#anonimowemirkowyznania Siadajcie dzieci, dzisiaj spróbuję Wam przekazać całkiem za darmo wiedzę, której zdobycie kosztowało mnie około tysiąc zeta i sporo zdrowia psychicznego. Nie twierdzę, że przeczytanie tego artykuliku uchroni was w 100%, ale przybliżę Wam temat, o którym bardzo często się milczy. A gdy zaczyna Was już on dotyczyć, to musicie zdobywać wiedzę na własną rękę czytając specjalistyczne strony. A potem zdobytej wiedzy i tak nikomu nie przekażecie, bo sprawa jest wstydliwa i większość ludzi nią dotkniętych zwyczajnie woli zapomnieć i z nikim nie dzieli się swoimi doświadczeniami. W ten sposób każdy musi przechodzić tę samą historię od początku.
Dla mnie bohaterka, pielęgniarka, moja jedyna siostra. Teraz kiedy większość z nas zamyka się w domach ona jest na pierwszej linii frontu i zajmuje się pacjentami z koronawirusem. Boi się, wszyscy się o nią boimy, ale robi to z oddaniem, z powołania. Mircy trzymajcie za nią kciuki i proszę, jeżeli możecie, zostańcie w domu, nie dokładajcie jej ani reszcie personelu medycznego więcej pracy- i tak mają jej w nadmiarze. #koronawirus
Mireczki wśród wielu z Was panuje przekonanie (zapewne wynikające z ostatniej rządowej propagandy), że maski filtrujące wcale nie chronią przed zarażeniem. Jest to oczywiście twierdzenie fałszywe, podyktowane zapewne brakiem odpowiedniego przygotowania i zabezpieczenia odpowiednich środków przez nasz kochany rząd. Samo WHO zaleca używanie masek z filtrami klasy FFP2/FFP3. Takich masek używa między innymi służba zdrowia we Włoszech tu link do zdjęć. Jak łatwo zauważyć nie są to zwykłe maseczki chirurgiczne, bo te owszem chronią, ale jedynie przed zarażaniem innych.
Bardzo istotne jest też odpowiednie użytkowanie takiej maseczki z dużym naciskiem na fakt, że jest ona jednorazowa. Wsród licznych wypowiedzi wyczytałem, że tylko maski przeciwgazowe są skuteczne, co oczywiście jest bzdurą. Najistotniejszym faktem jest to, że na masce poprzez przepływ powietrza osadzają się bakterie i wirusy. Jej dotykanie, a tym bardziej wielokrotne użytkowanie jest chyba bardziej niebezpieczne od przemieszczania się bez
masz świadomość, że nie ma żadnych 100% uszczelnien w takowych?
że zaworek działa na zasadzie " wydmucham wszystko, nic nie wpuszczę"?
@sidhe: cooo? klasa maski określa dopuszczalny przeciek na około maski i przeciek wsteczny - te medyczne się pod tym względem nie różnią Różnią się za to odpornością na przenikanie np. krwi czy substancji oleistych - amerykańskie przeciwpyłowe mogą to przepuszczać, europejskie nie (znaczy normy, bo maski
Jestem pediatrą, immunologiem i wykładowcą akademickim. Od 30 lat zajmuję się naukowo i w praktyce lekarskiej zagadnieniami chorób zakaźnych. Zapraszam serdecznie na AMA (ask me anything) w poniedziałek 9 marca, w godzinach 18:00 - 20:00. Postaram się odpowiedzieć na jak najwięcej pytań dotyczących epidemii COVID-19, a także dotyczących szczepień, profilaktyki zakażeń i tematów pokrewnych - na tyle na ile pozwoli moja wiedza i szybkość pisania na klawiaturze. Dr Paweł Grzesiowski.
@drPGrzesiowski: Dzień dobry panie doktorze, grupa wykopowy epidemiologów czekała na pana od dawna. Przy obecnej dynamice rozwoju wydarzeń zrobimy niebawem eksternistyczną habilitację z immunologi na mikroblogu, a my dopiero 5 przypadków.
Tym razem coś dla osób, które jeszcze nie miały okazji pobawić się Domoticzem, czyli bardzo popularnym oprogramowanie do automatyki budynkowej. Podpowiadamy jak zainstalować i skonfigurować oprogramowanie na Raspberry Pi i podłączyć do niego pierwszy czujnik temperatury. Materiał dla osób, które naprawdę stawiają pierwsze kroki (✌゚∀゚)☞Kurs Raspberry Pi, projekty - Domoticz, DS18B20, maile
@Bubbo: Mam jakieś dziwne wrażenie że rozbudowany socjal + przywileje emerytalne to takie współczesne przywileje szlacheckie i liberum veto które niestety zaprowadzą ten kraj na skraj upadku.
Mireczki a jak tam wasze postanowienia noworoczne ( ͡°͜ʖ͡°)? 2018 miał być ostatnim rokiem z "kilogramowymi" celami i postanowieniami. 2,5kg zabrakło do zrzucenia "połowy" siebie Patrząc na tą lepszą stronę: - zmieniłam rozmiar z 50/52 na 36 - nie dostaje już zadyszki
@Pshemeck: Chodzi o znaleziska, co zostało wyraźnie napisane. Owszem na mirko pisał bzdury, ale powód został wyraźnie i dobitnie napisany przez samego moderatora. Brak prawa do odwołania także normalny nie jest.
