Ale mój #rozowypasek dokonał wczoraj pięknego samozaorania... Wieczorem wybuchła sprzeczka o jakąś pierdołę, bo pewnie zbliża jej się ciota, a ja jestem p-----m, który za głośno mrugał xD Nauczony doświadczeniem wiem, że nie da się jej pokonać na logiczne argumenty, więc w pewnym momencie po prostu wziąłem laptopa i zszedłem z nim na dół do salonu. To ubodło jej dumę i po kilku minutach przyszła za mną, bo przecież kłótnia
- 2
Gdyby ktokolwiek, nieważne kto, odwrócił laptopa w swoją stronę by zobaczyć z kim pisze, wyszłabym z siebie, stanęła obok i zapie@#doliła w twarz. Co jak co, ale tak się nie robi.
PS zachowałeś się jak dzieciak który po kłótni z rodzicami ostentacyjnie idzie do swojego pokoju, zakłada na uszy słuchawki i udaje że ma wy#@ebane w świat
PPS Śmiech że pozwalasz swojej dziewczynie na czytanie swoich prywatnych wiadomości
PS zachowałeś się jak dzieciak który po kłótni z rodzicami ostentacyjnie idzie do swojego pokoju, zakłada na uszy słuchawki i udaje że ma wy#@ebane w świat
PPS Śmiech że pozwalasz swojej dziewczynie na czytanie swoich prywatnych wiadomości
AMA - Przez kilka miesięcy zarabiałam na kamerkach internetowych jako camgirl.
Teraz po otrząsaniu się z tego, pomyślałam, że nie byłoby to głupie, podzielić się z ludźmi tym jak to wygląda "od kuchni" Pytajcie o co chcecie!
z- 801
- #
- #
- #
- 66
@bachus: jakiejś zwykłej laptopowej, jej jakość nie powalała... :D
- 209
@cyckiseusmaz: Moja "dniówka" (dobra, kilku godzinówka) wynosiła jakieś 300-500 zł, siedziałam około 3 dni w tygodniu po parę godzin, potem traciłam "chęci" (choć nie wiem czy można to nazwać chęciami, bo w ogóle tak naprawdę ich nie miałam) i wpadałam z samego rana na trochę. Końcowo, już ledwo tam zipiąc, przy samym końcu, docierałam do 1,5k które starczało mi na styk ze wszystkim i miałam gdzieś ten cały cyrk.
Patrząc
Patrząc
- 1607
@Daleki_Jones: k---a, wszędzie muszą wcisnąć się jako pierwsze, mogłyby sobie czasem odpuścić i dać innym pięć minut
- 35
@Hombre_Muerto: Moje relacje z rodziną praktycznie nie istnieją, nie ma tu o czym mówić.
Najwięcej? Nie byłam jakoś szczególnie wyuzdana, nie paradowałam w lateksach i trzymałam się z daleka od tego typu spraw, to był normalny striptiz, taniec, czy jakaś masturbacja (w przypadku tego ostatniego prawie sikałam ze śmiechu pod siebie, bo kompletnie się na tym nie znam i żałuję że tego nie robiłam, z tego co się teraz orientuję,
Najwięcej? Nie byłam jakoś szczególnie wyuzdana, nie paradowałam w lateksach i trzymałam się z daleka od tego typu spraw, to był normalny striptiz, taniec, czy jakaś masturbacja (w przypadku tego ostatniego prawie sikałam ze śmiechu pod siebie, bo kompletnie się na tym nie znam i żałuję że tego nie robiłam, z tego co się teraz orientuję,
- 280
@Gnoju: oj ti ti ti
- 20
@gmorki: Zależy, bo bywało to wieczną huśtawką, kiedy już skończyłam, miałam przełomy w których śmiałam się z tego wniebogłosy (dalej są takie chwile, moi bliżsi przyjaciele są doskonale zaznajomieni z tą sytuacją), a po chwili wyłam, nie do końca pewna czy z żalu, czy obrzydzenia.
No i trochę napsułam sobie tym głowę, bo zaczęłam postrzegać mężczyzn jak potworów którzy chcą mnie tylko wykorzystać i dla których jestem tylko tyłkiem i
No i trochę napsułam sobie tym głowę, bo zaczęłam postrzegać mężczyzn jak potworów którzy chcą mnie tylko wykorzystać i dla których jestem tylko tyłkiem i
- 357
@michalind: Tak, to było całkiem spontaniczne; wszedł do mnie na priv jeden facet, jak zwykle podawałam fałszywe "prawdziwe" imię, fałszywą miejscowość, wiek, wszystko (najgorsze było jak ktoś wracał a ja nie pamiętałam czy aktualnie jestem z Płocka, Radomia, czy Budapesztu. Albo jak idealnie zgrałam się zmyśloną miejscówką z miejscem zamieszkania gościa po drugiej stronie kabla), a on coś rzucił że pracuje w pewnym mieście, które znajduje się 30 minut drogi
- 146
@frotewaus: To były łatwe i szybkie pieniądze, a ja bardzo szybko ich potrzebowałam. No i zalogowałam się, jak chyba każda dziewczyna tam.
