Jak mnie #!$%@?ą te suchoklatesy narzekające na swoją chudość w każdym temacie o odchudzaniu. Grubym spierdoksom grozi cukrzyca, wady postawy, zawał serca, choroby układu krążenia, ciągle się męczą. Wydają więcej na jedzenie i mają mniejsze prawdopodobieństwo że coś poderwą. Chude spierdoksy cierpią jedynie na chroniczny ból dupy z powodu swojej chudości. I jeszcze to wieczne #!$%@? że jedzą dużo a nic nie tyją, tymczasem grubas musi liczyć każdą kalorię żeby przynajmniej dążyć
W normalnym kraju to, w normalnym kraju tamto, w normalnym kraju sramto. Kolejny raz widzę z kolei taki wpis, może mi ktoś powiedzieć gdzie jest ten normalny kraj?
@SprzedawcaGoryliPL: generalnie wszystko, co zmienia postrzeganie i troche pomaga na depresje. Grzyby maja to do siebie, ze w trakcie seansu mozesz zauwazyc, ze te problemy da sie jakosc obejść, czujesz się troche ponad ziemskimi sprawami i takie oddalenie na pewno pomoże. To dlugofalowo, a krotkofalowo, to podczas tripu po prostu nie pograzasz sie w zlych myslach, bo tyle bodzcow itp., zwlaszcza, jak wczesniej nie brales.
@SprzedawcaGoryliPL: nic zabawnego, to normalne. A bekę toczą ludzie dla których priorytetem w życiu jest zamoczyć i było to dla nich największe życiowe osiągnięcie.
Ale czasem można pożartować o stulejarzach i prawiczkach, dystansu trochę ( ͡°͜ʖ͡°)
@jezus_cameltoe: Wolałabym 30letniego prawiczka niż ruchacza, który miał dużo kobiet przede mną. Wolałabym być tą jedyną, niż mieć dziwne uczucie, że mnie do kogoś porównuje, czy, że mu kogoś przypominam.
#narkotyki #narkotykizawszespoko