Mirki, mam pewne oszczędności, moim zdaniem dużo (niecałe 30k zł) i zastanawiam się, co z tym zrobić. Trzymam to na koncie oszczędnościowym i staram się dopłacać po 200-500 miesięcznie, ale boję się, że jak państwo będzie bankrutować za 3 miesiące, to mi to zabiorą.
Przecież tak było w Grecji, nie?
U nas niby jest ta gwarancja ustawowa do 100 tys. euro, ale przecież wystarczy zmienić ustawę, nie? Da się zrobić w jeden dzień.
Co
Przecież tak było w Grecji, nie?
U nas niby jest ta gwarancja ustawowa do 100 tys. euro, ale przecież wystarczy zmienić ustawę, nie? Da się zrobić w jeden dzień.
Co













źródło: comment_1586277423bjWyNi22xQWJW3luzOlNtR.jpg
Pobierz