Czo te Janusze to ja nawet nie. Stoję sobie ostatnio w kolejce w #lidl, przede mną jakiś janusz z małą córeczką, na taśmie leżą jakieś mniejsze zakupy spożywcze wzbogacone o 5 browarków i 3 małe lody. No i taki dialog się wywiązuje:
kasjerka: 43,90 zł będzie Janusz: ojej, zabrakło mi 90 groszy [i w tym momencie z wielkim bulwersem do dziewczynki] WIDZISZ?! ZA DUŻO LODÓW WZIĘŁAŚ! k: nic nie szkodzi, może
Mirki, co ja właśnie kisnę, to Wy nawet nie :D siedzę w tramwaju w #gdansk, wchodzi 2 typów i przez 5 minut coś szepczą zawzięcie między sobą, jakby omawiali plan naprawy tagów na Mirko. No i pod koniec tylko słyszę: "Obserwuj drzwi, cały czas. Tam [jakiś anon] właśnie wszedł. Patrz uważnie. Ok, jesteś gotowy? 10... 9... 8... 7... [...] 1... 0..."
@Alkreni: Niee, oni są chyba z MOSADu, bo bardzo wyszkoleni i do końca nie dali się poznać zwykłemu szarakowi. Tylko te ich puste bilety które muszą kasować zabawnie powiewaly w ich dłoniach :>
@Alkreni: oj, zwisały. One były na ich szyjach, a ja na siedzeniu. Widziałem jedynie odbicie światła w lewym, słabszym oku. Ale wiem, że to były one, po prostu wiem.
@xx_0234f: nauka, a robienie z siebie pajaca to dwie różne rzeczy. Odliczanie w takiej chwili jest jak robienie podchodów do wagi w kauflandzie. Kompletnie bez sensu.
Godzina 9 rano, komunikacja miejska. Wchodzisz do tramwaju, rozglądasz się i wszystkie myśli w twojej głowie formują się w jedno zajebiście niesamowite pytanie, to z tych o sensie istnienia:
@Pro-Xts: Z lekarzem to tez pewnie tylko na pogaduchy, bo przecież co może dolegac babci która jak tylko widzi wolne miejsce w tramwaju albo zajebisty berecik, ostatni na stanie, to osiąga 100 km/h w 3 sekundy?? Że już o łokciach nie wspomnę -.-
Jadę właśnie nocnym w #gdansk i jakas staruszka wymyśliła sobie ze pójdzie do banku i do córki. #!$%@?, o 1 w nocy. I z tego miejsca pozdrawiam serdecznie Pana kierowcę, który zatroszczył sie o panią i jej bezpieczny powrót do domu, zadzwonił po bagiety i pozwolił im odwieźć babcię do mieszkania. Swoją drogą nie spieszy im sie -.-
@nivixi: Nope. Na Olimpijską. Stoimy juz od 5 minut na Krynickiej, znając nasze bagiety to jeszcze z 10 zejdzie. Jakby komuś się spoznil to smialo podejść xD
#thatfeel #uczucia Smutno, ale muszę odciąć się od mojej pierwszej miłości, ranię się każdego razu kiedy z nią rozmawiam, bo wiem że nic miedzy nami nigdy więcej nie będzie, chociaż ona chce mieć jako #friendzone.
Usuwam ją ze wszystkiego FB, numery telefonu itp. Dajcie jakies słowa wsparciaaa:(
#randomanimeshit
źródło: comment_SQiaCfZtZO1i1GwKl2vXuBVpa37Mmbcs.gif
Pobierz