NARBARDZIEJ TO NIELUBIE ROBIĆ WOZUW TAKIM MIASTOWYM CO TO KSIĄC I HISTORYK W JEDNEJ OSOBIE I NIEWIESZ CZY JAK CO MUWI TO CI MATKI NIEOBRARZA. TUTEJ MU POKAZAŁEM POD MASKO ŻE WYMNIENIONE TAK JAK CHCIAŁ A ON PACZY NA MOJE NOTADKI CO SE ICH NAPISAŁEM I MUWI O BILBIA PAŁPERUM
Stare wieże > nowe wieże To co dzisiaj jest sprzedawane nie może sie równać ze sprzętem z lat 80/90.
duża moc - nikt się nie przejmował czy coś jest eko, normą było najmniej 30/40W na kanał, mocniejsze modele spokojnie osiągały ponad 80W a 200W+ poboru mocy było normą i taki sprzęt napędzał duże kolumny i zapewniał odpowiednią głośność, dzisiaj w imię mody na eko wypuszcza się zabawki o mocy 15/20/30W co jest wartością dobrą dla głośników komputerowych a nie wieży stereo
funkcjonalność i ergonomia - kiedyś nawet slabsze modele miały korektor graficzny z predefiniowanymi ustawieniami, lepsze miały możliwość manualnej edycji częstotliwości i zapamiętywania tych ustawień, do tego zawsze było jakieś podbicie basu. W niektorych modelach (chyba Aiwy) bylo nawet 3 stopniowe podbicie osobno basu, osobno wysokich i do tego manualny korektor. Nie wspomnę już o takich rzeczach jak zmieniarka CD, regulowanie głośności wejścia AUX, timery, klika trybów odwarzania z płyty, głośniki surround (w którymś modelu JVC nawet się obracały w zależności od ustawienia), przedwzmacniacze, wyjścia na subwoofer, podłączenie na mikrofon do karaoke itp. Do tego (prawie) każda funkcja miała swój przycisk/pokrętło na panelu przednim dzięki czemu nie trzeba bylo szukać funkcji po menu ani sięgać po pilota żeby ją włączyć. Dzisiaj znaleźć manualny equalizer jest trudno a co dopiero całą resztę funkcjonalności.
@Arthaniel: Mam podobny zestaw, tylko z zmieniarką CD i nieco lepszym procesorem dźwięku (seria EH770). Gra od 17 lat i jedynie czego mi brakuje, to wejścia optycznego. Jedynie tweetery w kolumnach się jakimś cudem powginały i musiałem je wymienić.
Ja #!$%@? co tu się #!$%@?ło to ja nawet nie, nie wiem czy #!$%@? #wygryw czy nie.
Mamy nową praktykantkę od nowego miesiąca w dziale, ogarnięta dziewczyna, więc to akurat nie o głupocie niektórych #rozowypasek, a z racji że jestem team-leaderem, to musiałem z nią trochę dzisiaj przebywać, bo powiedziała HRowi, że może pracować od jutra a nasz menago nieobecny to jej robię końcówkę miesiąca na wejście w rytm i adaptacje.
Otóż posiada jedną charakterystyczną cechę. Mianowicie jest #!$%@? wyższa niż najwyższy facet w biurze. Skoro najwyższy ma około 190, to #!$%@? ona ma z 195 minimum, a ja jestem #!$%@? niskim karłem 170, więc pewnie komiczne to wyglądało jak oprowadzałem ją po piętrze, jak #!$%@? matka z dzieckiem. xD Ale nie o to chodzi. Otóż cały czas miałem wrażenie, że chce mi wejść w dupę i mnie podrywa. No #!$%@?, łapanie mnie za ramię i mówienie, że mam marynarkę z przyjemnego materiału, albo lampienie i mówię o dosłownym lampieniu się we mnie jak jej coś pokazywałem i miała patrzeć NA TO CO POKAZYWAŁEM, a nie na mnie. I #!$%@? jeszcze na koniec dnia mnie #!$%@? przytuliła i podziękowała, za to, że jej pomagam Miałem wrażenie, że mnie zaraz podniesie, weźmie pod pachę i #!$%@? ze
Mirabelki i Mirki lubiące statystyki, pomóżcie mi zdecydować przy której aplikacji do śledzenia aktywności fizycznych zostać. Głównie rower i chodzenie/bieganie. Zależy mi na współpracy z czujnikami kadencji i pulsometrami na BLE. Najciekawsza IMHO to Navime, ale niestety nie współpracuje z czujnikiem kadencji. Endomondo ma za dużo irytujących reklam i (przynajmniej u mnie) ssie mocno baterie.
Idziemy sobie obok siebie z #rozowypasek wałem nad Wisłą, kijkami machamy, ptaszki ćwierkają, wietrzyk wieje, dołem, po asfalcie rowerzyści sobie grzecznie jadą (pętla #gassy here ;-) No istna sielanka. Nagle skądś pojawia się ryk silników, to znowu ci cholerni krosowcy na motorkach bez tłumików. A niech sobie jadą, myśląc że oni też asfaltem. Nie, jedno #!$%@? postanowiło #!$%@?ć wałem, na pełnej szybkości, śmignęło tuż obok, zarzuciło debila, sypnął
@LittleBi: Proszę jaka czujna publiczność! Oczywiście, że mieli tłumiki, to że napisałem "bez tłumików" to taka moja licentia poetica, że tak powiem. Podpowiem Ci jeszcze, że na pojazd który tak hałasował nie mówi się motorek, a motocykl. ᕦ(òóˇ)ᕤ
NIEWIEM CZY MU Z BAŃKI DAĆ CZY CO
POZDRAWIAM GUMIAK
#cytrynigumiak
źródło: comment_n7ROEiTugt5ZKZAfpQFLW1Ok1BvDjW2q.jpg
Pobierz@goferek: CHISTORYK!
#grammarnazi #heheszki