, bul. Druga sprawa, to taki sprzęt trzeba przenieść, podłączyć się, zanurzyć sie. Yanek średnio na plażę poświęca nie więcej niż pół godziny włączając to ubranie pianki. Pewnie mu też się nie chce.
Janek, który nie ogląda innych youtuberów, ogląda Korsira i Odyna. Janek, który nie przejmuje się komentarzami "hejterów', nagrywa kolejny filmik, który "wyśmiewa" komentującego. Czego nie rozumiesz? #yanek
@blackdragon88: A on też nie miał jechać do tej Albanii? Coś mi się obiło o uszy. W ogóle to by był moment w tym universum o który każdy prosi, a nikt nie mówi - publiczne wyjaśnienie Yanka. Ewentualnie zawody w poszukiwaniach na ''wyczyszczonej" plaży w Ksamilu xD Chociaż marna szansa na to. Raz, że jest opóźnienie po obu stronach (nie wiem ile ma Yanek), a dwa sam Yanek co najwyżej
Włączyłem na dosłownie chwilkę live tego geja, przeskipowałem go na 3 razy, bo nie da się słuchać tego debila prawiącego jak trzeba żyć, ale na jedno złoto trafiłem.
Otóż ten rudy gej ma zrobić jakaś recenzję kolejnego roweru, i powiedział że musi mieć kask bo tak jest w umowie, ale z racji tego, że on ma już kask w Polsce, to nie kupi nowego tylko pożyczy od Łukasza z Core
@Kamilek2323: Ale przecież Yanek zarabia pensję prezesa banku. Podróżowanie nie jest aż takie drogie jak robi się to z głową. Jemu odchodzi hotel. Przez pierwszy okres może spokojnie żyć na podgardlu i innych słoikach (akurat ja tego nie uważam za coś uwłaczającego jeśli ktoś targetuje podróże kamperem). Złoto ze Szwecji spieniężył - zamiast w coś praktycznego zainwestować i pomnożyć znaczny przypływ hajsu, to przepalił to na gitarę (mogę się mylić,
@Tom3kt: Miał swoją szansę w Odyńcach. Mądry człowiek, by wykorzystał te kontakty, pomimo jakiś niesnasek (jak wiemy pompowanie Croatia Gate wyszło bokiem yankowi), to taka czysta polityka przedsiębiorcza. Gdyby się z nimi trzymał to myślę, że spokojnie utrzymywałby wyświetlenia na poziomie Seniora ze sporadycznymi strzałami pod 20-30tys, nawet jakby był przy nich tylko pseudo ekspertem (kontent w stylu Pat&Mat) czasami coś wyjąc w stylu The Show Must Go On. Tylko,
@JAJAnek: Lub robi dobre wrażenie pod tą Szfedkę w której się zakochał. To też byłby niezły combos. Był to ostatni odcinek, który przeklikałem, nie wiem jak to rozwinęło się. Ale cringe w jego wykonaniu był poza skalą dla normalnego Kowalskiego, ona też ponoć miała mieć zadatki by brnąć ku wolności.
#yanek Po tym, co powiedział Yanek, zastanawiam się, dlaczego tylu ludzi pracuje na budowach, skoro według niego poszukiwanie i praca na budowie to czasami ten sam poziom zmęczenia, a przecież poszukując, można żyć "na własnych zasadach" ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
@Kreewetka: Cooo? :D Chyba ''w głowie się kręci się wszystko'' jak to mawiał pewien śp. twórca. I również żył na własnych zasadach.
Marcin
Stachanowiec czyli człowiek, który żadnej pracy się nie boi. Robiłem wiele rzeczy. Pracowałem m.in: w sekcji kulturalnej w dużym mieście, firmie ogrodniczej, firmie budowlanej, na stacji paliw, a nawet w stajni. Ogólnie zawsze u kogoś, a nie na własnej działalności. Jednak od początku istnienia YouTube ciągnęło mnie do montowania filmów. Małymi krokami będę dążył, by wreszcie wyjść na swoje i dawać radość Wam i sobie tym co robię. Zapraszam do oglądania, komentowania i udostępniania :)
Słuchowisko: https://on.soundcloud.com/558GXmh1qPpeTKrRYw
Streszczenie ostatniego odcinka:
Kolejny dzień w kurniku: Walka z materią i własnym zmęczeniem. Film rozpoczyna się klasycznie – Janek budzi się w swoim "Druciaku" o 7 rano i od razu rusza do walki z pianką montażową przy drzwiach sauny. Autor z pasją godną Syzyfa usuwa nadmiar piany, chwaląc się postępami, choć jego entuzjazm miesza się z wyglądem "zombie", co sam przyznaje. Janek narzeka na zmęczenie po 10-godzinnej szychcie, ale jak