#anonimowemirkowyznania
W czerwcu poznałam kolesia. Fajnie nam się gadało, fajnie nam się piło, fajnie nam w łóżku było. Magia i jakieś tam zauroczenie.
No ale mnie okłamał. Najpierw się przypadkiem dowiedziałam, że ma w Polsce narzeczoną. Podobno się rozstali całkiem niedawno. Ok, przełknęłam, obiecał że z nią to serio koniec.
Potem też przypadkowo, okazało się, że ma syna. Z nią właśnie.
Ja wyjechałam, on wyjechał, znajomość się skończyła i tyle.
Aż do
W czerwcu poznałam kolesia. Fajnie nam się gadało, fajnie nam się piło, fajnie nam w łóżku było. Magia i jakieś tam zauroczenie.
No ale mnie okłamał. Najpierw się przypadkiem dowiedziałam, że ma w Polsce narzeczoną. Podobno się rozstali całkiem niedawno. Ok, przełknęłam, obiecał że z nią to serio koniec.
Potem też przypadkowo, okazało się, że ma syna. Z nią właśnie.
Ja wyjechałam, on wyjechał, znajomość się skończyła i tyle.
Aż do




Kilka miesięcy temu na Badoo rozmawiałem z pewną dziewczyną. Z wyglądu 1/10, oczywiście bardzo dobrze się nam rozmawiało i obiecałem jej spotkanie gdy oboje będziemy w kraju (mieszkamy w promieniu 50kg od siebie, ale byliśmy za granicą w innych krajach). Dodała mnie na FB i urzekło mnie to, że gra w FIFE.
Usunąłem później parę i zablokowałem ją na FB, bo znalazłem sobie inne różowe, które