#anonimowemirkowyznania Cześć. Od niedawna 25 lat, prawiczek. Mam poprawne relacje z kobietami. Sporo dobrych znajomych, byłem w paru związkach w różnym wieku. Bardzo długi czas byłem osoba bardzo religijną, stąd też jest to jedna z przyczyn obecnego stanu rzeczy.
Jakiś czas temu miałem nieudaną okazję do pierwszego razu. Za dużo alkoholu, ludzie za ścianą na imprezie i konar nie zapłonął. Nie było to aż tak traumatyczne przeżycie jak myślałem, że będzie ale jednak skłoniło mnie do zastanowienia się nad tym, czy coś nie jest przypadkiem nie tak. Fizycznie raczej wszystko w porządku, mam normalne erekcje podczas masturbacji i czasem w dość losowych momentach dnia.
Nie chcę randkować tylko po to, żeby pozbyć się strachu przed niedomaganiem seksualnym. Jednocześnie nie chcę odcinać się od fajnych, ciekawych kobiet które będą mną zniechęcone ze względu na niedoświadczenie. Nie każdemu chce się niańczyć kogoś i ja to rozumiem, przegapiłem okno standardowej inicjalizacji seksualnej. Niekoniecznie całkowicie z mojej winy, ale takie jest życie.
Zastanawiałem się nad seksuologiem, ale po przemyśleniu nie jestem pewien co by miał mi powiedzieć. Fizycznie jest ok, więc przyczyna jest pewnie psychologiczna. Nie jestem w związku więc nie ma nad czym pracować (terapia dla par np.) a jedynym rozwiązaniem jest po prawdzie wyluzowanie się. Najlepszym rozwiązaniem była by przyjaciółka/koleżanka chętna do nauczania w niezobowiązujący sposób. Niestety, wszystkie które znam i byłyby nawet chętne ze względu na sympatię do mnie, są już w dość poważnych związkach.
Stąd moje pytanie - czy istnieją w Polsce prostytutki specjalizujące się w inicjacjach seksualnych? Gdzieś czytałem o tego typu usłudze w Holandii, zastanawiałem się czy istnieje coś takiego na lokalnym rynku. Pieniądze dla mnie to nie jest jakiś niesamowity problem, nie jestem co prawda programistą 15k ale wydanie tysiąca złotych raz na jakiś czas nie jest dla mnie bolesne.
Ewentualnie - jeżeli jest jakiś seksuolog/psycholog na wykopie - jak radzić sobie z tego typu problemem żeby nie przerodziło się to w jakąś nerwicę?
Nie, to nie jest zarzutka. Nie mówię, że natychmiast skorzystam z usług takiej prostytutki, jeszcze mam trochę czasu. Może po prostu na 26 urodziny zrobię sobie prezent i wybiorę się do Holandii na dłuższą wycieczkę. Pozwiedzam, popalę, porucham ( ͡°͜ʖ͡°)
Stąd moje pytanie - czy istnieją w Polsce prostytutki specjalizujące się w inicjacjach seksualnych
@AnonimoweMirkoWyznania: Skoro nawet pies to robi instynktownie i żadna specjalna psia prostytutka go nie uczy to gwarantuję ci że ty też sobie poradzisz XD
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli ludzi trzeba uczyć ruchania, coś jest nie tak z tym światem. Pewnie jesteś jakimśinżynierem czy innym kolesiem, który ogarnia jakoś życie i jeśli jesteś w stanie samodzielnie się podetrzeć to i prawdopodobnie umiałbyś wykonywać ruch frykcyjny biodrami, czyli tzw. ruchanie. Protip: w seksie nie chodzi do końca o to, żeby #!$%@?ć laskę żeby krwawiła ze wszystkich otworów w ciele i łamała sobie kości w ekstatycznych tikach, tylko o bliskość.
