#raportzpanstwasrodka zawsze mnie bawi że misza wygląda jak jakiś ruski soldat powołany z kałmucji albo innej kamczatki
- 37
3 lata i 1 miesiąc dzieli oba zdjęcia, a klapek jak był w Pą Pę gołodupcem i podnóżkiem cycoliny tak nim pozostał
w życiu pewne są tylko 3 rzeczy: śmierć, podatki i klapek gotujący bigos w domu do "restauracji" łysego
#raportzpanstwasrodka
w życiu pewne są tylko 3 rzeczy: śmierć, podatki i klapek gotujący bigos w domu do "restauracji" łysego
#raportzpanstwasrodka
- 29
#raportzpanstwasrodka
Najlepsze jest to, jak Klapek zapomni się na kamerach i - uwaga - PRZEKLNIE! Natychmiast zawstydzony przeprasza, bo jego wizerunek ciepłego, sympatycznego, słodko pierdzącego marcinka jest zagrożony. A tym samym zagrożone są transfery pieniężne w dolarach, funtach i euro. Jednak kilka razy, kiedy zdarzyło mu się zapomnieć lub nie wiedział o transmisji - od razu wychodzi szydło z wora i #!$%@?. Hahaha, takie udawanie na codzień, Jekyll i Mr
Najlepsze jest to, jak Klapek zapomni się na kamerach i - uwaga - PRZEKLNIE! Natychmiast zawstydzony przeprasza, bo jego wizerunek ciepłego, sympatycznego, słodko pierdzącego marcinka jest zagrożony. A tym samym zagrożone są transfery pieniężne w dolarach, funtach i euro. Jednak kilka razy, kiedy zdarzyło mu się zapomnieć lub nie wiedział o transmisji - od razu wychodzi szydło z wora i #!$%@?. Hahaha, takie udawanie na codzień, Jekyll i Mr
@Deadend: podejrzewam że jak kończy gniota i wyłączy kamerę po tym pięknym pożegnaniu to od razu mówi do siebie #!$%@?....cie
Jak w tej scenie z Wilka z Wall Street gdzie naganiali ludzi w garażu na akcje i się z nich nabijali podczas rozmowy.
Jak w tej scenie z Wilka z Wall Street gdzie naganiali ludzi w garażu na akcje i się z nich nabijali podczas rozmowy.
@Deadend: „kreacja” musi się zgadzać.
- 30
bardzo rzadkie zdjęcie klapka z butelką wody zamiast puszki leku na nadciśnienie
#raportzpanstwasrodka
#raportzpanstwasrodka
- 35
#raportzpanstwasrodka Dream Team 😂
- 22
#raportzpanstwasrodka Gość zniszczył debilne teorie nazisty WALENIA. Jest sanepid, są podatki, jest ubezpieczenie. No cóż Waleń kłamał.
@tygrys12345: ale przynajmniej mają na bazarach mięso z muchami - potężna ostoja resztek (roz)Wolności
ale kiedy tak mówił?
@Chilli_Heatwave: Ale on to powtarza raz w tygodniu po pijaku (w zasadzie to normalny stan). Dla niego jako nazisty (sytuacja w pociągu) czas się zatrzymał na 1939 roku.
- 31
Do Khmerów jeszcze nie dociera z jakim geniuszem mają do czynienia. Za 100 lat będą się uczyć w szkołach o białym kolonizatorze, który sprowadził do kraju kolorowy ser oraz małe AGD z alibaby.
#raportzpanstwasrodka
#raportzpanstwasrodka
- 59
Biznesik już się powoli zamyka, pora na żebrolajty. Nawet nie zdążył reklamy zrobić wilk z sjem rip xD
#raportzpanstwasrodka
#raportzpanstwasrodka
konto usunięte via Wykop
- 45
@Kalwi: Czemu oni wszyscy masowo palą i chleją?
To jest jakiś przymus w tamtych krajach?
To jest jakiś przymus w tamtych krajach?
@Kalwi: po 2 tygodniach stwierdza ze mu nie idzie, reklamy/banery/etc jeszcze nie gotowe, jeszcze może 2 tygodnie poczeka i chyba zamyka. Mówil coś nowym biznesie, przesyłki, jakaś dużą firma - pewnie chce wejść w amłej i poganiać towar miedzy polonusami.. i od soboty bendo donety jak ktoś chce wpłacać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nigdy nie obejrzałem ani jednego odcinka tego uniwersum, ale zacząłem śledzić tag bo mam mega ubaw z tego jak wy ich wyjaśniacie, i jakie pośmiewisko robią z siebie Ci ludzie xDD nawet powoli kumam kto jest kim, warto to zacząć oglądać czy raczej nudy i szkoda czasu?
