daily reminder, że dnia 16 listopada 2021 roku zakończył się powrut Norberta Haubicy do rajdów formuły pierwszej - ponadto, tagowa grupa powrutowców zobowiązała się do usunięcia konta w przypadku porażki... ( ͡°͜ʖ͡°) #codzienneniewrucil 144/365 <--- do obserwowania/czarnolistowania #f1
@aksal89: za wymienienie części silnika i skrzyni biegów są kary przesunięcia na starcie. Jeżeli łącznia ilość kar przekroczy 20 to kierowca startuje z pit lane. Kiedyś tak nie było i te ilości się sumowalu tworząc astronomiczne sumy. Dodatkowo podczas jednego weekendu wyścigowego można było "na zapas" wymienić kilka silników i przyjąć odrazu na klatę karę cofnięcia o 60 pozycji. Rekordzistą jest Mclaren który w Belgii 2015 otrzymał łączna karę przesunięcia
Wyobraźcie sobie, że jesteście inżynierami Mercedesa, pracujecie po 14h dziennie, szukacie jak najlepszych pomysłów i rozwiązujecie różne problemy. Potem wasz kierowca mówi, że on zrobił wszystko super ale ludzie w fabryce muszą się wziąć do roboty. Motywacja 200% #f1
Wstyd przyznać, ale był czas, że łudzilem się zapewnieniami Strollovitza i reszty jełopów z Astona. Taki budżet, tacy ludzie, a nic nie potrafią zrobić. Szkoda Seba, już ścieżka Kimiego w Alfie była lepsza...
To już nie żarty, absolutnie wszystko wskazuje na to, że Charles Leclerc i Ferrari są pretendentami do obu tytułów. Sainz mocno odstaje, co było dla mnie tak oczywiste, jak 2+2.
Red Bull jest szybki, może nawet ma potencjał na najszybsze okrążenie, ale nie prowadzi się tak dobrze jak Ferrari, nie ma tej przewidywalności i co najgorsze dla kibiców ekipy z Milton Keynes, jest bardzo awaryjny. Jeśli w przeciągu trzech wyścigów się to nie zmieni, to WCC Ferrari będzie tylko formalnością i kwestią czasu. Max pokazuje, że jest mistrzem, imo wraz z Charlesem są aktualnie najlepszymi kierowcami w paddocku. Perez wyglada lepiej niż w zeszłym roku, co również cieszy.
@WypadlemZKajaka: Lawrence to typ gościa który w firmie wprowadza taki micromanagement przez który spieprzają najlepsi pracownicy w mgnieniu oka, a chwilę później za nimi idą inni.
@Brzychczy: To jest środowisko gdzie wszyscy się znają, ludzie rotują się w zespołach, dziennikarze mają swoich znajomych w teamach. Przy piwku wychodzą różne rzeczy, plotki krążą po padoku, czasami się coś przedostaje do szerszej publiczności.