Wpis z mikrobloga

Szybka recenzja po kilku godznach spędzonych z Killian Apple Brandy on the rocks zarzuconym w postaci 6 psików na przedramię.
Coś mi się kojarzyło z czymś co znam i mam (Adidas Victory League) czyli coś w stylu Boss Bottled tylko mniej dziadowskie, a potem przechodzi kadzidlaną wersję Adidas Active Bodies. Zaiszczędzone pieniądze możecie wysłać mi w postaci dekantów ( ͡° ͜ʖ ͡°)- #perfumy
  • 2
  • Odpowiedz