#rower #wypadek
Jestem jedną z tych szczęśliwych osób, które home office jakimś cudem omija. Jadę do pracy na rowerze stałą trasą, wszystko układa się dobrze. Nawet trafiłam na zieloną falę - super, 5 minut wcześniej dotrę do służbowej kawy. Mijam przejazd kolejowy minutę przed zamknięciem rogatek - jeszcze lepiej, zdążę skoczyć przed pracą po sałatę do obiadu. Dojeżdżam powoli do zakrętu, na którym nic nie widać i dzwonię na wypadek, jakby ktoś
Jestem jedną z tych szczęśliwych osób, które home office jakimś cudem omija. Jadę do pracy na rowerze stałą trasą, wszystko układa się dobrze. Nawet trafiłam na zieloną falę - super, 5 minut wcześniej dotrę do służbowej kawy. Mijam przejazd kolejowy minutę przed zamknięciem rogatek - jeszcze lepiej, zdążę skoczyć przed pracą po sałatę do obiadu. Dojeżdżam powoli do zakrętu, na którym nic nie widać i dzwonię na wypadek, jakby ktoś
Ludzie bez uzależnień praktycznie nie istnieją. Mamy pracoholików, wielbicieli czekolady, żądnych adrenaliny... Każdy ma coś, bez czego nie wyobraża sobie życia. Do niedawna byłam nałogowym śpiochem i #!$%@?, jednak praca nad sobą przynosi efekty i po powyższych zostały tylko śmieszki. Jednego tylko nie zwalczę i już nawet nie próbuję - jestem kofeinowym ćpunem.
To nie tak, że muszę codziennie wypić potrójne espresso, żeby być na chodzie. Nie muszę nawet mieć