Przeprowadziłem się do Szwajcarii 6 lat temu, najpierw do Lozanny we francuskojęzycznym kantonie Vaud (3 lata). Teraz mija mi trzeci rok w niemieckojęzycznej części górskiego kantonu [Valais]( https://pl.wikipedia.org/wiki/Valais), gdzie postanowiłem już zostać na stałe. Przyjeżdżając, znałem już 2 języki konfederacji, więc nie mam osobistego doświadczenia jak to byłoby znając tylko angielski. Skończyłem inżynierię chemiczną i pracuję w największym przemyśle Szwajcarii – przemyśle farmaceutycznym/chemicznym.
Niestety, nie moge znalezc informacji w necie, ale PiS chce nowej skladki na emerytury ( ͡°͜ʖ͡°) 2% minimum az do 4% z naszej pensji (dostaniemy mniej "na reke") dodatkowo pracodawca tez musi dorzucic jakis procent (wiekszy koszt pracodawcy) i Panstwo tez dorzuci swoje Panstwo ( ͡°͜ʖ͡°) nie mozna zrobic tak, ze Panstwo odpier...sie od mojej emerytury i sam bede sobie
@BigBlackSausage: tej maszyny nie da sie ot tak sobie zatrzymac, nie ma kto finansowac ludzi ktorzy wplacali przez cale zycie tej kasy po prostu nie ma, przezarli
@BigBlackSausage: Właśnie chyba się nie da, ktoś już to chyba zasądzał do trybunału że chce wystąpić z tego burdelu bo będzie stratny, ale mu sąd odrzucił i wyjaśnił że to umowa międzypokoleniowa i nie można wyjść (╯︵╰,)
Byłem dziś w banku wpłacić pieniądze. Jako, że akurat w tym banku mam tylko kartę kredytową i żadnej karty do kont, to musiałem wpłacić w kasie. Pani ładnie przeliczyła dane jej 5000 pln, a że system szwankował i trzeba było czekać, to z nudów przewertowała je nawet 3 razy. Po kilku minutach komputer się odmulił, więc można było dokończyć wpłatę. Dostałem kartkę do podpisu z prośbą o sprawdzenie czy wszystko się zgadza. Nigdy tego nie robię, jedynie się podpisuję i oddaję kartkę. Dzisiaj było inaczej i nawet nie wiem dlaczego, spojrzałem na kartkę. A tam ewidentny błąd. Zamiast 5 tys. było 7000. Nikt nie patrzył, więc... oddałem pani kartkę ze stwierdzeniem, że no raczej się nie zgadza. Dziwną miała minę; ulga ewidentnie malowała się na jej twarzy. Wątpię, czy nawet jeśli bym to podpisał, to czy faktycznie by te dwa tysiące także pojawiły się na moim koncie. Nawet wtedy o tym nie pomyślałem. Na pewno zaoszczędziło to sporo czasu i stresu owej kobiecie. Dostałem długopis. (ʘ‿ʘ)
Aż mi się przypomniała historia jak miałem 18 lat, gdy w pierwszej swojej "poważnej" pracy pojechałem zatankować samochód służbowy (dowóz jedzenia ( ͡º͜ʖ͡º) ) z pieniędzmi otrzymanymi z firmowej kasy. Zatankowałem gazu za 50 pln, poszedłem do kasy aby zapłacić, dałem banknot i dostałem 50 złotych reszty. Chwila, chwila. Przecież dałem kasjerowi 200 pln, więc brakuje stówki. Upomniałem się o to, a kasjer dał mi tę stówę bez słowa sprzeciwu, uznając, że widocznie musiał się pomylić. Po przyjeździe do firmy rozliczałem się z pieniędzy z zamówień i paliwa. Pieniędzy było za dużo... o stówę. Okazało się, że to mi się w głowie coś uwaliło i wcale nie miałem banknotu dwustuzłotowego, a jedynie 100 złotych. Komentarz współpracowników? Ciesz się, jesteś do przodu. Wtedy to było 20 godzin mojej pracy! Co zrobiłem pod koniec dnia pracy? Jak wracałem autobusem do domu, to po drodze wstąpiłem na tę stację z przeprosinami i
Siadajcie dzieci, dzisiaj spróbuję Wam przekazać całkiem za darmo wiedzę, której zdobycie kosztowało mnie około tysiąc zeta i sporo zdrowia psychicznego. Nie twierdzę, że przeczytanie tego artykuliku uchroni was w 100%, ale przybliżę Wam temat, o którym bardzo często się milczy. A gdy zaczyna Was już on dotyczyć, to musicie zdobywać wiedzę na własną rękę czytając specjalistyczne strony. A potem zdobytej wiedzy i tak nikomu nie przekażecie, bo sprawa jest wstydliwa i większość ludzi nią dotkniętych zwyczajnie woli zapomnieć i z nikim nie dzieli się swoimi doświadczeniami. W ten sposób każdy musi przechodzić tę samą historię od początku.
Dlatego dzisiaj opowiem wam o pluskwach.
Bardzo docenię wyplusowanie tego w gorące.