#raportzpanstwasrodka
#raportzpanstwasrodka
@JohnnyPomielony: ja obserwuję tag. Nie oglądam. Przynajmniej całych odcinków tylko łapię smaczki na tagu. Nie trać czasu. Tutaj smakosze wszystko ładnie pięknie Ci to rozłożą na szczegóły i raporty (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Życzę miłej zabawy. Pozdro!
@JohnnyPomielony:
jednego nie warto sledzic, musisz się wić między tymi durniami. najlepiej odpalic cos co danego dnia na tagu nie było, bedzie najciekawsze w kontekscie tego co tu (na tagu) przeczytasz. tu łap krotkie wprowazenie a potem na reddicie szybki przewodnik
jednego nie warto sledzic, musisz się wić między tymi durniami. najlepiej odpalic cos co danego dnia na tagu nie było, bedzie najciekawsze w kontekscie tego co tu (na tagu) przeczytasz. tu łap krotkie wprowazenie a potem na reddicie szybki przewodnik
- 11
#raportzpanstwasrodka Znowu w trybie sportowym. Siłownia, śniadanko a Gapcio jak zwykle próbuje coś schować pod stołem
- 33
#raportzpanstwasrodka #azja
Na wstępie napiszę, że nie śledzę tego uniwersum, jedynie opieram się na dyskusjach pojawiających się w gorących.
Niezwykle bawi mnie głupota rodaków w Kambodży, ich brak jakichkolwiek umiejętności biznesowych i brak zrozumienia lokalnego rynku gastronomicznego. Sprzedawanie jedzenia na ulicy to pełnoprawny biznes, który wymaga przemyślenia, jakiegoś biznesplanu i strategii. Na początek należy ustalić czy zamierzamy celować w expatów/lokalną klasę średnią czy zwyczajnych lokalsów. Pierwsza grupa będzie skłonna zapłacić więcej za posiłek ale będą oczekiwać wyższej jakości składników, standardów higieny, dobrej obsługi i fajnego miejsca, najlepiej z dobrym widokiem. Biedniejsi lokalsi będą mieli mniej oczekiwań co do jakości ale będą wymagać jak najniższej ceny dopasowanej do lokalnych zarobków. Ustalenie grupy docelowej to jest dopiero początek, bo potem można szukać odpowiedniego lokalu, układać menu, szukać dostawców składników, tworzyć reklamę, ustalać cenę itp. Należy też pamiętać, że trzeba być konkurencyjnym w kraju, gdzie takie kramy stoją na każdym skrzyżowaniu oraz o tym, że w kraju bez komunikacji publicznej i małym odsetku ludzi posiadających samochód nikt nie będzie się tłukł motorem przez 2 godziny po talerz grochówki. No i mieć plan B na czas pory deszczowej, kiedy ludziom nie chce się ruszać dupy z domu. Na sprzedawaniu jedzenia można się dorobić ale trzeba mieć na to strategię.
Nie
Na wstępie napiszę, że nie śledzę tego uniwersum, jedynie opieram się na dyskusjach pojawiających się w gorących.
Niezwykle bawi mnie głupota rodaków w Kambodży, ich brak jakichkolwiek umiejętności biznesowych i brak zrozumienia lokalnego rynku gastronomicznego. Sprzedawanie jedzenia na ulicy to pełnoprawny biznes, który wymaga przemyślenia, jakiegoś biznesplanu i strategii. Na początek należy ustalić czy zamierzamy celować w expatów/lokalną klasę średnią czy zwyczajnych lokalsów. Pierwsza grupa będzie skłonna zapłacić więcej za posiłek ale będą oczekiwać wyższej jakości składników, standardów higieny, dobrej obsługi i fajnego miejsca, najlepiej z dobrym widokiem. Biedniejsi lokalsi będą mieli mniej oczekiwań co do jakości ale będą wymagać jak najniższej ceny dopasowanej do lokalnych zarobków. Ustalenie grupy docelowej to jest dopiero początek, bo potem można szukać odpowiedniego lokalu, układać menu, szukać dostawców składników, tworzyć reklamę, ustalać cenę itp. Należy też pamiętać, że trzeba być konkurencyjnym w kraju, gdzie takie kramy stoją na każdym skrzyżowaniu oraz o tym, że w kraju bez komunikacji publicznej i małym odsetku ludzi posiadających samochód nikt nie będzie się tłukł motorem przez 2 godziny po talerz grochówki. No i mieć plan B na czas pory deszczowej, kiedy ludziom nie chce się ruszać dupy z domu. Na sprzedawaniu jedzenia można się dorobić ale trzeba mieć na to strategię.
Nie
@Nusantara: ale też trzeba sobie zdawać sprawę że nie zarobi się milionów.
