Poprawcie mnie jeśli się mylę, czy to nie jest tak, że nofap jest skuteczny na dłuższą metę, tylko gdy towarzyszy mu semen retention? Z tego co czytałem to cykl powstawania nowych plemników wynosi około 74 dni i po tym czasie po kilku dniach umierają i w przypadku braku spuchy zostają wchłonięte przez organizm, który przestawia się na cykl absorbowania blemników co mogłoby owocować w dodatkowych benefitach. To by wyjaśniało dlaczego niektórzy nie
@MrocznyZiemniak bardzo dobrze #!$%@? powiedziane. Ludzie się naczytali że będą widzieć przez ściany, będą gruz mielić na diamenty i #!$%@? wie co jeszcze.
A to działa na takiej zasadzie że im bardziej ktoś jest utopiony w porno tym większy efekt wow będzie odnośnie tych superpowers.
Co do benefitow. Dziś mi leci 260 dzień bez zwalenia gruchy, już weszło w nawyk że nawet nudząc się pindola nie tykam. Nie wiem jakby to było jakbym walił 3x/dzień jak kiedyś ale dla przykładu superpowers, dziś #!$%@?łem marsz na 60789 kroków wg jednej apki i 57853 kroków wg drugiej apki, gdzie 1km to u mnie ~1050-1070 kroków. Tak więc NoFap musiał mieć w tym udział z dwóch powodów. 1. Że mi
@Bulbulator3310 a jaka jest w tym różnica między NoFap a semen? Będąc aktualnie na NoFapie nie wale konia kompletnie, zero,null,nada czekam aż sam się wyrzyga poprzez polucję
@Bulbulator3310 co za bezsens. Przecież tego nie da się powstrzymać we śnie... To tak jakby robić chellenge bez oddychania i po każdym wymuszonym przez mózg wdechu restartować licznik. Więc odpowiadając na pytanie - polucje miałem jedną może 2 we śnie
Działa w ogóle ten nofap ? Właśnie przeczytałem artykuł że nie ma żadnych badań na ten temat, a są że oglądanie porno przynosi korzyści xD a fapanie jest zdrowe eh #nofap #przegryw
@baton967 nad pewnością siebie trzeba pracować. Z samego braku walenia nie przyjdzie. Wiem to po sobie. Jeśli chodzi o energię - będzie jej i to dużo, ale to też będzie zależało od trybu życia i odżywiania sie. Ja dziś np przeszedłem 50km, więc jeśli będziesz normalnie jadł, i będziesz regularnie się ruszać zamiast grać w tibie i Metina to coś osiągniesz.
@Absurd_69_ no to racja. Sam NoFap nie zmieni myślenia. Bo to jest tylko można powiedzieć wstęp ewentualnie drugi krok. Pierwszym jest zrozumienie że pornografia i walenie doń jest syfem. Chellenge ma za zadanie raczej pozbyć się nawyków które powielalismy dzień w dzień przez X lat i zrozumieć że porno to syf. Bo co z tego że zrobisz NoFap cały. Jak 91 dnia wrócisz do tego i będziesz fapać 4x dziennie?
@Absurd_69_ no a lubisz być fapiącym zombie bez motywacji i chęci do życia? Wszystko jest na plus. Porno robi Ci kisiel z mózgu. W seksie ze swoją dziewczyną na 99% nie spełnisz swoich dzikich fantazji które masz podczas oglądania. Minus jest taki że czasem masz ciśnienie na seks i walenie ale im dłużej jesteś na NoFapie tym masz tego mniej. Na początku przez pierwsze 2 miesiące bardzo często masz ciśnienie. Potem pojawia
jak radzicie sobie z tzw. blue balls przy dłuższych streakach? czasami ból w kulach jest na tyle dokuczliwy że uniemożliwia skupienie się na czymkolwiek i człowiek zrobiłby relapse żeby tylko poczuć ulgę, mimo że chęć jako tako na walenie nie jest zbyt duża #nofapchallenge #nofap #nopornchallenge #nonutnovember
@Rainmaker97 raz chyba przez jeden dzień miałem z tym problem, potem przeszło i teraz jak jestem od ponad 7 mięs na NoFapie to ani razu mnie nie bolały a polucje rzadko mnie nachodzą niestety
#anonimowemirkowyznania Dlaczego po ejakulacji w wyniku #masturbacja czuję się następnego dnia przybity i osłabiony (a wręcz fizycznie chory), a nie zaobserwowałem takiego efektu po wytrysku podczas seksu oralnego lub dopochwowego? Z fizjologicznego punktu widzenia dochodzi do prawie identycznego zjawiska.
Nie mam wpojonego poczucia winy w związku z masturbacją. Wiem, że temat #nofap jest kontrowersyjny i jednocześnie upolityczniony (nie do końca wierzę w tej kwestii ani w internetowe teorie, ani mainstreamowi), więc ciężko
@AnonimoweMirkoWyznania jeśli tak się czujesz to raczej oznacza że nie powinieneś tego robić. Bo wprowadzasz tym na siebie złe emocje. Ja np po waleniu nigdy nie byłem jakoś przybity czy coś, raczej zawsze ulga. Ale przestałem to robić czy to na sucho czy to przy porno. Da się żyć bez tego. I zdecydowanie lepiej moim zdaniem
W tym poległem z nofapem na 115 dniu. Mam nadzieję że od jutra ponownie zacznę tą piękną podróż choć pojawia się pokusa w głowie "tyle dałeś radę, należy się tobie". Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek pytania z chęcią odpowiem. Trzymam za was i za siebie kciuki. #nofap #nofapchallenge
Co sądzicie o zrujnowanych orgazmach? Czyli jak czujesz, że dochodzisz to przestajesz walić. Moim zdaniem to ma same plusy. Mniej zużywasz nasienia co się przekłada na mniejsze zużycie energii i mniejsze wahania nastrojów. Nadal czujesz pobudzenie seksualne i po tygodniu mam w nocy erekcję i sny erotyczne. Czuję się bardziej pewny siebie w rozmowie i zwiększa się kreatywność.
Jedyny minus to jak ktoś cierpi z powodu podniecenia i nie wiem jak długotrałe
Jak tam dajecie radę #niebieskiepaski i #rozowepaski? U mnie szczerze jest ciężko. Mógłbym nawet powiedzieć, że #!$%@? mnie strzela, ale w tym kontekście może być to źle odebrane ( ͡°͜ʖ͡°)
pijcie zemną kompot mirki w niedzielę idę na operację mała polegająca na wszywsce alkoholowej mam nadzieję że mi pomoże pozbyć się tego gówna jak alkohol bo sam wiem że umiem się powstrzymać ale mam słabość do stanu upojenia #alkoholizm #chwalesie
#nofapchallenge #nonutnovember #nofap Beka z "uczestników", weźcie nie walcie miesiąc, jestem ciekawy jak bardzo zielona będzie sperma po takim czasie i jak skisniete to w środku będzie, pzdr
Ludzie się naczytali że będą widzieć przez ściany, będą gruz mielić na diamenty i #!$%@? wie co jeszcze.
A to działa na takiej zasadzie że im bardziej ktoś jest utopiony w porno tym większy efekt wow będzie odnośnie tych superpowers.
Tak więc NoFap musiał mieć w tym udział z dwóch powodów.
1. Że mi
Będąc aktualnie na NoFapie nie wale konia kompletnie, zero,null,nada czekam aż sam się wyrzyga poprzez polucję