Nie umiałam już funkcjonować jako ktoś do pokazywania. Wpadłam w dziwny stan, gdzie cały czas spałam, nie wiedziałam co się wokół mnie dzieje, chodziłam rozkojarzona, miałam wrażenie że mam na czole nalepkę z napisem "TO ONA", bałam się wystalkowania, zaczęłam usuwać się w cień, zaczęłam zaniedbywać znajomych, spałam
Nie umiałam już funkcjonować jako ktoś do pokazywania. Wpadłam w dziwny stan, gdzie cały czas spałam, nie wiedziałam co się wokół mnie dzieje, chodziłam rozkojarzona, miałam wrażenie że mam na czole nalepkę z napisem "TO ONA", bałam się wystalkowania, zaczęłam usuwać się w cień, zaczęłam zaniedbywać znajomych, spałam
- 153
@trustME: Nie, nie potrafiłabym, raz że jest dla mnie trochę jak starszy brat, to jeszcze zgubiłam gdzieś po drodze popęd. Jestem teraz zimną rybą, po prostu.
- 556
@Nech: Moja najdziwniejsza: facet zapłacił mi naprawdę sporo za powieszenie się na szubienicy z rajstop które miałam zaczepić o lampę. I po prostu stać. Pisał mi o tym z takim zawstydzeniem, jakbym miała wyskoczyć z jego ekranu i go skopać. Więc stałam sobie pół godziny, z rękami opuszczonymi jak wisielec, spod grzywki oglądając telewizję.
Przyszedł raz do mnie jeden, dwa razy, dwa razy płacąc naprawdę sporo, by opowiadać mi o
Przyszedł raz do mnie jeden, dwa razy, dwa razy płacąc naprawdę sporo, by opowiadać mi o
- 61
@rt_of_vnt: "nie patrz się, tylko się na mnie nie patrz"
Łapie mnie obrzydzenie, zwłaszcza jak wykazuje zainteresowanie moją osobą. Zdarza mi się chodzić na imprezy i jest to dość naturalne, że ludzie tam do siebie zagadują, ale zawsze traktuje ich źle, mimo że nie zrobili mi nic złego i wiem że to bardzo głupie z mojej strony, ale nie panuje nad tym.
Wszystko jest w jak najlepszym porządku, póki postrzegają
Łapie mnie obrzydzenie, zwłaszcza jak wykazuje zainteresowanie moją osobą. Zdarza mi się chodzić na imprezy i jest to dość naturalne, że ludzie tam do siebie zagadują, ale zawsze traktuje ich źle, mimo że nie zrobili mi nic złego i wiem że to bardzo głupie z mojej strony, ale nie panuje nad tym.
Wszystko jest w jak najlepszym porządku, póki postrzegają
- 133
@trustME: Wiesz co, czasem tam sobie wejdę, ale tylko po to by zobaczyć co się tam wyczynia i parki są dla mnie czymś najobrzydliwszym na świecie. Rozumiem, że niektórych może kręcić to, że ktoś patrzy i widzi, tak jakby biorąc w tym udział, ale jak widzę stuleje wypisujące "klepnij ją w tyłek", "głębiej", "patrz w kamerę", "obróć ją", to jakoś... no nie. Nie.
- 108
@miszcz_riposty: Doszłam do wniosku, że nie ma nic tak niszczącego ludzi jak pieniądze. W pewnym momencie stałam się posiadaczką naprawdę sporych, choć według niektórych wcale takie nie były, to dla mnie, młodej dziewczyny, która nigdy nie inwestowała w drogie gadżety, ciuchy i inne pierdoły, posiadanie takich pieniędzy było czymś niewyobrażalnym. Z jednej strony fajnie było je mieć, z drugiej strony, wydawałam je na kompletne głupoty i po drodze gdzieś się
- 15
@banan11: Jeśli dociera do ciebie, że jesteś tylko maszynką która ma ładnie wyglądać, prezentować się, obracać, przykucać, siadać inaczej i w ogóle być marionetką bez sznurków sterowaną przez kogoś kto wykłada pieniądze i kupuje twój czas, zastrzegając sobie prawo do robienia z tobą różnych rzeczy?
Nie, skądże.
Oczywiście że tak. Jesteś zależny od osoby której nie widzisz, nie znasz, to po prostu interes, ale sama świadomość że wpływ na ciebie
Nie, skądże.