- 107
Wyobraźcie sobie sytuacje, że mieszkacie sobie w takim Malborku, gdzie jest niesłychana atrakcja turystyczna w postaci zamku / odpowiednik Angkor Wat /. Nagle do miasta zaczynaja się zjeżdżać jakieś cudaki z Kambodży, które jeżdżą non stop na skuterkach i nagrywają wszystko co popadnie z GoPro.
A to zrobią kurnik pod blokiem, a to poprowadzą rurociąg z kibla do pobliskiego kanału burzowego, żeby przyoszczędzić na miejskich wodociągach i na dodatek otwierają jakieś restauracje
A to zrobią kurnik pod blokiem, a to poprowadzą rurociąg z kibla do pobliskiego kanału burzowego, żeby przyoszczędzić na miejskich wodociągach i na dodatek otwierają jakieś restauracje
@kimunyest95: A teraz wyobraź sobie że ten cudak w malborku jest np azjatą,nie ma bata khmerzy tego menela znają i cała wieś z niego ma polewkę xD
@wiesniakzdziuryzabitejdeskami: taaa i jeszcze przypadkiem spotykasz jednego z bohaterów w Lidlu, a on drze się na córkę, że nie kupi jej lizaka, bo nie ma pieniędzy. Ale w wózku wiezie kartony Perlenbachera xdddd
- 12
#raportzpanstwasrodka
Skrot lajta predatora:
#!$%@?, że muszą wyjaśnic sprawe o grubą kase, muminki maja kose z (klapkiem?), on to musi wyjasnic. Pijackie #!$%@?. Stefan przegryzl kabel od macbooka, prezes zeby sprawdzic kabel odlaczyl mikrofon no i nie ma dzwieku. po kilku minutach laptop sie rozladowal i koniec live.
Prezes tak porobiony ze raczej dzis juz nie ogarnie jak to uruchomic. Nie wiem czy ma macbooka z usb-c (chyba tak), ale fajnie jakby mial z magsafe 1/2, musialby przewód sprowadzać ;)
EDIT:
Skrot lajta predatora:
#!$%@?, że muszą wyjaśnic sprawe o grubą kase, muminki maja kose z (klapkiem?), on to musi wyjasnic. Pijackie #!$%@?. Stefan przegryzl kabel od macbooka, prezes zeby sprawdzic kabel odlaczyl mikrofon no i nie ma dzwieku. po kilku minutach laptop sie rozladowal i koniec live.
Prezes tak porobiony ze raczej dzis juz nie ogarnie jak to uruchomic. Nie wiem czy ma macbooka z usb-c (chyba tak), ale fajnie jakby mial z magsafe 1/2, musialby przewód sprowadzać ;)
EDIT:
muszą wyjaśnic sprawe o grubą kase
@lskx: to ta kasa co Bej Kiszonkowy ich policzył za prąd, którego nie zużyli ?
@darth_invader: nie, clickbait. Chodzi o klapka pogryzionego przez stefana a klapkiem tym włada mamusia muminka.
- 153
Cambodia beer, oj Gapciu jak dziecko:)
Pięknie potem kitra pod stołem ten browar:)
#raportzpanstwasrodka
Pięknie potem kitra pod stołem ten browar:)
#raportzpanstwasrodka
#raportzpanstwasrodka Dobra raz pochwalę palmowego,wzbił się na wyżyny,ciekawe czy mu spadnie czy jednak ekspaci będą się nim promować
@wiesniakzdziuryzabitejdeskami: O, już fanka Kamerdynerów ich pyta o ten film xD. Nie wiem czy na serio czy trolluje ich.
- 20
Teoria spiskowa? Jakoś mi to nie pasuje odnośnie tego szpitala dzisiaj.
Rzekomo jakieś symptomy miał i sam z siebie raptem pojechał do szpitala, zanim wyszedł powiedział że w tym szpitalu pracuje jakaś fajna recepcjonistka i będą dwie pieczenie na jednym ogniu.
Może pojechał tam tylko zagaić do tej recepcjonistki albo już ją wcześniej bajerował, a nie do lekarza.
To że chwilę leżał na kozetce nic nie znaczy, bo mógł ją poprosić do gniota na chwilę, to podobna akcja jak z byciem nauczycielem gdzie wbił harpuna do pustej klasy i się zaraz zwinął.
Leki to mógł mieć jakieś stare w domu i pokazać tylko je że niby mu przepisali.
To jest taki kręt że wydaje mi się to prawdopodobne, tymbardziej że wcześniej się tym nadciśnieniem nie przejmował, a dwa że nawet nie pokazał nic więcej z tego szpitala tylko było cięcie, potem na kozetce i znowu przed szpitalem no i nie pokazywał jak pojechał do apteki kupić te leki, a ta menda wszystko nagrywa żeby tylko gniota wydłużyć.
