Wpis z mikrobloga

@FotDK: Jak można było w Gothiku preferować złoto? To była dla mnie pierwsza lekcja względności pieniądza. Znalazłem setki monet w Zamku, ale nikt nie chciał ich ode mnie kupić, dla każdego były bezwartościowe, a walutą była ruda. Wtedy to pojąłem. To wiara ludzi czyni walutę. Po prostu w ramach buntu uznano, że monety są nic nie warte, a magiczna ruda miała wartość bezwzględną, jak złoto.
Jeszcze ciekawiej było w drugiej części,
  • Odpowiedz
@sermaciej: Ja mówię o mieście. Bo Khorinis to w sumie cała wyspa, dolina i tak dalej, mi chodzi o miasto z portem, więc nawet jeśli jest to miasto Khorinis i ma dzielnicę portową, to wciąż jest miastem portowym ;)
  • Odpowiedz
Po prostu w ramach buntu uznano, że monety są nic nie warte, a magiczna ruda miała wartość bezwzględną, jak złoto.


@Paladin_Woodrugh: To nie jest prawda. WSZYSTKIE towary z zewnątrz były dostarczane w zamian za magiczną rudę. To spowodowało, że ludzie zaczęli się o nią bić, bo łatwo można było ją wymienić na dobra materialne. Jednocześnie złoto stało się bezwartościowe - wymiana ze światem zewnętrznym była zbyt ograniczona i jednocześnie pojawiła się
  • Odpowiedz