Oczywiście że tak. Jesteś zależny od osoby której nie widzisz, nie znasz, to po prostu interes, ale sama świadomość że wpływ na ciebie
- 133
@SerCheddar: Ubieranie na siebie jak największej ilości ubrań, medytacja nago (do teraz nie wiem o co chodziło), podpalenie świeczki umieszczonej w pochwie, pytanie o to czy mam farbki plakatówki i czy mogłabym się nimi wysmarować, pytanie o to czy mogłabym zrobić "live" swojego dnia (gość chciał oglądać jak robię sobie śniadanie, siku, oglądam telewizję czy czytam gazetę tak w skrócie)... sporo.
- -15
@przemyslaw-maczka: Póki co, nie zamierzam, bo w każdym widzę ludzi z kamerek, jeśli minie, to okej, jeśli nie minie, to trudno.
- 30
@skinrunner: Nie.
- 41
@Adel87: Większości poprzewracało się w dupie od nadmiaru pieniędzy, inni są samotni i właśnie bliskość daje im to, że mają kogoś tylko dla siebie na chwile. Wpadałam na typowych płaczków którzy żalili się, że ładują w to pieniądze, bo czują się jakby choć na moment kogoś obchodzili, nawet jeśli muszą za to płacić.
No i sporo facetów w nieszczęśliwych małżeństwach.
No i sporo facetów w nieszczęśliwych małżeństwach.
- -3
@kolesio: Nie, nie pokazywałam twarzy i byłam ostrożna.
Mojej nagości nie oglądało pół internetu, tylko jedna osoba, która fakt faktem mogła to nagrać, ale nic mi o tym nie wiadomo i w sumie też nic już nie obchodzi.
Nie będę miała dzieci, więc odpada. Martwiłabym się prędzej o córkę Annpearl i inne dzieci lasek z SU.
Mojej nagości nie oglądało pół internetu, tylko jedna osoba, która fakt faktem mogła to nagrać, ale nic mi o tym nie wiadomo i w sumie też nic już nie obchodzi.
Nie będę miała dzieci, więc odpada. Martwiłabym się prędzej o córkę Annpearl i inne dzieci lasek z SU.
- 412
@Marcinxxx: Kim? Serwisem kamerkowym? Bo to ich numer konta. :DDDDDD
- 10
@md23: nie.
- 30
@januszniepije: Nacje? To polski serwis. Nie rozumiem.
Nie, nikt mnie nie doprowadził do smutku samego w sobie, ale do w--------a jak najbardziej.
Taki który wydaje pieniądze? Właśnie o dziwo - są przemili w większości, nie są ludźmi "płacę wymagam", najczęściej jak już mówiłam: ktoś obracający poważnymi pieniędzmi, problemy w małżeństwie.
Ci najbogatsi czasem nawet nie chcą na nic patrzeć. Chcą sobie pogadać sam na sam.
Zdarzają się chamskie buce, to jasne, ale... nie
Nie, nikt mnie nie doprowadził do smutku samego w sobie, ale do w--------a jak najbardziej.
Taki który wydaje pieniądze? Właśnie o dziwo - są przemili w większości, nie są ludźmi "płacę wymagam", najczęściej jak już mówiłam: ktoś obracający poważnymi pieniędzmi, problemy w małżeństwie.
Ci najbogatsi czasem nawet nie chcą na nic patrzeć. Chcą sobie pogadać sam na sam.
Zdarzają się chamskie buce, to jasne, ale... nie
- 31
@melba: Nie, to nie tak że weszłam tam z nudów, weszłam tam bo potrzebowałam pieniędzy, ale nie z nastawieniem: "k---a, zarobię sobie na torebkę michaela corsa i loboutiny, przegonię samą annpearl!", tylko z myślą "okej, mój rachunek za to, to, tamto wynosi tyle, karma dla psa wynosi tyle, ja sama kosztuje tyle... da się zrobić".
Jeśli kiedyś na kogoś wpadnę: jasne, powiem mu, to normalne chyba, mówić o czymś takim,
Jeśli kiedyś na kogoś wpadnę: jasne, powiem mu, to normalne chyba, mówić o czymś takim,
- -15
@karolzzr: Nie chcę mieć dzieci, bo nie czuję potrzeby.
Chodziło tylko o moją psychikę i o to, że nie chciałam stać się kimś takim, ogarniętym tym, że może pozwolić sobie na nieco więcej od innych, pieprze coś takiego.
Chodziło tylko o moją psychikę i o to, że nie chciałam stać się kimś takim, ogarniętym tym, że może pozwolić sobie na nieco więcej od innych, pieprze coś takiego.
