Specjalnie zalozylem konto, zeby się wygadać, ale stale lurkowalem tag bozy.
Dzisiaj w wieku 24 lat straciłem prawictwo z dziewczyną z tindera. Druga randka, zaprosilem na winko i film do siebie. Godzina półtora gadania, stopniowo się dosuwałem no i zaczęła się gra wstępna (tutaj jeszcze miałem jakieś doświadczenie z jedną inna dziewczyną sprzed dwóch lat), potem zaczal sie petting. Najgorzej, że żołnierz nie do końca chciał wstać, może przez wino, moze
Specjalnie zalozylem konto, zeby się wygadać, ale stale lurkowalem tag bozy.
Dzisiaj w wieku 24 lat straciłem prawictwo z dziewczyną z tindera. Druga randka, zaprosilem na winko i film do siebie. Godzina półtora gadania, stopniowo się dosuwałem no i zaczęła się gra wstępna (tutaj jeszcze miałem jakieś doświadczenie z jedną inna dziewczyną sprzed dwóch lat), potem zaczal sie petting. Najgorzej, że żołnierz nie do końca chciał wstać, może przez wino, moze