#hearthstone warto starać się wbijać większy [a raczej niższy] rank? nie mam w sumie wielu kart, ciężko mi się wybić z 20/19 ranku. Czekać na więcej kart / legend [obecnie nie mam żadnej] czy starać się?
15 spokojnie można wbić deckiem złożonym z Basic kart
@Stylax: Jak? Ja ciągle spotykam patrony i choinkowe paladyny w okolicach 16-17 rangi. Trzeba by mieć diabelskie szczęście, by pokonać ich podstawowymi kartami.
@Mruvek: Dla mnie jako nowego gracza talie w internecie są swego rodzaju drogowskazem - dzięki nim wiem, które karty lepiej sobie stworzyć i w jakim kierunku powinna iść moja talia. I owszem - tworzenie swojej własnej unikatowej talii jest fajne, ale dopiero wtedy, kiedy masz z czego tworzyć tę talię.
@Mruvek: No nie do końca. Niektóre karty są trudniejsze do zdobycia niż inne. O wiele łatwiej złożyć jakiegoś agresywnego łowcę na kartach za 40 pyłu niż jakiegoś maga z milionem legend i kartami z ostatnich części przygód.
Kolejna seria moich pytań :) Jako że już odblokowałem wszystkie karty podstawowe wszystkich postaci, doszedłem do 20 rangi w potyczkach. Pomału robię sobie jakieś talie. Z tego co zauważyłem brakuje mi jeszcze wielu kart, jak je zdobyć poza pakietami? Czy warto grać trening na poziome eksperckim (poza łapaniem doświadczenia)? Teraz cały czas mam grać potyczki rankingowe? Co polecacie? :) #hearthstone
@wuju84: Zacząłem grać w HS całkiem niedawno i kart brakuje. Ja zdecydowałem się wybrać jeden typ talii i staram się go w miarę skompletować. Mówię o MechMage - wykorzystuje w zasadzie tylko karty z GvG i podstawowe oraz stosunkowo mało legend. Dzięki temu kupując pakiety GvG mam dużą szansę na trafienie potrzebnych mi kart. Sam MechMage jest w miarę dobry, dzięki niemu doszedłem na razie do 15 w rankingu, co
Może i na konsolach grafika jest słaba, ale kupujesz grę, wkładasz do napędu i już możesz grać a nie GTA IV nie działa na Windows 8.1 i nie wiadomo czemu, rozwiązań jest parę i żadne nie działa(╯︵╰,) Poważnie zastanawiam się czy nie kupić konsoli.
zagrałem sobie 5 meczy w #hearthstone i stwierdzam że dużo lepszym rozwiązaniem była by "kara sponsora 100/100" dla ludzi kupujących karty, po co tracić czas na rozgrywke jak jest mały procent szans na wygranie.
@Jednobrewy: @czullo: Ale prawda jest taka, że HS jest mało przyjazny nowym graczom. Sam zacząłem jakieś 2 tygodnie temu i jak do tej pory jestem w stanie złożyć tylko talię z mechami, i to niekompletną, bez epików czy legend. Dziesiątki różnych możliwych talii, a ja na razie uzbierałem tylko tyle. I nawet zastanawiałem się, czy nie zainwestować jakichś pieniędzy w HS, ale przy obecnych cenach musiałbym wpakować kilkaset
@czullo: Może i tak, ale wydanie 100 zł na grę i nie otrzymanie zbyt wiele w zamian nie jest dla mnie zbyt rozsądne. A w HS 100 zł to jest skromny fundusz...
Dzisiaj pierwszy raz odpaliłem Twierdze no i mam 3 spichlerze i non stop mi się zapasy kurczą to jak to zrobić żeby się powiększały? ( ͡°͜ʖ͡°) #gry #twierdza
@IroN44K: Spichlerze są tylko do magazynowania żywności. Jeśli go brakuje to możesz ograniczyć racje - wtedy trzeba uważać żeby ogólna popularność nie spadła poniżej 50. Żywność można pozyskać na kilka sposobów: - kupić na targowisku (dość drogo to wychodzi, ale czasem trzeba) - zbudować sad (mało opłacalne; zajmuje dużo miejsca i nie daje zbyt wiele bonusów) - postawić zagrodę dla krów (podobnie do sadu, przy czym jeśli masz dostęp do
@Refusek: No tak, bez dzikiej zwierzyny myśliwi tracą sens. Co ciekawe, myśliwymi można wybić całą zwierzynę na danej mapie - wtedy też stają się niepotrzebni.
Po prostu w ramach buntu uznano, że monety są nic nie warte, a magiczna ruda miała wartość bezwzględną, jak złoto.
@Paladin_Woodrugh: To nie jest prawda. WSZYSTKIE towary z zewnątrz były dostarczane w zamian za magiczną rudę. To spowodowało, że ludzie zaczęli się o nią bić, bo łatwo można było ją wymienić na dobra materialne. Jednocześnie złoto stało się bezwartościowe - wymiana ze światem zewnętrznym była zbyt ograniczona i jednocześnie pojawiła
@Stylax: Jak? Ja ciągle spotykam patrony i choinkowe paladyny w okolicach 16-17 rangi. Trzeba by mieć diabelskie szczęście, by pokonać ich podstawowymi kartami.