- 2
@HenryPL: Gdy jakaś pytała mnie o to czy polecam, mówiłam wprost: "i tak, i nie."
- 16
@basssiok: Nie, akurat w tej kwestii wszystko grało i nie był to problem!
- 169
@interstellars: Tak, służbowe autko też dali, jak razem z Annpearl w----------y w miasto to showup umarł na cały piątek
- 17
@Fichtner: Powiem... powiem tak, że przed tym co robiłam, nie miałam świadomości tego że mogę być atrakcyjna, zaczęłam czuć się źle gdy zdałam sobie z tego sprawę.
Moje wymiary... ważyłam się po dzisiejszym wspomnieniu że mogę ważyć 59 lub 60, jest to jednak 57, 170cm, jeśli chodzi Ci o c-c to jakieś tam C, mam boczki, nad czym pracuje, no i mam masywne uda, co trochę się odznacza, ale je
Moje wymiary... ważyłam się po dzisiejszym wspomnieniu że mogę ważyć 59 lub 60, jest to jednak 57, 170cm, jeśli chodzi Ci o c-c to jakieś tam C, mam boczki, nad czym pracuje, no i mam masywne uda, co trochę się odznacza, ale je
- 0
@Szymon90: bywały u mnie na privach.
- 26
@MirkoStats: Nie wpadłam na to, ale teraz myślę że to i tak by nie wypaliło, zagraniczne kobiety są "zrobione" i jak przeglądałam niedawno takie serwisy, nie wiedziałam gdzie mam patrzeć, wyglądały naprawdę jak z Playboya, myślę że pierwsza lepsza Kasia czy Zosia z jakiejś pipidówki w Polsce nie ma co się równać.
- 11
@DyrektorWykopu: To nieprawda!
Jest wiele dziewczyn na Su które odwalają kawał świetnej roboty i sama szłam je oglądać, bo wymyślały fajne rzeczy.
Jest wiele dziewczyn na Su które odwalają kawał świetnej roboty i sama szłam je oglądać, bo wymyślały fajne rzeczy.
- 172
@Lrrr: myślę że mogłabym cię skrzywdzić. Może po prostu z miejsca idź na k---y, one umieją jeszcze udawać zadowolone?
- -4
@InsaneMaiden: cofanie czasu automatycznie wyprostowałoby też moją sytuację przez którą się tam znalazłam?
Bo jak tak, to super, nie musiałabym w ogóle tego robić, jeśli nie, to tak czy tak byłabym zmuszona więc nie ma co gdybać
Bo jak tak, to super, nie musiałabym w ogóle tego robić, jeśli nie, to tak czy tak byłabym zmuszona więc nie ma co gdybać
- 6
@dziobnij: Nie były obleśne, właśnie, byłam bardzo zdziwiona, zachowywały się bardzo miło!
- 5
@sopel87: Tak, Czechy.
- 13
@McGravier: Nie dawało. Za komplementy dziękowałam, uśmiechałam się, ale wiedziałam że to tylko puste słówka które mają zbudować między nami "nić" porozumienia. Wiesz, grunt pod interesy, ja Cię tu zaczaruje, powiem że to masz ładne, to, to, dodaj najlepiej kilka minutek za darmo, a to zrobisz? A tamto? No weź, daj się namówić...
Tak to wygląda.
Tak to wygląda.
- 7
@MarekKoniarek: Gadałam kilka razy z naprawdę przystojnym facetem, zawsze rozmawiał ze mną z kamerką, pokazywał twarz, ja swojej nie, ale nie miał nic przeciwko temu, był bardzo w porządku, tylko rozmawiał i od czasu do czasu robił własne transmisje na jakieś pogaduchy z nudów.
- 4
@pzlpzlpzl: Bardzo żałośni. Nie trzeba nawet manipulować ani niczego im wkręcać, oni sami się rozkładają. Wiedzą że pieniądze to tam główny motyw, a jeśli jest to główny motyw, to jak przyciągnąć do siebie fajną dziewczynę? Rzucić jej ich dużo.
- 36
@Grzesiek_astronaut: Postaram się to załatwić w najbliższym czasie :)
Wieku wolę nie wspominać, pracuje fizycznie, w skrócie: noszę rzeczy z miejsca na miejsce.
Wieku wolę nie wspominać, pracuje fizycznie, w skrócie: noszę rzeczy z miejsca na miejsce.
- 1
@JJSpecial: 7,5
Palę i piję
Palę i piję
- 18
@aente: usta, linia szczęki, podobny styl ubierania, fryzura, mowa ciała?
Jest tyle rzeczy które mogą uczynić nas do kogoś podobnym, nawet jeśli mamy zupełnie inne twarze, albo ich nie widzimy, naprawdę.
