Pod koniec września znalazłam ogłoszenie dziewczyny, która znalazła dziesięciodniowe kocię i nie była w stanie się nim zająć. Koty to moja pasja, trochę teoretycznych podstaw już miałam, więc zdecydowałam się odkarmić kociaka :)
Kociak okazał się dziewczynką z 13 kleszczami, mnóstwem pcheł i paskudną biegunką, ale nie poddawałyśmy się i udało się wszystko ogarnąć i wyjść na
@KoriManiaczka: Zdjęcie było świeżo po schronisku jak aklimatyzował się dopiero w domu, tak z 2 godziny po ^^ A myszkę dostał właśnie ze schroniska, podobno jego ulubiona.
@KoriManiaczka: Ta też poszła razem z kotkiem, wydaje mi się, że był taki samotny i brakowało mu uczuć, że traktował myszkę jak braciszka/siostrzyczkę ^^ Tulił się do niej itp., fajnie było to oglądać. Poza tym był jedynym kotem (z tych co znam), który podczas głaskania nawet na moment nie przestawał udawać małego traktorka mruczącego. Tak samo jak kładłem się spać a on obok albo mną i dziewczyną, mruczał non stop,
@KoriManiaczka: Nawet tak nie mów, bo ja musiałem się rozstać po bardzo krótkim czasie ;_; Na szczęście za jakiś czas będę mógł mieć znowu kota i nie mogę się doczekać. ^^
@KoriManiaczka: Jeden z domowników zareagował źle, nie tyle fizycznie, co psychicznie, no i bez sensu gdyby kot miał ograniczone pole manewru do jednego pokoju (a nawet jak u mnie siedział kotek to z psychiką było źle). Niestety tak wyszło, ale znalazł kochający go dom ;p
@KoriManiaczka: No ja mówię o ludzkiej, pierwszego dnia było całkiem normalnie, nawet pogłaskał, pobawił się z kotkiem, potem coś nagle się stało. Nie szkodzi, za jakiś czas będę mieszkał sam to kotek na pewno zagości w mieszkaniu ^^
@CreamPie: Popieram twoją inicjatywę, może przejrzy na oczy i kiedyś ci podziękuje, jak trochę poćwiczy i zobaczy, że grubasy dookoła niej umierają na cholesterol xD Nie przejmuj się wykopkami, którzy piszą hurr publikowanie wizerunku, załączam zdjęcie, którego możesz użyć w zamian, na darmowej licencji!
Byłem wczoraj u kumpla, a że się długo nie widzieliśmy to wiecie. No i jak już wróciłem mocno ten teges to się pyta mnie #rozowypasek ile piw wypiłem no to mówię, że z 5. Dziś pyta się mnie czy na pewno tylko 5 piw wypiłem bo wyglądałem na więcej, a ja na to, że nie bo jeszcze wódkę piliśmy i afera
@gorush: Liczę na ROCCAT w nadchodzącym sezonie, ciekawie ich skład wygląda, jeszcze jakby nukeduck na mida doszedł to już w ogóle. No i ekscytująca plotka o 4 koreańcach w EU, ciekawe kto, zero pogłosek o tym było wcześniej.
Poza tym Piglet+Xpecial mogą siać postrach, zobaczymy :)
@gorush: Mogę się mylić, ale chyba ostatnio bardzo dużo trenował topa i ogólnie jest bardzo elastycznym graczem. @Cervantes006: Też prawda xD Ale Lustboy daje radę, mimo że nie jest typową czołówką supportów z Korei, Seraph tak sobie chyba, mimo że dostaje campy, ale pamiętam jaka podnieta była jak przyjechał do Ameryki i wbijał placementy od zera.
Ja wiem, że w kwestii estetyki w Łodzi zmienia się naprawdę wiele na dobre. Ale też jest mnóstwo rzeczy do poprawy, a niektóre są robione źle (vide http://www.wykop.pl/wpis/9917272/#comment-27892638). A tak to się robi w Poznaniu. Pani prezydent @hannazdanowska proszę czerpać wzorce ;) (BTW uważam, że te nowe mniejsze płyty chodnikowe zdecydowanie lepiej by i u nas wyglądało w "karo")
@czlapka: Fajnie, że w Łodzi dużo nowych płyt jest układanych i nareszcie małe, a nie duże kwadraty, ale właśnie to na co zwróciłeś uwagę, czyli sposób układania, pozostawia trochę do życzenia. Chyba każdy z bardziej rozpowszechnionych sposobów, czyli szachownica lub karo, lepszy jest od tego u nas "na zmianę". Nie wymagam wszędzie granitu, czy poziomu Roosevelta, ale mogli podczas rozpoczynania chodnikowej rewolucji zwrócić uwagę na taki estetyczny szczegół, który moim
Gdzie w #lodz zjem dobrą szarlotkę na ciepło z lodami? I może gorąca czekolada albo grzane wino do tego w tym samym miejscu najlepiej. Coś innego niż Wedel?
@inXe: Nie wiem czy w Dekadencji nie ma takich rzeczy. Nawet jeśli nie to także dobre miejsce na wypad z różowym jak lubicie romantyczne i przytulne kawiarenki xD
Pod koniec września znalazłam ogłoszenie dziewczyny, która znalazła dziesięciodniowe kocię i nie była w stanie się nim zająć. Koty to moja pasja, trochę teoretycznych podstaw już miałam, więc zdecydowałam się odkarmić kociaka :)
Kociak okazał się dziewczynką z 13 kleszczami, mnóstwem pcheł i paskudną biegunką, ale nie poddawałyśmy się i udało się wszystko ogarnąć i wyjść na
źródło: comment_ox88z9aJTsCJN90gNALHFCUSVYvHrq7j.jpg
Pobierzźródło: comment_Ogvumk0vbLjqz6acHFFfCx6CH1CoeSYH.jpg
Pobierz