Labovsky
Labovsky
Mam DejaVu. 3 lata temu pojawił się Pentium G3258, który szturmem podbił serca niektórych. Odblokowany 2-rdzeniowiec za małe pieniądze. Wciskano go ludziom, jako lepszy od 4-rdzeniowych Athlonów. Dziś po tych 2-3 latach mają w zasadzie bezużyteczną platformę, na której nawet gry, w których Pentium tak przecież brylował, się zacinają. W przeciwieństwie do tych, którzy mają dziś te Athlony - te orłami wydajności nie są, ale przynajmniej da się grać i coś jeszcze.