Jest tyle rzeczy które mogą uczynić nas do kogoś podobnym, nawet jeśli mamy zupełnie inne twarze, albo ich nie widzimy, naprawdę.
- 0
@Asterling: Wpadłam już na dziesięć takich samych pytań
To, czy mogłabym cofnąć czas, nie zmieniłoby mojej sytuacji materialnej i ogólnie życiowej
Tak czy tak bym tam trafiła.
To, czy mogłabym cofnąć czas, nie zmieniłoby mojej sytuacji materialnej i ogólnie życiowej
Tak czy tak bym tam trafiła.
- 4
@tomaszpc: Jeśli chodzi ci głównie o pieniądze - tak, polecam. pieniądze są dobre. I można je mieć tam naprawdę spore. Nie polecam, bo wchodzi to na głowe.
- -100
@bobekrobal: tak, żadna nie hańbi, chyba że jest się złodziejem, płatnym zabójcą, albo kanarem
- 19
@Trx1200: Tak, planuję.
- 7
@dszymczak3: Byłam bardzo stremowana, nie wiedziałam z czym to się je, byłam nieco pobłażliwa dla palantów i w pewnych momentach czułam się osaczona, ale poszło gładko i już pierwszego dnia wyciągnęłam kilka stówek w jeden wieczór, więc nie mogłam narzekać, było w porządku. Czuć też się czułam dobrze.
- -2
@AdamZz: 1. Oczywiście że tak, nie wiem jak mogłabym to ukryć, moi przyjaciele wiedzą, a ktoś z kim miałabym dzielić dom i łóżko nie?
Na drugie pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć. Mój dom nie jest burdelem, tudzież ulicą, ja nie siadałam na penisach za pieniądze. Pokazywałam ciało i płacono mi za to. Nikt mnie nie dotykał, ani nic z tych rzeczy.
Nie poznałam. I wolałabym tego nie robić.
Mówiono
Na drugie pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć. Mój dom nie jest burdelem, tudzież ulicą, ja nie siadałam na penisach za pieniądze. Pokazywałam ciało i płacono mi za to. Nikt mnie nie dotykał, ani nic z tych rzeczy.
Nie poznałam. I wolałabym tego nie robić.
Mówiono
- 11
@innv: Tak.
I to drugie - też tak.
I to drugie - też tak.
- 2
@swobodny: Nie oglądało mnie stado zboków, a jedna osoba, pokazy robiłam tylko na priv.
Atmosfera... cóż. Raz miałeś ochotę stamtąd uciekać z krzykiem, a raz siedzieć i nie wychodzić. To zależy tylko i wyłącznie od ludzi którzy akurat do mnie weszli.
Nie mam i wtedy nie miałam też.
Kiedyś, jeszcze na długo przed kamerkami, pomyślałam o tym przez chwilę.
Nie jestem w stanie uprawiać seksu.
Między 18 a 23, mogę
Atmosfera... cóż. Raz miałeś ochotę stamtąd uciekać z krzykiem, a raz siedzieć i nie wychodzić. To zależy tylko i wyłącznie od ludzi którzy akurat do mnie weszli.
Nie mam i wtedy nie miałam też.
Kiedyś, jeszcze na długo przed kamerkami, pomyślałam o tym przez chwilę.
Nie jestem w stanie uprawiać seksu.
Między 18 a 23, mogę
- 1
@wormik: Nie miałam, one chyba nie współpracują, albo jestem tak c-----a że ze mną nie chciały
Nie, naprawdę, nie wiedziałam że takie coś się w ogóle dzieje, nie.
Spotykałam ludzi, którzy chcieli odreagowywać. I być może to im właśnie pomagało. Dlaczego miałabym nie umieć pogadać na żywo o takich rzeczach? Rozmawiam.
Nie napisałam że to było żałosne. Napisałam że dziwne i że było mi go żal, ale nie nazwałabym żałosnym
Nie, naprawdę, nie wiedziałam że takie coś się w ogóle dzieje, nie.
Spotykałam ludzi, którzy chcieli odreagowywać. I być może to im właśnie pomagało. Dlaczego miałabym nie umieć pogadać na żywo o takich rzeczach? Rozmawiam.
Nie napisałam że to było żałosne. Napisałam że dziwne i że było mi go żal, ale nie nazwałabym żałosnym
- -11
@Zibi-OSM: Ktoś kto nie uprawia seksu a na dodatek NIE CHCE mieć dzieci i NIE DOPUŚCIŁBY do tego by zajść w ciąże nie może ich mieć. ;)
- 4
@bemo: nie wyskakuj mi z religijnym bełkotem bo nic innego tak szybko nie potrafi sprawić że zaczynam gardzić ludźmi, twój bóg nie ma nic do mojej sytuacji i nie wiem dlaczego mieszasz go do tego tematu.
