Dobra miruny, ja się tam nie znam ale zaraz Boże Narodzenie, trochę lat już żyję i czy w tym okresie nie powinno być śniegu po kolana, albo tak patrząc na poprzednie lata chociaż po kostki, albo chociaż ciapa na ulicach i chodnikach? Bo kurcze u mnie to wygląda jak wczesna lub kończąca się jesień. Nie żeby mi to specjalnie przeszkadzało, bo nienawidzę zimy, ale kurde... Może to lewactwo całe nie zmyslilo ocieplenia
Returned