Rzekomo jakieś symptomy miał i sam z siebie raptem pojechał do szpitala, zanim wyszedł powiedział że w tym szpitalu pracuje jakaś fajna recepcjonistka i będą dwie pieczenie na jednym ogniu.
Może pojechał tam tylko zagaić do tej recepcjonistki albo już ją wcześniej bajerował, a nie do lekarza.
To że chwilę leżał na kozetce nic nie znaczy, bo mógł ją poprosić do gniota na chwilę, to podobna akcja jak z byciem nauczycielem gdzie wbił harpuna do pustej klasy i się zaraz zwinął.
Leki to mógł mieć jakieś stare w domu i pokazać tylko je że niby mu przepisali.
To jest taki kręt że wydaje mi się to prawdopodobne, tymbardziej że wcześniej się tym nadciśnieniem nie przejmował, a dwa że nawet nie pokazał nic więcej z tego szpitala tylko było cięcie, potem na kozetce i znowu przed szpitalem no i nie pokazywał jak pojechał do apteki kupić te leki, a ta menda wszystko nagrywa żeby tylko gniota wydłużyć.
@dizel81: dla gapcia, imagination gay to nie stanowi, żadnego problemu.... Taką stosuje narrację. Nic nowego
@dizel81:
Szwenda się gołodupiec jak smród po gaciach szuka xuja do dupy i zawraca gitarę pracującym ludziom,może mu pysk
obiją,albo kombinuje i wskoczy pod lepszy samochód by wyżebrać jakieś odszkodowanie na dalsze chlanie.
Szwenda się gołodupiec jak smród po gaciach szuka xuja do dupy i zawraca gitarę pracującym ludziom,może mu pysk
obiją,albo kombinuje i wskoczy pod lepszy samochód by wyżebrać jakieś odszkodowanie na dalsze chlanie.
- 21
nie wiem po co czerwony khmer łazi po jakichś lekarzach skoro dobrze wie, że problemy ma przez alko i odstawienie go rozwiąże większość jego problemów
leki i tak nic nie dadzą jeśli będzie wlewał w siebie hektolitry cambodi każdego dnia
problemy ze zdrowiem i gnioty ze szpitala to będzie dodatkowa okazja żeby coś wyżebrać
#raportzpanstwasrodka
leki i tak nic nie dadzą jeśli będzie wlewał w siebie hektolitry cambodi każdego dnia
problemy ze zdrowiem i gnioty ze szpitala to będzie dodatkowa okazja żeby coś wyżebrać
#raportzpanstwasrodka
@levzor: On to zrozumie dokładnie tak jak przypadkowy menel pod sklepem. Można zrobić eksperyment i znaleźć sklep pod którym koczują jacyś menele i spróbować mu to samo tłumaczyć. Efekt będzie taki sam.
On jest takim menelem ale chwilowo nie stoi pod sklepem i nie mówi "Kierowniku poratuj 50 groszy" czy co tam aktualnie najbardziej bierze ale znalazł sposób na e-żebractwo i jeżdżenie motorkiem w lewo i w prawo.
Poza tym
On jest takim menelem ale chwilowo nie stoi pod sklepem i nie mówi "Kierowniku poratuj 50 groszy" czy co tam aktualnie najbardziej bierze ale znalazł sposób na e-żebractwo i jeżdżenie motorkiem w lewo i w prawo.
Poza tym
@levzor: jest alkoholikiem w stadium wypierania swojego problemu
- 49
#raportzpanstwasrodka
Zmiana naszych Kambodżańskich przyjaciół na przestrzeni roku....
Kamerdynerzy - 3 msce
Przypadkowe shoty.
Zmiana naszych Kambodżańskich przyjaciół na przestrzeni roku....
Kamerdynerzy - 3 msce
Przypadkowe shoty.
#raportzpanstwasrodka Tag lepiej śmiga niż kanały meneli
PJNK via Wykop
- 5
@wiesniakzdziuryzabitejdeskami: szybciej wpadnie tu 1000 niż u prezesa mityczne 100 tyś
Typy siędzą tam od lat, obydwaj z "ogromną więdzą restauracyjno-barmańską", (przecież to 8. biznes z rzędu xD) a zachowują się, jakby żule wygrały w zdrapkach dziesięć koła i wpadły kompulsywne zakupy xDD
Nie wiedzą co i gdzie kupić, wszystko co przygotowali do jedzenia, wygląda jak rzygowiny (pomijam, że 95%, to będzie mrożonka), kupują chaotycznie jakiś crap, którego duża część nawet się nie przyda, przepłacają.
Ewidentnie