- 8
@Greed: nie, żadnej
- 21
@Czerwona_Rzodkiewka: Miałam, ale nie.
Sranie, lanie i macanie własnych stóp wystawiając je do kamerki, no i jeszcze rozrywanie sobie jelita to rzeczy na które nigdy nie poszłam.
Sranie, lanie i macanie własnych stóp wystawiając je do kamerki, no i jeszcze rozrywanie sobie jelita to rzeczy na które nigdy nie poszłam.
- 25
@melba: jesteś kolejnym który myśli że praca leży na ulicy i czekała na mnie z otwartymi ramionami na każdym rogu? :D Nie mogłam jej znaleźć przez kilka miesięcy.
- 2
@HetmanPolnyKoronny: Mam. Rzadko, ale mam. Nie skusiłam się i wątpie by tak się stało.
- 12
@mariola_golota: O czym ty mówisz?
Pracuje.
Pracuje.
- 1
@Fichtner: Nie, miałam tatę i mam nadal
- 11
@tanczacyzwilkami: Myślę że grube tysiące, przy czym na pewno też się spotykają, więc to naprawdę kosmiczne pieniądze.
- 14
@XKaktusX: Dolne miejsce, resetowałam kamerkę gdy dobijałam 200-250 widzów, wolałam ograniczoną publiczność, 250 osób z czego 10 na pewno mi zapłaci, niż 1000, przekrzykujące się bydło i może kilku więcej którzy zapłacą.
Nie miałam chyba też szansy na bardzo dużą oglądalność, bo rozbierałam się tylko na privach. Gdy rozbierasz się na ogólnym, sprawa wygląda tak: wejdzie 1000 osób, niech już te 20 zrzuci się na "cel" który ustawiasz sobie na
Nie miałam chyba też szansy na bardzo dużą oglądalność, bo rozbierałam się tylko na privach. Gdy rozbierasz się na ogólnym, sprawa wygląda tak: wejdzie 1000 osób, niech już te 20 zrzuci się na "cel" który ustawiasz sobie na
- 4
@Quattroporte93:
1. tańczyłam, rozbierałam się, czasem się pobawiłam.
2. Musiałam, potrzebowałam szybko pieniędzy.
3. Nie czuję, umarło we mnie dziecko które wierzyło w to że ludzie wcale nie są s----------i i co najwyżej część zaufania w kierunku mężczyzn, ich obraz został dla mnie po prostu... splamiony (?)
4. Tak, mam wspaniałych przyjaciół i wiedzą.
5. Jeśli nadal żyje, a bez tego byłoby naprawdę ciężko i miałam wybór kamerki - ulica,
1. tańczyłam, rozbierałam się, czasem się pobawiłam.
2. Musiałam, potrzebowałam szybko pieniędzy.
3. Nie czuję, umarło we mnie dziecko które wierzyło w to że ludzie wcale nie są s----------i i co najwyżej część zaufania w kierunku mężczyzn, ich obraz został dla mnie po prostu... splamiony (?)
4. Tak, mam wspaniałych przyjaciół i wiedzą.
5. Jeśli nadal żyje, a bez tego byłoby naprawdę ciężko i miałam wybór kamerki - ulica,
- 1
@vipe: Tak, ucinam. Od razu.
- 8
@severson: Tak, jest. Wychodzisz, jeśli nie wrócisz w przeciągu chyba 3 minut, to nie dostaniesz pieniędzy, a zgarnia je facet który był u ciebie na privie. Więc wyobraź sobie co jest, jak zrywa ci się internet w trakcie priva i nie masz z tego nic.... :))) Ale świeżaki na showupie próbują pryskać, myśląc że jak wyjdą z transmisji, to, laska nie dostanie pieniędzy, a oni będą mogli naciąć jeszcze kilka
- 15
@Greed: Nie. W------e.
Jednak jakby zachorował ktoś z moich bliskich - bez najmniejszego wahania.
Jednak jakby zachorował ktoś z moich bliskich - bez najmniejszego wahania.
- 32
@Michael_Whitey: Ciekawostka:
Ludzie od stóp byli tam największymi chamami i bucami.
Inni ze swoimi fetyszami otwierali się powoli, niepewnie, bali się niezrozumienia, wyśmiania, zdarzało się im nawet przepraszać (!?) i prosili by nie brać tego do siebie
A goście lubiący stopy w---------i się na transmisję i ni z gruszki ni z pietruszki (naturalnie bez "cześć"): pokażesz stópki?
I kiedy ignorujesz kogoś takiego
On się niepokoi coraz bardziej, w efekcie czego już po chwili okienko czatu
Ludzie od stóp byli tam największymi chamami i bucami.
