Witam Mirki. Ostatni wykop związany z agencjami pracy w Holandii nie dał mi do zrozumienia, że jednak nie warto, ale w związku z potrzebą znalezienia w szybkim tempie pracy przed świętami posunal mnie do jednego z większych błędów życiowych. ! Siedzę w Groendjik 40 km od Amsterdamu. I nie mam pojęcia co dalej robic Przyjechałem przez pewną agencje wczoraj do zaandam i pewnego hotelu, w którym MIALEM MIESZKAC (zaznaczam, że się nie
Zawsze mnie #!$%@?ło, jak pytałam mamę, ile czego dodać, jak długo coś robić itd. w przepisach, a ona odpowiadała: NA OKO. #!$%@?, na oko to kropelki z apteki można lać. Strasznie mnie to irytowało i wymuszałam bardziej precyzyjne odpowiedzi, bo jak inaczej miałam się nauczyć gotować? Aż mama się wkurzała i czasem powiedziała w nerwach NOSZ #!$%@? PÓŁ SZKLANKI! MOŻE BYĆ? No to już nigdy nie była wiarygodna odpowiedź i zarzucałam jej, że mamo mówisz głupstwa, teraz se te pół szklanki wymyśliłaś, żebym cie nie męczyła. I #!$%@? było z nauk gotowania, zamiast w sympatycznej atmosferze pochłaniać sekretne receptury z matki na córkę, to u nas zawsze były spiny i wyniosłam z tego tyle, że wszystko mam robić na oko, nosz #!$%@? ja #!$%@?.
Teraz wrzuciłam mięcho do piekarnika, jakiś czas temu. #!$%@? jakiś. JAKIŚ. I wiecie, kiedy je wyciagnę?
@nietypowy_sebix każdy Polak chociaż raz w nim jechał :) jeszcze kilka lat temu kupiłem takiego za 50zl. Głupi byłem, że katowalismy go z kolegami po lasach, a później oddałem na złom :/
@Freakz Prawdziwe. W tym okresie poznałem sporo super ludzi, którzy słysząc o mojej tragedii nie pozostawali obojętni :) do dzisiaj dziękuję kolegom tym co juz znałem i nowym, że pomagali mi się pozbierać.
@vasil Zostawiła mnie dla maczo (bogaty synek tatusia, który ma firmę w Szwecji i tam z nim wyjechała). Po roku się nią znudził, znalazł inną i #!$%@? ją z powrotem do Polski :) teraz nawet nie wiem co się z nią dzieje i #!$%@? mnie to obchodzi ( ͡°͜ʖ͡°) chociaż ktoś mi tam raz napomniał, że ten gosciu, żeby dalej ją ruchac zaproponował jej otwarty
@DywanTv i znowu podwójne standardy. Jak oni robią parady i "walczą" to ma byc ok, wywieszanie flag ok. a jak ktos nosi koszulkę z flagą Polski, Orzelkiem, itd. to Sebix, patologia i plucie jadem we wszystkie strony. Ktoś może tolerować gejów i lesbijki, albo nie, bo każdy ma do tego prawo, tak jak większość lgbt nie lubi patriotów a te parady zniechechecaja resztę ludzi, bo na siłę chcą wszystkich do siebie
Posiadanie tico powinno być zakazane. Jakikolwiek wypadek w tico, to pewne obrażenia, jak nie śmierć, nie bez przesady mówi się na to "trumienka na kółkach". Kilkanaście lat temu kolega uderzył w nowiutkie tico, zagapił się i delikatnie najechał w mieście na tył tego gówna, no zdarza się. Zazwyczaj w takich przypadkach są jakieś małe wgniecenia, najczęściej nawet nie, tymczasem tamte nowiutkie tico poszło do kasacji - drzwi nie domykały się, pogięta płyta
Mirki co ja odwalilem to ja nawet nie... Zacznijmy od tego, że wódkę piłem ostatni raz rok temu na swoim kawalerskim. Wczoraj odwiedzili mnie i żonę moi rodzice, bo w tygodniu mam imieniny. Tata od dłuższego czasu wspominał, że wypilby ze mną kielona i w końcu się NIESTETY doczekal. Przywiózł ze sobą dwie butelki bimbru ok 50%. Tak wyszIo, że przez cały dzień zjadłem tylko talerz rosołu... Od 3 godzin siedzę w
@Mysterii: Herbatkę już mi zrobiła i nawet zadzwoniła do dentysty, bo Ósemka mnie #!$%@? i trzeba usuwać. Pójdę później do sklepu po prezent na przeprosiny. Myślałem nad gumowymi rękawiczkami. Przy myciu garów paznokci sobie nie porysuje.
Przyjechałem przez pewną agencje wczoraj do zaandam i pewnego hotelu, w którym MIALEM MIESZKAC (zaznaczam, że się nie
źródło: comment_pqzFLjNy72kCDTNnL76LOvG3LgEbH3w8.jpg
PobierzNapisze o tej firmie jak zakończę z nimi moją przygodę.