Ale dziś byłem świadkiem sceny. Na przystanku siedzi otyła madka z otyłym dzieciakiem na oko siedmioletnim. Siedzą i jedzą lody z wielkich pudełek. Podchodzi do nich nagle zawiany koleś, patrzy na nich i staje jak wryty. I nagle w te słowa: - Kobieto, ale czemu tak pasiesz to dziecko? - A co to pana obchodzi? - K... dwadzieścia kilko nadwagi i jeszcze lody wpierd...! Kobieto, chcesz mieć wnuki? Przecież on jak będzie taki gruby to żadna go
Mój świeżo wytopiony smalec nie cieszy się popularnością, plusy za to zbieraja jakieś abstrakcyjne diety, żarcie o dziwnej nazwie czy inne "nowoczesne" wytwory.
źródło: comment_1596152423JvNUW4LdwYii4zxVUb1rzg.jpg
Pobierz