W pewnej mieścinie był piekarz, który piekł pieczywo nienadające się w ogóle do jedzenia. W sekrecie przed nim zebrali się mieszkańcy i postanowili uradzić co z nim zrobić... Radzą tak kilka godzin i nic nie mogą wymyślić... w pewnym momencie wstaje kowal, chłop wielki i barczysty jak wól i mówi : - Może mu jebnę?!... Na co ludzie mówią: - Nie no... tak nie można... w końcu mamy tylko jednego piekarza, nie możemy zostać w ogóle
#zwiazki podwladna zdradza męża 6 miesięcy po ślubie z kolegą z pracy. Donieść anonimowo rogaczowi jaka ma żonę? Bo już mnie to w-----a trochę, udaje, że nie widze, ale wydajność spada. ( ͡°ʖ̯͡°)
Radzą tak kilka godzin i nic nie mogą wymyślić... w pewnym momencie wstaje kowal, chłop wielki i barczysty jak wól i mówi :
- Może mu jebnę?!...
Na co ludzie mówią:
- Nie no... tak nie można... w końcu mamy tylko jednego piekarza, nie możemy zostać w ogóle