Jestem rodzicem dziecka z ZA. Moje dziecko jest od momentu samego przypuszczenia (6 rok życia) terapeutyzowane.
Moje pytanie do Ciebie jest następujące:
Jak sądzisz czy gdybyś była odpowiednio zdiagnozowana i terapeutyzowana w wieku dzieciecym, czy łatwiej byłoby ci funkcjonować? NIe mówie o tym żebyś była inna, w sensie że nagle byłabyś "normalna" cokolwiek to znaczy, ale czy ułatwiła by ci życie mniejsza nadwrażliwość bodźców (SI) czy wczesna terapia TUS? Może lepsze byś
Moje pytanie do Ciebie jest następujące:
Jak sądzisz czy gdybyś była odpowiednio zdiagnozowana i terapeutyzowana w wieku dzieciecym, czy łatwiej byłoby ci funkcjonować? NIe mówie o tym żebyś była inna, w sensie że nagle byłabyś "normalna" cokolwiek to znaczy, ale czy ułatwiła by ci życie mniejsza nadwrażliwość bodźców (SI) czy wczesna terapia TUS? Może lepsze byś
Nie gwarantuję że uda mi się przekonać.