#przegryw #depresja jak to mozliwe ze odkad moj pies umarl to moje zycie jest ponizej dna? nic sie nie zmienilo, wstaje, siedze na kompie, nie wychodze z domu oprocz do policealnej i sklepu, nie mam pracy, nic nie robie bo nie mam psychy a jakos wszystko jest jeszcze gorsze (i od tamtej pory przestalem cwiczyc)? bylem 0 teraz jestem -1, nieironicznie nie wiem nawet po co sie starac.
@mmmod: No też racja lecz przecież na logikę czasu nie da się cofnąć.Kluczem jest uwolnienie emocji skutku bo zazwyczaj sami się trzymamy danej emocji.Kluczowe pytanie wolisz mieć spokój czy nadal cierpieć?To już się stało i musisz się z tym pogodzić.
Ps.Zalatw sobie innego psa to szybko ci przejdzie.
#przegryw Kiedyś siedziałem w psychiatryku z gościem o wyglądzie chada, z mocną szczęką, 190 cm, który chodził i powtarzał w kółko " co tu zrobić żeby przespać sie z dziewczyną", miał 42 lata.
Ps.Zalatw sobie innego psa to szybko ci przejdzie.