@AnonimoweMirkoWyznania: roksa->gfe nie dziękuj. Jesteś #!$%@?ą, bo boisz się jak wypadniesz (wbrew pozorom sporo osób tak miało). Ja po byciu zniszczonym psychicznie przez pewną kobietę potrzebowałem 15 spotkań średnio za 200 zł. Obecnie wziąłem się za nie-prostytutki i różnica jest taka, że trwa to dłużej i można się całować i przytulać przez całą noc.
OP: Nie rozumiem czemu sprowadzacie cały problem do wsadzania #!$%@? do pieroga. Chodzi o strach przed tym, że nie stanie, braku wytrzymałości, seksualną pewność siebie itp. Przecież np. palcówka nie polega na waleniu palcami jak młot udarowy tylko wymaga wyczucia partnera, wczucia się w to czego chce druga osoba. Aż tak łatwe to nie jest.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP) Zaakceptował: kwasnydeszcz}
Cześć. Od niedawna 25 lat, prawiczek.
Mam poprawne relacje z kobietami. Sporo dobrych znajomych, byłem w paru związkach w różnym wieku. Bardzo długi czas byłem osoba bardzo religijną, stąd też jest to jedna z przyczyn obecnego stanu rzeczy.
Jakiś czas temu miałem nieudaną okazję do pierwszego razu. Za dużo alkoholu, ludzie za ścianą na imprezie i konar nie zapłonął. Nie było to aż tak traumatyczne przeżycie jak myślałem, że będzie ale jednak skłoniło mnie do zastanowienia się nad tym, czy coś nie jest przypadkiem nie tak. Fizycznie raczej wszystko w porządku, mam normalne erekcje podczas masturbacji i czasem w dość losowych momentach dnia.
Nie chcę randkować tylko po to, żeby pozbyć się strachu przed niedomaganiem seksualnym. Jednocześnie nie chcę odcinać się od fajnych, ciekawych kobiet które będą mną zniechęcone ze względu na niedoświadczenie. Nie każdemu chce się niańczyć kogoś i ja to rozumiem, przegapiłem okno standardowej inicjalizacji seksualnej. Niekoniecznie całkowicie z mojej winy, ale takie jest życie.
Zastanawiałem się nad seksuologiem, ale po przemyśleniu nie jestem pewien co by miał mi powiedzieć. Fizycznie jest ok, więc przyczyna jest pewnie psychologiczna. Nie jestem w związku więc nie ma nad czym pracować (terapia dla par np.) a jedynym rozwiązaniem jest po prawdzie wyluzowanie się.
Najlepszym rozwiązaniem była by przyjaciółka/koleżanka chętna do nauczania w niezobowiązujący sposób. Niestety, wszystkie które znam i byłyby nawet chętne ze względu na sympatię do mnie, są już w dość poważnych związkach.
Stąd moje pytanie - czy istnieją w Polsce prostytutki specjalizujące się w inicjacjach seksualnych? Gdzieś czytałem o tego typu usłudze w Holandii, zastanawiałem się czy istnieje coś takiego na lokalnym rynku. Pieniądze dla mnie to nie jest jakiś niesamowity problem, nie jestem co prawda programistą 15k ale wydanie tysiąca złotych raz na jakiś czas nie jest dla mnie bolesne.
Ewentualnie - jeżeli jest jakiś seksuolog/psycholog na wykopie - jak radzić sobie z tego typu problemem żeby nie przerodziło się to w jakąś nerwicę?
Nie, to nie jest zarzutka. Nie mówię, że natychmiast skorzystam z usług takiej prostytutki, jeszcze mam trochę czasu. Może po prostu na 26 urodziny zrobię sobie prezent i wybiorę się do Holandii na dłuższą wycieczkę. Pozwiedzam, popalę, porucham ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Dodatek wspierany przez: mZakupy.com
@AnonimoweMirkoWyznania: xDD
@AnonimoweMirkoWyznania: Skoro nawet pies to robi instynktownie i żadna specjalna psia prostytutka go nie uczy to gwarantuję ci że ty też sobie poradzisz XD
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: kwasnydeszcz}
Zaakceptował: kwasnydeszcz}