Drogie Mirki i Mirabelki,
W wziązku z zaistniałą styacją pogodową i moim totalnym przemoczeniu w dzisiejszym dniu proszę o polecajki dobrego:
- parasola składanego (wtedy kiedy ja chce, a nie składanego silnym wiatrem), który jest wytrzymały, nieawaryjny i można go schować w plecaku,
-kurtki/płaszcza przeciwdeszczowego, dwie opcje, na co dzień do dżinsów / od święta np do teatru, które "oddychają" i nie przemakają przy staniu na deszczu godzinę. Moja kurtka z Decathlona wytrzymała dzisiaj jakieś 60 min na deszczu, przy czym cały deszcz od razu wsiąkł w spodnie. Porem czułem że przecieka na Ramionach. Fajnie byłoby coś znaleźć na letnią i chłodniejszą pogodę, bo o ile łatwo o coś na zimę, to w lato człowiek w kurtce się zgrzeje. Istnieją dobre kurtki przeciwdeszczowe na letnią pogodę? Coś, co można zarzucić przy 17-20 stopniach, gdy nie mamy parasola?
-spodnie przeciwdeszczowe, też bardziej letnią, ewentualnie wiosenną / jesienną pogodę, nie żadne zimowe spodnie na stok, tylko coś przewiewnego, jest coś takiego?
-przeciwdeszczowe buty na lato, nie gumiaki, gumofilce, tylko coś, w czym można pochodzić na co dzień po mieście w stylu casualowym lub snart casual do i z pracy.
W wziązku z zaistniałą styacją pogodową i moim totalnym przemoczeniu w dzisiejszym dniu proszę o polecajki dobrego:
- parasola składanego (wtedy kiedy ja chce, a nie składanego silnym wiatrem), który jest wytrzymały, nieawaryjny i można go schować w plecaku,
-kurtki/płaszcza przeciwdeszczowego, dwie opcje, na co dzień do dżinsów / od święta np do teatru, które "oddychają" i nie przemakają przy staniu na deszczu godzinę. Moja kurtka z Decathlona wytrzymała dzisiaj jakieś 60 min na deszczu, przy czym cały deszcz od razu wsiąkł w spodnie. Porem czułem że przecieka na Ramionach. Fajnie byłoby coś znaleźć na letnią i chłodniejszą pogodę, bo o ile łatwo o coś na zimę, to w lato człowiek w kurtce się zgrzeje. Istnieją dobre kurtki przeciwdeszczowe na letnią pogodę? Coś, co można zarzucić przy 17-20 stopniach, gdy nie mamy parasola?
-spodnie przeciwdeszczowe, też bardziej letnią, ewentualnie wiosenną / jesienną pogodę, nie żadne zimowe spodnie na stok, tylko coś przewiewnego, jest coś takiego?
-przeciwdeszczowe buty na lato, nie gumiaki, gumofilce, tylko coś, w czym można pochodzić na co dzień po mieście w stylu casualowym lub snart casual do i z pracy.
Właśnie zauważyłem na perfumehubie, że jeden z moich top dziadów w przeciągu potaniał do 115zł. Jakoś sobie zakodowałem, że kosztuje ponad 200zł. Mowa o Hugo Boss Number One. To jeden z pierwszych zapachów, jakie poznałem, niestety w formie podróby bardzo popularnych w moim otoczeniu jakieś 10 lat temu "perfumetek 33ml", które wszyscy uważali za oryginalne testery, bo nikt nie interesował się tym na tyle, aby szperać w necie. Pamiętam, że zapach
1 czarne pudełko, brak napisu Number One
2 czarne pudełko, napis Number One
3 Jasne pudełko
Może coś pomiędzy, ale się nie zagłębiałem. Poza tym jak lubisz ten klimat tu wchodź po same kullen w Milton Lloyda Top Gun