Inni ze swoimi fetyszami otwierali się powoli, niepewnie, bali się niezrozumienia, wyśmiania, zdarzało się im nawet przepraszać (!?) i prosili by nie brać tego do siebie
A goście lubiący stopy w---------i się na transmisję i ni z gruszki ni z pietruszki (naturalnie bez "cześć"): pokażesz stópki?
I kiedy ignorujesz kogoś takiego
On się niepokoi coraz bardziej, w efekcie czego już po chwili okienko czatu
- -1
@TheFuckingRoses:
1. 10 żetonów to złotówka, 100 żetonów to 10 zł, 1000 żetonów to 100 zł i tak dalej i tak dalej.
2. Nie kojarzę na tyle by móc się wypowiadać, czy nie są to te siostry które się lizały na wizji i uzbierały sobie na c---i?
3. nie kojarzę.
4. a dla mnie to nawet lepiej, naprawdę. wolę udawać że zarabiają na nową szminkę i nawet jeśli to puste
1. 10 żetonów to złotówka, 100 żetonów to 10 zł, 1000 żetonów to 100 zł i tak dalej i tak dalej.
2. Nie kojarzę na tyle by móc się wypowiadać, czy nie są to te siostry które się lizały na wizji i uzbierały sobie na c---i?
3. nie kojarzę.
4. a dla mnie to nawet lepiej, naprawdę. wolę udawać że zarabiają na nową szminkę i nawet jeśli to puste
- 6
@Messy: Aha, przepraszam, źle zrozumiałam. Poczekaj, podam Ci prosty przykład.
Załóżmy, że 30 minut ze mną kosztuje 50 zł. Musisz mieć zatem 500 żetonów by móc zapłacić mi za pokaz.
I teraz... płacisz 88 zł za to, by móc zapłacić mi 50. Ja dostaje 50, 38 leci do serwisu.
To Ty pokrywasz ich "dolę", ja nie mam nic odciągane
Załóżmy, że 30 minut ze mną kosztuje 50 zł. Musisz mieć zatem 500 żetonów by móc zapłacić mi za pokaz.
I teraz... płacisz 88 zł za to, by móc zapłacić mi 50. Ja dostaje 50, 38 leci do serwisu.
To Ty pokrywasz ich "dolę", ja nie mam nic odciągane
- -1
@Messy: Tyle ile ktoś rzuca dziewczynie, tyle ona dostaje, bo inne koszty już zostały pokryte. Czyli płacisz w tym konkretnym wypadku 38 zł... za możliwość kupna 50 zł...
To nie ma sensu, no ale interes się kręci
To nie ma sensu, no ale interes się kręci
- 3
@4pietrowydrapaczchmur: scat, piss, anal, fetysze typu adult baby i inne chore rzeczy
- 18
@dajnalooz: nie hahahaha
- 0
@4pietrowydrapaczchmur: w ogóle nie miałam*, nie zajmuję się już tym, czas przeszły
- 8
@4pietrowydrapaczchmur: 15, pół na pół, chłopak, nie i nie, oglądam kilka razy w tygodniu, b--m, jeśli z różowymi się liczy to 2 miesiące temu, jeśli nie to rok temu, tak, podniecają
- -9
@4pietrowydrapaczchmur: te japońskie pierdoły i wszystko po nich out.
P---o jest ładne samo w sobie. Patrzę na nie i mi się podoba, mam kilka ulubionych aktorek i oglądam to jak każdy inny film.
P---o jest ładne samo w sobie. Patrzę na nie i mi się podoba, mam kilka ulubionych aktorek i oglądam to jak każdy inny film.
- -2
@4pietrowydrapaczchmur: nie tylko, ale wolałabym by nie zauważał.
@boltzmann jaki hajs? :D rozumiem jeśli siedziałabym tam by uciułać go na szminkę czy inną głupotę, to tak, można by było rzucić czymś takim, ale sytuacja wygladała zupełnie inaczej i to co mówisz jest nie na miejscu.
@smaky78 nie.
@boltzmann jaki hajs? :D rozumiem jeśli siedziałabym tam by uciułać go na szminkę czy inną głupotę, to tak, można by było rzucić czymś takim, ale sytuacja wygladała zupełnie inaczej i to co mówisz jest nie na miejscu.
@smaky78 nie.
- 0
@wormik: 1. tak, ale nie chciałabym.
2. tak, zdarza się to często.
Kobiety też bywały, najczęściej b--m, dominacja najczęściej w jej stronę (nie czuję się w tym, ale...)
2. tak, zdarza się to często.
Kobiety też bywały, najczęściej b--m, dominacja najczęściej w jej stronę (nie czuję się w tym, ale...)
