@Kitten: jest u mnie w miasteczku taki jeden zakład pracy. Zatrudnia ponad 1000 osób i patola tam jest na porządku dziennym. Krąży legenda, że na jednej hal na nocnych zmianach co jakiś czas ktoś się wydziera - NIE SPAĆ, ZWIEDZAĆ - a hala odpowiada - #!$%@?Ć!
Zawsze jak sobie to wyobrażam to kisnę niemiłósiernie xD
Tak sobie przeglądam śmieszne strony na fejsie i widzę tagi używane na mirko (np. #podludzie) i końcówki też (np. wezmo zamiast wezmą). To generalnie taka nowomowa, czy to mirki śmieszkujo poza wszelko kontrolo na fejsach?
Od strony gramatycznej nic polszczyźnie nie grozi, natomiast ogromne rozchwianie norm stylistycznych jest niepokojące. I co tu dużo mówić – staliśmy się społeczeństwem wulgarnym. Nie trzeba się nadto wsłuchiwać, żeby usłyszeć, jak bardzo nam ten język zwulgarniał. Tego się boję i to mnie boli.
#hejtnadzienna #tylkonocna #boldupy