- -1
@bylejaki: są muzycy nadal i pewnie zawsze już będą
- 3
@kostya: porównujesz ciąże do nagłego utracenia pieniędzy, w momencie gdy na to pierwsze mam całkowity wpływ, chociażby przez to, że nie uprawiam seksu? jesteś niezły!
- -3
@ZaczynamWszystkoOdPoczatku: nie ;)
- 0
@wormik: ale to ze strony facetów zaczęłam odczuwać zagrożenie, nie ze strony kobiet. Kobiety mi wiszą, tak po prawdzie.
- 0
@rysio_lubicz: Zlecałam w nocy, około 3-4 najczęściej, w południe była na koncie, potem coś pozmieniali i mogło lecieć nawet 7 dni, najdłużej w tym czasie czekałam 4.
- 0
@sakakok powiedzmy tak... nie wiem, jeden na pięciu? Nie umiem tego określić, ale pamiętam to jak:
"idź w c--j, daj mi spokój, w---------j, nie pasujesz mi, ty też nie i...
o hejka, mogę pogadać"
"idź w c--j, daj mi spokój, w---------j, nie pasujesz mi, ty też nie i...
o hejka, mogę pogadać"
- 0
@Skinef: mam w portfelu trzy dychy, stalkuj mnie i mój majątek. :D
- -10
zarabiałam całkiem okej patrząc na mój wiek i wszystko, ale to nie annpearl poziom gdzie lokujesz pieniądze na koncie i jak chcesz mieć wszystko w dupie, uciekasz na karaiby :D
- -4
@Okruch: zawsze mnie dziwiło że facet może tak zarabiać, kobieta wiadomo, ale... facet?
Kto Cię odwiedzał? stare panie i faceci?
Kto Cię odwiedzał? stare panie i faceci?
- 0
@Saper86: c---i i spanking. nic gorszacego.
- 5
@mrblue: musicie być naprawdę upośledzeni nie widząc różnic między dawaniem d--y za pieniądze, a pokazaniu cycka, czy czasem dwóch na ekranie komputera. To nie ma sensu, bo wy wiecie swoje i takich komentarzy było tu już mnóstwo, a mnie to nuży.
- 0
@mitsuishi: nie występowałam. czuję pociąg, ale nie odczuwam satysfakcji
- 1
@Anlak: likwidowałam ich w najprostszy sposób, czyli patrzenie za pieniądze. Nie bywali u mnie za często.
Około 300, resetowałam kamerkę gdy docierało powyżej 250, nie chciałam być nawet w połowie strony tylko na samym dole.
Około 300, resetowałam kamerkę gdy docierało powyżej 250, nie chciałam być nawet w połowie strony tylko na samym dole.
- 20
@oidhche: Wymieniałam propozycje które dostawałam i których NIE spełniłam. Dlaczegoooo ama czytają takie ameby :(
- 0
@icat: Nie wpłynęło i nie wpływa. Nie potrzebuję. Nie uprawiam seksu i jestem wyłączona na wszystko, co z tym związane. Oglądanie go to dla mnie tylko estetyka.
- 0
@icat: Najprawdopodobniej w żadnym związku nie będę. Jednak jeśli spotkałabym kogoś "wyjątkowego", pracowałabym nad sobą i nad tym.
- -5
@bmbcz01: Aż Cię splusowałam!
- 0
@tanczacyzwilkami: Załóż konto, kliknij w zakładkę z prywatnym pokazem - niektóre za priv wołają nawet dwie stówy (serio!). Do tego napiwki, jeśli bawią się w "losiki"... bo ja wiem, co ładniejsze, te, które wkładają "serce" (i dupę) w swoją pracę, kupują zabawki, stroje, mają jakieś "wieczory tematyczne" i tak dalej... sporo. Nie rzucę Ci kwotą, nie wiem. Ale tak po szybkim przeliczeniu, może to docierać do 10k. Zwłaszcza, jeśli mają
usuń kotno @Messy
- 1
@Messy:
Rozbierając się przed kamerkami, robiłaś tzw. privy?
- co na nich wykonywałaś?
Pracowałaś w domu, na własnym sprzęcie, czy też w pro filmach z własnym pokojem, dobrym sprzętem , łóżkiem,
Rozbierając się przed kamerkami, robiłaś tzw. privy?
- co na nich wykonywałaś?
Pracowałaś w domu, na własnym sprzęcie, czy też w pro filmach z własnym pokojem, dobrym sprzętem , łóżkiem,
@Messy: Hmm, odblokuj Prywatne Wiadomości, proszę.
- 0
@JestemPsem: jeśli mnie poinstruujesz jak, nie ma sprawy.
- 0
jest!
Czy ktos sie juz jej przyglądał?
#magdazuk